Skocz do zawartości

[przymiar do łańcucha] skutecznośc pomiarów.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ja kiedyś bawiłem się w rotowanie, 3 łańcuchy co ileśtam setek. Napęd średnio wytrzymywał 2 sezony - u mnie to około 10.000 km. Jeżdżę cały rok, w zimę w syfie i błocie pośniegowym też. Jak pojawiły się kolejne rowery (mój drugi, żony, syna), które muszę też ogarniać to mi się odechciało w to bawić i jeżdżę na jednym łańcuchu aż do zarżnięcia kasety i łańcucha. W efekcie napęd wytrzymuje mi 2 sezony. Żadnej różnicy nie odczuwam między rotacją i brakiem rotacji łańcuchami - ot co 2 sezony zmieniam napęd. W rowerze żony tak samo - obecnie ma nakręcone jakieś 5.600 km na tym samym napędzie i nie słychać i nie czuć niczego niepokojącego.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.08.2024 o 15:06, seawolf688 napisał:

Ja kiedyś bawiłem się w rotowanie, 3 łańcuchy co ileśtam setek. Napęd średnio wytrzymywał 2 sezony - u mnie to około 10.000 km. Jeżdżę cały rok, w zimę w syfie i błocie pośniegowym też. Jak pojawiły się kolejne rowery (mój drugi, żony, syna), które muszę też ogarniać to mi się odechciało w to bawić i jeżdżę na jednym łańcuchu aż do zarżnięcia kasety i łańcucha. W efekcie napęd wytrzymuje mi 2 sezony. Żadnej różnicy nie odczuwam między rotacją i brakiem rotacji łańcuchami - ot co 2 sezony zmieniam napęd. W rowerze żony tak samo - obecnie ma nakręcone jakieś 5.600 km na tym samym napędzie i nie słychać i nie czuć niczego niepokojącego.

Otóż to. Miałem 4 łańcuchy XT, pierniczyłem się z szorowaniem, mierzeniem, rotowaniem. Zrobiłem dwa lata na 4 sztukach i napęd zaczynał przeskakiwać. W ubiegłym roku założyłem nową kasetę, zębatkę i łańcuch XT, jeżdżę do teraz i przymiar pokazuje mi 0,3%. Nowy łańcuch pokazywał 0,2 a dopiero po przekroczeniu 5000km powoli wskoczyło wspomniane 0,3.

 

Ja to sobie tłumaczę tym, że w jeździe na jednym - mamy napęd perfekcyjnie spasowany. Rotując co 500 czy nawet co 300km wkładamy za każdym razem inny łańcuch, który minimalnie, ale musi się różnić od tego, który właśnie został zdjęty z napędu. I to niwelowanie tych mikroróżnic zjada koronki najszybciej.

 

To taka nasza narodowa przypadłość, że chcemy być mądrzejsi od producentów. Ulegamy modzie - skoro wszyscy tak samo robią, tzn że to musi być dobre! A tu zdziwienie, w moim przypadku ani częste mycie ani rotowanie nie dawało jakiegokolwiek efektu oszczędności. A nawet więcej, to dopiero generowało koszty!

Edytowane przez cervandes
  • +1 pomógł 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A w moim przypadku rotowanie się sprawdziło. 

3 łańcuchy - zamieniane na najkrótszy co 500 - 1000 km. Całość wytrzymuje ponad 20k. Zamiana 5 minut - spinki, przetarcie szmatą, oliwa, powieszenie na gwoździu wzdłuż pozostałych do porównania.

1 łańcuch - zaczyna przeskakiwać po 5000 - 8000 km i do wymiany prawie cały napęd (minimum to kaseta), bo nowy łańcuch się już nie przyjmuje.

Mam na myśli napęd 3x8, z reguły Deore XT, łańcuchy z reguły Wippermann Connex 804. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakieś szaleństwo, łańcuchy rotowane co 300, 500, 1000km? To ja bym musiał już 2 razy, a nawet 7 razy zmienić 😲, taki łańcuch?🤔:

IMG_20240503_142304.thumb.jpg.1a7eabc1ad138425c3b8e5bf0ee62045.jpg

Może usprawiedliwia fakt, że to pancerna kaseta 9x (1x32 - 9x 11-40, sam sobie wymieniłem bo pasuje do mojego stylu jazdy) i "już" dwa razy psiknęłem czymś co: likwiduje piski, smaruje, wypiera wodę, penetruje, chroni przed korozją, konserwuje, usuwa zabrudzenia i wysycha na drugi dzień 😄😂😂.  Ale to przecież elektryk i centralny silnik też ciągnie🤔. Łańcuch wymieniam (rotuje) gdy osiągnie poziom zużycia 0.5%, 1.0%, 1.5%, ale uczciwie (fachowo) zmierzone. Tutaj dyskusja czym to zmierzyć:

https://www.forumrowerowe.org/topic/221832-aliexpress-sprawdzone-zakupy/?do=findComment&comment=2478865

A tutaj opisuję jak to obliczyć na procentach, gdy ktoś akurat nie był na tych lekcjach😉:

https://roweroweporady.pl/f/topic/11005-specialized-chisel-hardtail-comp-m-2023-satin-light-silver/?do=findComment&comment=83936

IMG_20240504_185929.thumb.jpg.5d2214511fe32424938fb3f6cbc64e98.jpg

 

Edytowane przez Turysta05
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Turysta05 napisał:

Łańcuch wymieniam (rotuje) gdy osiągnie poziom zużycia 0.5%, 1.0%, 1.5%, ale uczciwie (fachowo) zmierzone.

 

 

 

@Turysta05 przy 1.0% wydłużenia łańcuch nadaje się na śmieci a nie do dalszego rotowania.  Przy takim wydłużeniu to i kaseta na szmelc lub wymiana najmniejszych koronek ( w zależności na jakim zakresie najczęściej śmigasz).

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zużycie łańcuchów 1% kończy cykl rotowania? Można się z tym zgodzić i ustalić inne interwały 0.4%, 0.7%, 1.0%. Każdy może stosować swoje wypraktykowane zasady.  Jeden z naszych kolegów zaprezentował absolutny rekord możliwości wyeksploatowania napędu:

sram1 (1).jpg

Z zapytaniem, czy jeszcze polata następny sezon? Czy na serio, czy żartował? Czy chciał nas szczególarzy zawstydzić?  W każdym razie pokazał możliwości i właściwy kierunek😂😂😂

p.s. 1% wyciągnięcia całego łańcucha 116 ogniw (typowy) to jest różnica 1.16 ogniwa

1.16 ogniwa x 1/2" = 14.7mm

15 mm to żadne wydłużenie, popytajcie serwisantów (ja mam kolegę) jakie rowery przyprowadzają na wymiane😭 

Edytowane przez Turysta05
rachunki ;)
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem ile w danych warunkach łańcuch wytrzymuje i rotuję mierząc przebyty dystans , najczęściej zmiana co około 500 km. Po uciągnięciu w granicach 0,5 - 0,7 łańcuchy idą na złom. Dalsza eksploatacja degraduje resztę napędu.

Edytowane przez pecio
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turysta05 nie ma najmniejszego problemu.  Jeżeli  komuś podejdą   dwunastki (12)  typu CN-M9100 i CN-M8100  ( coś około 116 -118 ogniw.....chyba bo nie chce mi się liczyć)... i kocha złom   ( bo już przy uciągu 0,5% skacze na 10 )  to mogę  podarować.  Obecnie mam na stanie  dwa CN-M9100 i jak nie wyrzuciłem powinien być jeden CN-M8100.  W sezonie produkuje  sześć  takich złomów  i można u mnie abonament wziąć.🤣

Aha  .....  żeby nie było niedomówień ....... zmiana co 500 km ale w systemie rotacji .  Wyrzucam po  zrobieniu przez łańcuch  3500-4000 km. ( pi razy drzwi 0,5%)

Edytowane przez pecio
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, JWO napisał:

Przy rotowaniu, najlepiej jezdzic az do pelnego zajechania napedu i dopiero wtedy zmieniac wszystko (kaseta + 3 lancuchy). Ja w ogole nie mierzylem wyciagniecia lancucha. Rotowalem trzema. 

Bo to się robi inaczej, nowy rower co sezon. Stary na OLX "mały przebieg 300km, jeżdżony przez kobietę do kosmetyczki". 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.10.2024 o 23:29, pecio napisał:

Ja wiem ile w danych warunkach łańcuch wytrzymuje i rotuję mierząc przebyty dystans , najczęściej zmiana co około 500 km. Po uciągnięciu w granicach 0,5 - 0,7 łańcuchy idą na złom. Dalsza eksploatacja degraduje resztę napędu.

Ja rotuję ale rowery, nie chce mi się łańcuchów ciągle  zamieniać 🤣. Oczywiście łańcuchy porządnie zmierzone  >0.5% (11 i 12rz) lecą też na złom, kasety mają się dobrze 👍

Edytowane przez dfq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...