Skocz do zawartości

[2000-3000] HT do wszystkiego i niczego, używany lub nowy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Szukam roweru do jazdy rekreacyjnej 50% asfalt 50% leśne ścieżki i zjazdy. Biorę pod uwagę trzy opcje:

- zakup używanego i wymiana części pod siebie

- upgrade obecnego roweru tj. wymiana całego napędu

- zakup nowego roweru

 

Mój obecny rower to rower chyba sprzed 10ciu lat marki x-pro (czyli jakiś no name)

Koła 26 cali na łożystach maszynowych Novatec

Przerzutka tył: Shimano Acera - nieco zajechana

Przerzutka przód: No name - praktycznie nie używam

Hamulce: V-brake Shimano

Korba: Alivio - też raczej do wymiany

Kaseta: Shimano

Przedni amortyzator: RS Dart2

Suport: Kwadrat

 

Co do opcji 2 - mam spore wątpliwości czy warto inwestować w ten rower. Napęd co prawda jakoś mocno nie przeskakuje, ale chciałbym go zwyczajnie wymienić, bo przerzutki nie jestem w stanie dobrze wyregulować - na najwyższy bieg z tyłu tj. najmniejszą zębatkę w ogóle nie wchodzi.  Po szybkiej kalkulacji wyszło mi, że w nowy napęd na Acera/Alivio będze musiał wydać jakieś 600zl (korba, przerzutka przód/tyl, kaseta, manetki, suport). Dodatkowo tylna obręcz już jest nieco zajechana od hamulców, więc pewnie zaraz dojdzie wymiana koła (+200zł). Przednie koło jest nowe.

Z racji, że przerzutki przedniej praktycznie nie używam, najchętniej poszedłbym w napęd 1x, ale w tym rowerze to się raczej nie uda. Koła też chętnie bym zmienił na 29 cali.

 

Pytanie do was, którą opcje wybrać?

Nie chcę wydawać milionów na rower. Obecny na bieda-napędzie mi wystarcza, ale z racji, że jest zajechany i wartość nowych części przekracza wartość roweru, to zastanawiam się nad opcją kupienia używanego lub nawet samej ramy (przy samej ramie mam wątpliwości czy zmieszczę się w budżecie). 

Jest szansa kupić nowy rower z jakimś sensownym przednim widelcem w tych pieniądzach? Napęd może być noname - po zajechaniu wymienie na jakąś grupę Shimano.

Czy jednak lepiej celować w używkę?  Tutaj wybór jest dość szeroki (wczoraj nawet widzialem na olx fulla na zawieszeniu Fox Float i napędzie SRAM X7 w kwocie 3k), pytanie na ile rower będzie zajechany? Ktoś ma doświadczenia z takimi zakupami?


Generalnie zakładam, że żaden nie będzie tak zajechany niż mój 10cio letni, ale żeby się nie okazało, że kupie Canyona na Foxie, a po pół roku widelec będzie do wymiany i na części wydam drugie tyle.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład używanego, za 3k moge mieć Caynon Grand Al:

Na kole 29
Rock Shox REBA że sztywną osią i z manetką na kierownicy
Koła Mavic CrossONE
hamulce SRAM Level przód 180 tył 160
Napęd 1x10 na przerzutce Deore XT ze sprzęgłem, nowa manetka Deore, nowa kaseta 11-42, nowy łańcuch Deore i nowa zębatka przód 34 zęby Wide Narrow "niespadająca"
Korba Deore FC-M612
Opony Continental XKing

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...