Skocz do zawartości

[~2000] Tuning obecnego czy nowy rower.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam po raz kolejny. Nie tak dawno przerobiłem swój wehikuł [merida crossway 5 rocznik 2016] na single speed. Do tej pory w codziennym użytkowaniu był niezawodny. Ba powiem, że mimo miękkiego przełożenia i marnej V max (okolice 28km/h bo potem młynek) mój diaboliczny plan wypalił. Jednak życie jak życie ma swoje plany na nas. Dojazd do pracy z kilku km zmieni się w kilkanaście do tego mam na trasie kilka sporych podjazdów albo do wyboru trasę po lesie  wąskimi ścieżkami. No i jako że lubię komplikować sobie życie wpadłem na pomysł żeby nabyć coś nowego jednak nie chcę wydawać więcej niż 2000-2500k złoty. I tu zaczyna się problem gdyż nie za bardzo wiem co wybrac. Myślałem nad rockriderem explorer  500 z decathlonu lub riverside 700 również stamtąd. Z drugiej strony za kwotę o połowę niższą znalazłem kompletny napęd deore  1x11 lub alivio 3×9. 

Obecna specyfikacja mojej kozy 

Piasty shimano tourney,opony schwalbe  land cruiser  28x1.75, pedały dartmoor stream pro, suport bb52 , korba jakieś najzisza shimano z hollowtech II plus zębatka narrow wide, hamulce jakieś v brake shimano, tylna zębatka to jakiś adapter z allegro na singla. Powodem rezygnacji z przerzutek była ich jakość a raczej jej brak. Czyli najniższy tourney plus revoshifty. Przy moich gabarytach (189 i 106kg) kasety i łańcuch zmieniane były co chwilę o regulacjach przerzutek nie wspominając. Najbardziej przeszkadza mi brak hydraulicznych hamulcow tarczowych ale nie wiem czy w tej cenie dostane rower takimi i np z jakąś wytrzymalsza korba i brakiem tourneya.

Moje trasy to 60% miasto czyli glownie kostka brukowa + krawężniki po 15cm a reszta szuter/las. Nie ukrywam że w czasie wolnym uwielbiam dopinać hamaxa i zwiedzać okoliczne wsie jeżdzac bez celu takze te agresywniejsze geometrie odpadają. Co poradzicie ? Inwestować w obecny rower czy szukać czegoś nowego a ten zostawić na jazdę do sklepu po bułki?

Linki do RR exp 500 i riverside

https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-700/_/R-p-341646

https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-explore-500-29/_/R-p-330628

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro chcesz przeskoczyć na tarczówki to musisz zmienić rower. 

W obecnym nie widzę przeszkód przed założeniem lepszej przerzutki, lepszej korby, kasety z większym zakresem - tak żeby dopasować rower na górki. Ile będzie to kosztować - zależy od siebie, mógłbyś nawet w tym co masz dać tanią przerzutkę Acera, z klikaną manetkę, i już masz tani rower dojazdowy. Tourney/Revoshift to szmelc. 

A jeśli chodzi o propozycje nowego - Unibike Flash, solidny rower crossowy, z hydraulicznymi hamulcami, posłuży Ci na te dojazdy latami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tacy co powiedzą że v-brake są równie dobre - i mają sporo racji. W idealnych warunkach, dobre v-brake z takimi też klockami ładnie hamują. Ale wystarczy że obręcz ma lekkie bicie, albo dostanie się na nią piach, czy błoto, czy woda podczas deszczu i już hamulce tarczowe wychodzą na prowadzenie. Także, według mnie są zdecydowanie na plus. Sama obsługa jest też mniej upierdliwa, klocki wymienia się plug&play, na dłużej wystarczają, a reguluje się je stosunkowo rzadko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...