Skocz do zawartości

[Liczni] Garmin edge 520 - pierwsze wrażenie


Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, KNKS napisał:

Zrób sobie przysługę i kup od razu 830. Tego nie kupuje się co roku. Warto kupić raz a dobrze niż póżniej marudzić, że "moglem kupić ten dotykowy".

Dziękuję za radę. Od jakiegoś już czasu świetnie dogaduję się z przyciskami mojej 530tki. Do miziania ekranu mam telefon.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, KSikorski napisał:

Na pewno się da tak zrobić, by nie kierował Cię do tego punktu. Wydaje mi się, że to było coś w poniższych ustawieniach, ale nie mam teraz urządzenia przy sobie by potwierdzić:
image.png.ce6f147787881f7237038f58cfb40650.png

Niestety tutaj wszystko mam tak jak chyba powinno być... Czyli nieprzypięty do trasy i przeliczanie automatyczne. Więc gdzie bym nie był to powinno mnie prowadzić dalej trasą jak rozumiem (jak przeliczanie automatyczne)? 

No i przy okazji, czy w pętlę GPX można wjechać "od środka" i powinien nią poprowadzić? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że licznik bez problemu udało się zwrócić. A sam skłaniam się jednak ku modelowi garmin 530 tylko tym razem nowemu nie używce. Już przy pierwszej jeżdzie nawet z tym nieudanym modelem 520 calkiem inaczej się to prezentuje jeśli chodzi o sama prace. Samo poruszanie sie po wgranej trasie wygląda calkiem inaczej, stabilne połaczenie nie zrywa albo nie gubi nagle trasy. Jak za rączkę do celu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Thomass13 jak chodzi o używki garmian to jest jeszcze coś takiego jak sprzęt po wymianie gwarancyjnej. Zwykle jest taniej niż w sklepie, sprzęt ma 2 lata gwarancji. Grupy na FB są tym zalane. Generalnie jest to sprzęt odnowiony przez Garmina na podstawie komponentów z innych reklamowanych Garminów. 

Edytowane przez Eathan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda odnowiony przez producenta też można rozważyć. Lub używkę ale jeszcze na gwarancji wtedy pewność że jest ok. Ale w takie komputerki jak ten co kupiłem odradzam stanowczo. Tutaj spoko allegro jakas tam ochrona jest w razie zakupu ale inaczej mógłbym pieniędzy nie odzyskać już. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda zomm mapy na 530? Jeśli chcę pojechać trochę inaczej niż wyznaczona trasa to da się łatwo i szybko zmniejszyć mapę i przesunąć? Szukałem na filmach ale jakoś nie mogę trafić. Na tel w Osmand jest spoko, przesuwam palcem i jadę radośnie kontrolując sytuację. Da się to zrealizować w miarę wygodny i szybki sposób na garminie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz sobie ustawić auto zoom w miejscach zmiany kierunku.

Do "przeglądania okolicy" edge 530 się nie nadaje. Jednym przyciskiem wybierasz czy chcesz robić zoom / przesuwanie poziome / przesuwanie pionowe i pozostałymi dwoma przyciskami kontrolujesz wybraną wcześniej domenę. W zasadzie używam tego tylko jeśli chcę wyznaczyć nowy cel podróży w trakcie rejestrowania aktywności.

Jeśli chcę mieć szybko szerszy kontekst to na postoju wyciągam telefon i patrzę na locusa. Do takiego swobodnego "włóczęgostwa" lepszy byłby edge explore lub explore 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

16 minut temu, KSikorski napisał:

Do "przeglądania okolicy" edge 530 się nie nadaje. Jednym przyciskiem wybierasz czy chcesz robić zoom / przesuwanie poziome / przesuwanie pionowe i pozostałymi dwoma przyciskami kontrolujesz wybraną wcześniej domenę. W zasadzie używam tego tylko jeśli chcę wyznaczyć nowy cel podróży w trakcie rejestrowania aktywności.

I o tym pisałem. Co na ekranie dotykowym wymaga przesunięcia palcem, tak przy klawiszach trzeba się doktoryzować i poświęcić na to sporo czasu i uwagi.

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja świadomie nie chciałem dotyku.

530/830 jest dla mnie za mały by ogarnąć teren "globalnie", za do dotyk rodzi konsekwencje w postaci problemów z obsługą w deszczu i będąc brudnym.

Na postoju można wytrzeć ręce, wyciągnąć telefon, popatrzeć. EDGE ma być okienkiem z podglądem bieżącego fragmentu trasy, pokazywać profil najbliższych podjazdów, dyktować ćwiczenia z planu treningowego. Do tych zadań dotyk jest zbędny.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat świadomie wziąłem garmina 530 w liczniku rowerowym nie przeszkadza mi brak dotyku naprawdę. Poza tym cena kryterium która spowodowała że 830 nie wzialem. Aktualne mam brytona 450 jeszcze do momentu aż przyjdzie Garmin. Tam nie ma podglądu gdzie jestem a i po co jak jadę i tak po wyznaczonej wcześniej trasie. Chcąc naprawdę zobaczyć co i jak i tak zawsze ma się smartfon bo jak by coś się stalo zawsze lepiej go posiadać ze sobą. Także jak chce coś podglądnąć to telefon się sprawdzi chyba najlepiej. Ale do jazdy nie bardzo bo mam 6.5 cała kloca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, KSikorski napisał:

Możesz sobie ustawić auto zoom w miejscach zmiany kierunku.

Do "przeglądania okolicy" edge 530 się nie nadaje. Jednym przyciskiem wybierasz czy chcesz robić zoom / przesuwanie poziome / przesuwanie pionowe i pozostałymi dwoma przyciskami kontrolujesz wybraną wcześniej domenę. W zasadzie używam tego tylko jeśli chcę wyznaczyć nowy cel podróży w trakcie rejestrowania aktywności.

Jeśli chcę mieć szybko szerszy kontekst to na postoju wyciągam telefon i patrzę na locusa. Do takiego swobodnego "włóczęgostwa" lepszy byłby edge explore lub explore 2.

Ja właśnie mam styl jazdy włóczykij, często zmieniam obraną trasę w locie. Szkoda. Explore jest kiepski z tego co wyczytałem, Explore 2 jako że nowy to za drogi i w sumie brak opinii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę powiedzie czy lepsze są przyciski czy dotyk bo mam od początku tylko dotyk (garmin edge 820). Niestety ma on wiele wad, bo spadające krople potu potrafią sterować dotykiem mimo iż mam ustawioną najniższą czułość.W deszczu też jest problem z operowaniem no ale wtedy jakoś mniej mi to przeszkadza. Bateria starcza max 5 godzin a mam go od nowości jakieś 4 lata. Przeglądanie mapy jest bardzo trudne bo jest mały wyświetlacz i najczęściej korzystam z telefonu jak się gdzies zagubię w lesie.

Gdybym teraz kupował to pewnie też garmina ale z przyciskami i większym ekranem. Ale w sumie mam co mam i nie zamierzam kupować lepszego bo nauczyłem się z nim żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kaloryfer Tez miałem 820. Jakieś 2 lata pracował bardzo poprawnie jednak w trzecim sezonie bateria zaczęła w sposób wyrażny niedomagać. Pod koniec trzeciego sezonu wymagała ładowania po każdej jeżdzie, a jako że jeżdże dużo, to cały czas wisiał przy ładowarce. Miewał problemy z synchronizacją z GarminConnect i czasem "gubił" czujniki. Może nie służyło mu, że w tamtym okresie sporo jeżdziłem po wertepach na mtb 😉 W stosunku do 520 był to spory przeskok (szybkość działania, dużo pamięci) , jednak do 830 nie ma podejścia.

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz ciagne ten watek to jestem po pierwszej jeżdzie z garminem 530 i szczerze to jest spoko komputerek treningowy i nawigacyjny.  A bateria nie znika w oczach jak w 520. Tutaj zuzycie 10% a w trasie dzis spędzone 3h 40 min. Wynik super, prowadzenie po wgrnej wczesniej trasie bezproblemowe bo sam oznajmia dzwiekiem ze bedzie skręt. Tez mam go ustawionego na wygaszenie w czasie jazdy i dopiero do dojazdów do skrętów sie sam załącza przynajmniej nie rozprasza niepotrzebnie podczas jazdy na plus. Tak samo z tym wirtualnym gosciem co sie scigam jadac. Co do prowadzenia po sladzie to chcac sobie zmienic trase zaden problem. Najpierw będzie chciał żebym zawrócił chyba 3 sa takie komunikaty po czym przeliczy i poprowadzi mnie inna trasa super!!! I ma tego duzo wiecej. Ogolnie ten licznik zostaje i z tego jestem zadowolony. Także się nie dziwię ze duzo osób go posiada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po zakupie 830 meldowałem wcześniej w tym temacie po pierwszej przejażdżce problemy po zboczeniu z trasy - kazał mi zawrócić i nie mógł przeliczyć. Nie mam pojęcia o co chodziło, może o sposób wgrania GPX (wtedy skopiowałem plik do Garmina podłączonego do kompa, następne wgrywałem już przez Garmin Connect). 
 

Aktualnie jestem po kilku dniach jazdy w Chorwacji, tereny kompletnie dla mnie nieznane, jeżdżę po trasach wgranych wcześniej do urządzenia. W ogóle nie występuje opisany powyżej problem, często wjeżdżam nawet w trasy „od środka” i prowadzi mnie dalej po śladzie, w razie zjechania z trasy również szybko przelicza i wszystko jest jak trzeba. 

Jestem zachwycony - wszystko super działa, decyzję o zakupie podjąłem całkiem spontanicznie przed tym wyjazdem i zdecydowanie nie żałuję - jeśli ktoś się zastanawia to polecam! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...