Proteader Napisano 15 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2022 Witam po raz kolejny. Nie tak dawno przerobiłem swój wehikuł [merida crossway 5 rocznik 2016] na single speed. Do tej pory w codziennym użytkowaniu był niezawodny. Ba powiem, że mimo miękkiego przełożenia i marnej V max (okolice 28km/h bo potem młynek) mój diaboliczny plan wypalił. Jednak życie jak życie ma swoje plany na nas. Dojazd do pracy z kilku km zmieni się w kilkanaście do tego mam na trasie kilka sporych podjazdów albo do wyboru trasę po lesie wąskimi ścieżkami. No i jako że lubię komplikować sobie życie wpadłem na pomysł żeby nabyć coś nowego jednak nie chcę wydawać więcej niż 2000-2500k złoty. I tu zaczyna się problem gdyż nie za bardzo wiem co wybrac. Myślałem nad rockriderem explorer 500 z decathlonu lub riverside 700 również stamtąd. Z drugiej strony za kwotę o połowę niższą znalazłem kompletny napęd deore 1x11 lub alivio 3×9. Obecna specyfikacja mojej kozy Piasty shimano tourney,opony schwalbe land cruiser 28x1.75, pedały dartmoor stream pro, suport bb52 , korba jakieś najzisza shimano z hollowtech II plus zębatka narrow wide, hamulce jakieś v brake shimano, tylna zębatka to jakiś adapter z allegro na singla. Powodem rezygnacji z przerzutek była ich jakość a raczej jej brak. Czyli najniższy tourney plus revoshifty. Przy moich gabarytach (189 i 106kg) kasety i łańcuch zmieniane były co chwilę o regulacjach przerzutek nie wspominając. Najbardziej przeszkadza mi brak hydraulicznych hamulcow tarczowych ale nie wiem czy w tej cenie dostane rower takimi i np z jakąś wytrzymalsza korba i brakiem tourneya. Moje trasy to 60% miasto czyli glownie kostka brukowa + krawężniki po 15cm a reszta szuter/las. Nie ukrywam że w czasie wolnym uwielbiam dopinać hamaxa i zwiedzać okoliczne wsie jeżdzac bez celu takze te agresywniejsze geometrie odpadają. Co poradzicie ? Inwestować w obecny rower czy szukać czegoś nowego a ten zostawić na jazdę do sklepu po bułki? Linki do RR exp 500 i riverside https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-700/_/R-p-341646 https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-explore-500-29/_/R-p-330628 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 15 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2022 Skoro chcesz przeskoczyć na tarczówki to musisz zmienić rower. W obecnym nie widzę przeszkód przed założeniem lepszej przerzutki, lepszej korby, kasety z większym zakresem - tak żeby dopasować rower na górki. Ile będzie to kosztować - zależy od siebie, mógłbyś nawet w tym co masz dać tanią przerzutkę Acera, z klikaną manetkę, i już masz tani rower dojazdowy. Tourney/Revoshift to szmelc. A jeśli chodzi o propozycje nowego - Unibike Flash, solidny rower crossowy, z hydraulicznymi hamulcami, posłuży Ci na te dojazdy latami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Proteader Napisano 16 Sierpnia 2022 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2022 Dzięki za odpowiedź. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Czy hamulce tarczowe są dużo lepsze od tarcz na lince? Odczuje poprawę między v brake a tarczowymi na linkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 16 Sierpnia 2022 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2022 Są tacy co powiedzą że v-brake są równie dobre - i mają sporo racji. W idealnych warunkach, dobre v-brake z takimi też klockami ładnie hamują. Ale wystarczy że obręcz ma lekkie bicie, albo dostanie się na nią piach, czy błoto, czy woda podczas deszczu i już hamulce tarczowe wychodzą na prowadzenie. Także, według mnie są zdecydowanie na plus. Sama obsługa jest też mniej upierdliwa, klocki wymienia się plug&play, na dłużej wystarczają, a reguluje się je stosunkowo rzadko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.