Skocz do zawartości

[lampka] Prox Avior II - opinie


Patryk233

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad zakupem Aviora II. Bardzo podoba mi się disgn i rozproszone światło. Ktoś użytkował? Mam wątpliwości co do mocowania - mam przeczucie, że guma może nie za długo wytrzymać, a przy nierównym podłożu lampka może się trząść. Proszę o wasze opinie. Co polecacie za podobną kwotę? Zależy mi na ścianie światła. Budżet: max 250 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce żeby oślepiało, ale często jeżdżę przez ciemny las i potrzebuje szeroki kąt padania światła. Avior II odrzucamki, bo nie ma wskaźnika naładowania baterii. Zależy mi na lampie z wymiennym akumulatorem, która dobrze rozświetla drogę w lesie. 

Aktualnie myślę nad 3 modelami:

1) Mactronic Scream 1.3 - max. 800 lumenów, wymienne ogniwo. Wada: uchwyt podobno słabo trzyma latarkę, brak odcięcia. 

2) Specter meteor 1200 - max. 1200 lumenów, całkiem długi czas pracy, ale w praktyce podobno aku krótko trzyma, więc nwm. Wada: brak odcięcia. 

3) lumintop B01 - max. 850 lumenów, wymienne ogniwo, dobry uchwyt, odcięcie, ale trochę zbyt wąski kąt padania światła. 

Co uważasz? Nie chce się bawić w składanki, bo aż tak w temacie nie siedzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli lampka ma nie oślepiać musi mieć odcięcie. Ale takie lampki z kolei nie bardzo się nadają do jazdy terenowej. Głównie dlatego że przy nawet minimalnym pochyleniu roweru do przodu drastycznie spada zasięg światła. Dlatego stworzono np. takie konstrukcje: https://www.ravemen.com/PR/PR800.html - czyli są światła "krótkie" i "długie". Można też zamontować dwie lampki - jedną do jazdy po drogach publicznych a drugą off-road.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien, czy 600 lumenów u Fenixa wystarczy, wolałbym mieć większy zapas. Oglądałem serię PR od Travemena. Ceny powyżej mojego budżetu. Zainteresowałem się modelem PR600 i LR800P. Tyle, że drugi ma dosyć krótki czas świecenia 1,2h - 2,5h na high. Trochę krótko. Jak wybiorę się zimą, to pewnie pod wpływem temperatury jeszcze krócej będzie.

Szukam lampki pod min. 800 lumenów, która wytrzyma dłużej niż 2h na high, najlepiej z odcięciem. Da radę coś do 250 zł znaleźć, co by spełniało moje oczekiwania? 

A może od biedy kupię tego Spectera meteor 1200 lumenów. Ma pojemne akku 5 000 mAh, dużo trybów i dosyć fajne czasy świecenia. Cena koło 150 zł. A lampkę ustawie w ten sposób, aby nie biła po oczach. Ma prawo się to udać? 

 

Japierdziele, 3 dzień wybieram lampkę do roweru xD

Co polecacie do tyłu? Wall'e I wystarczy, aby być dobrze widoczny w lesie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale fenix masz po to, żeby dojechać bez walenie po oczach innym. Bardzo dobra lampka. Ma realne odcięcie. 

Do lasu to bierz cokolwiek co wali mocno. Ja bym brał proxa albo drożej lumintop. Można wziąć aku na zapas. Spoko lampki. 

Lampki bez odcięcia nie ustawisz fajnie dla siebie i innych. Albo swiecisz pod koło i nikomu za bardzo nie przeszkadza albo drażnisz tych jadących w twoim kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Feniks w ciemnym lesie z 600 lm da radę? 

Czyli nie można mieć lampki, która bardzo dobrze oświetli drogę i dodatkowo ma odcięcie i nie będzie  razić ludzi wokół? Bo takowej szukam. 

Co sądzisz o Travemen LR800P? 

Jeżdżę po wsiach. Część dróg jest oświetlona, a część gorzej, pojawiają się też lasy i tutaj chciałbym mieć mocniejsze światło, ale takie, które nie będzie walić po oczach, gdy ktoś koło mnie będzie przejeżdzać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie ze nie czytasz co piszemy :) kolejny raz napiszę to samo.

najlepiej mieć 2 lampki skoro chcesz dużo jeździć po zmroku. Tak jak @chrismel napisał nie chcesz oślepiać musisz mieć odcięcie.  Np w Niemczech jest to wymagane przepisami. Fenix spokojnie daje rade jeździć po drogach, miastach itd. Testów tej lampki masz na pęczki. Luxy i lumeny na papierze to jedno. Realnd światło to drugie. 

A do lasu odpalasz drugą lampkę. Tu najlepiej lumintop a jak chcesz taniej crater. Ewentualnie convoy po jakimś modzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampki bez odcięcia nie nadają się do oświetlania drogi podczas jazdy po drogach publicznych, ścieżkach rowerowych itp. Wtedy można ich używać tylko w trybie sygnalizacyjnym czyli najniższej jasności. Oświetlać więc możemy tylko w przypadku jazdy off-road i to kiedy nikt nie jedzie czy idzie z naprzeciwka.

Ja odpuściłem temat lampki bez odcięcia już 2 lata temu. Nawet na leśnych drogach pod Warszawą czasami ludzie biegają, chodzą na spacery z psami. Musiałem wtedy lampkę przełączać lub ją przysłaniać ręką. Jak nie chcesz wydawać tyle na Ravemena najprościej kupić coś z odcięciem, choćby polecanego kilka postów wyżej Fenix-a BC25R. Poza tym nie zapominaj że w przypadku tego typu lampki większość światła idzie w drogę a nie w korony drzew więc tych lumenów jest realnie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie są lampki tzw. dual beam jak PR800. Mają tylko światła "krótkie". Fenix BC25R jest od nich zdecydowanie lepszy. Porównaj choćby czas pracy.

Ale gdybyś decydował się na lampkę z odcięciem to w tym budżecie jest model który bije na głowę wszystkie inne. Jest to Spanninga Axendo 60 usb: https://www.rowerystylowe.pl/p-9436/przednia-lampka-rowerowa-spanninga-axendo-60-usb. Realny zasięg Fenixa i podobnych tego typu lampek (jak np. Enfitnix Navi800) to 15-20 metrów. Spanninga świeci na, i tu uwaga !, 50-70 metrów. Poza tym ma możliwość montażu do przedniego widelca po dokupieniu takiego uchwytu: https://www.rowerystylowe.pl/p-13305/uchwyt-do-lampek-spanninga-bh500 Lampka jest na tyle dobra że wolę używać jej niż 4 razy droższego B&M IXON Space: https://www.rowerystylowe.pl/p-8682/przednia-lampka-rowerowa-buschampmuller-ixon-space

               
               
           
           
           
       
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chrismel Skoro Spanninga świeci na 50-70 m, to chyba nie jest to specjalnie daleko? Przykładowo dla modelu CR800 producent podaje dystans świecenia na odległość max 150 m. Jest to możliwe do spełnienia w warunkach drogowych? Czy należy jednak brać dużą poprawkę na to, co podaje producent? Podejrzewam, że testy mogły zostać przeprowadzone w warunkach laboratoryjnych i mogą się mieć nijak do rzeczywistości. 

Co do Spanningi - lampka nadaje się na ciemne ulice w lesie? Czy jednak jest to opcja na drogi bardziej oświetlone? Coś ala B&M? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz sobie, ile świecą lampy aut. 

Najlepiej tych nowych, na automatach led, gdzie nie ma możliwości ręcznej regulacji :) Bo w starym typie lamp czy nawet ksenonie to nie problem wysłać wiązkę w niebo.

Pytanie, czy na SKP taka lampa przejdzie... 

20 czy 30 metrów to jest już spoko, nie wiem po co komu więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Patryk233 napisał:

Przykładowo dla modelu CR800 producent podaje dystans świecenia na odległość max 150 m

Te dystanse są absurdalne. Akurat tej lampki nie miałem ale np. Fenix dla modelu BC25R podaje przy 350 lumenach 79m a realnie jest to niecałe 20m. Dystans dla Spanningi podałem realny.

3 godziny temu, Patryk233 napisał:

Co do Spanningi - lampka nadaje się na ciemne ulice w lesie?

Jak każda lampka lampka z odcięciem ma dwa problemy. Pierwszy o którym wspomniałem, czyli przy pochyleniu roweru do przodu spada drastycznie zasięg. Drugi - nie widać zwisających gałęzi. Ale pod względem jasności będzie wystarczająca. Przejeżdżam rocznie kilka tysięcy km w warunkach nocnych, również po drogach leśnych i nie mam problemu z komfortową jazdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślę jeszcze nad Spanningiem. Myślę, że jeszcze Ravemen PR600 za 285 zł mógłbym wziąć pod uwagę, ale w zagranicznej recenzji przeczytałem, że tryb 600 lm trzyma przez ok. 1h. Trochę mało, jak na taką cenę 😟

Spanning, jak długo trzyma na maxie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas Spanninga. IXON Space świeci też na 50-70 m. Ale równo jest dopiero od 10 metra, pierwsze metry są jasne, potem jasność spada do 8 metra, są dwa metry przerwy i dopiero od 10 do 70 metra jest równo. Spanninga natomiast ma coś w rodzaju olbrzymiego hot-spota. Świeci jasno w okolicy 10-15 metra. I ta jasność stopniowo spada w obu kierunkach. W stronę roweru do około 3 metrów a w drugą do 50-70. Wygodniej mi się tak jeździ bo w niepewnych warunkach mój wzrok zwykle kieruje się w okolice 10 metra i wtedy mam jasno. W przypadku Space jest to najgorsze miejsce.

Najlepiej działa zestaw: Spanninga + Space odpowiednio ustawione ale tak mam tylko w trekkingu. W gravelu mam miejsce tylko na jedną lampkę i wolę Spanningę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kupiłem crater set. 

Czyli przód crater, tył iris. 

 

Uważam, że to są naprawdę świetne lampki. 

Crater daje bardzo silny snop światła w kształcie cylindra, oświetla nie tylko to co jest dalej w  kole, jak to robią latarki, ale snop światła ciągnie się od samego roweru, tak jak w reflektorze samochodowym. Przez co super się jedzie po nocy. 

 

Teraz UWAGA!!! 

To jest lampka ledowa, dająca białe światło, a co za tym idzie na mokrym słabo widać. 

Mam w Alfie Romeo bardzo mocne lampy ledowe, które super oświetlają suchą drogę, ale na mokrym znacznie gorzej oświetlają drogę. O czym nie mówi się głośno. 

Podobnie jest z lampkami rowerowymi. 

Krótko mówiąc na suchym widać super, i spokojnie da się jechać z dużą szybkością. 

Na mokrym widać jakby oświetlać drogę breloczkiem od kluczy. 😉 

I żadna ilość lumenów tego nie zmieni. 🙂

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...