[Warszawa i okolice trasy rowerowe] Problem z jazdą w Warszawie

[chrismel]

Jeszcze jedna trasa mi przyszła na myśl ale to jest ciut ponad 80 km. Do Nowego Dworu i z powrotem. Jedziesz nad Wisłą z jednej strony, wracasz z drugiej żeby nie było nudno. Zaletą jest prawie całkowity brak konieczności jazdy ruchliwymi drogami z samochodami. A i MTB się przyda na niewielkich fragmentach.

A jak się wybierzesz na Gassy to koniecznie podjedź do Góry Kalwarii zaliczyć kultową kawiarnię "Góra". Przy okazji popatrzysz sobie na szosówki o wartości niewielkiej kawalerki Można też przeprawić się promem i wrócić z drugiej strony Wisły. Co prawda końcówka jest nudnym wałem miedzeszyńskim ale to w sumie niewielki fragment całej trasy. I polecam jeszcze Zalesie Górne. Dojazd i powrót sympatyczny - w sam raz na gravela lub MTB.

[remover]

Jako mieszkaniec tych okolic jak najbardziej popieram przedmówce w sensie Zalesie, Konstancin, lasy chojnowskie, trasa przez Gassy do Góry Kalwarii lub aż do Czerska. Tylko ja się zastanawiam, czy z tej strony Wisły nie ma jakiegoś odpowiednika? Bo mapy.cz od Pragi Południe pokazują mi dość ciągle ścieżki rowerowe wzdłuż Miedzeszyńskiego i Nadwiślańskiej aż do Józefowa i Otwocka, a tam już można do lasów Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, bo autor ma MTB.

[ChuChu]

Jakby autor się zdecydował odwiedzić Otwock lub okolice, to zapraszam na PW. Trochę lat na MTB tam spędziłem.

[Wojcio]

Właśnie, jak nie musi być asfalt, to lasy na linii otwockiej maja fajne trasy MTB wyznaczone. I ciekawiej niż na szosie i rower bardziej pasuje. 

[Edwardo123]

Godzinę temu, ChuChu napisał:

Jakby autor się zdecydował odwiedzić Otwock lub okolice, to zapraszam na PW. Trochę lat na MTB tam spędziłem.

No kiedyś chętnie, fajnie byłoby pojeździć po lesie, zawsze więcej rozrywki i adrenaliny

[Loel]

sprawdź sobie krwawą pętlę i trasy przynależne do niej - może coś sobie wybierzesz dla siebie  

https://krwawa.kolo-ultra.pl/