Gość Napisano 29 Lipca 2022 Napisano 29 Lipca 2022 Witam serdecznie, Od 25 lat jeżdżę na rowerze, miałem ich kilka, zawsze sam serwisuje rowery, kiedy mój ostatni rower dokonał żywota, postanowiłem kupić nowy, trochę lepszy. Wczoraj przyszedł, złożyłem, niby fajnie, ale tylny hamulec piszczy jak stado ryczących łosi. Odtłuściłem tarczę, wyjąłem i odtłuściłem klocki, przejechałem 20km, chciałem go trochę dotrzeć - hamulec dalej piszczy, a jak wciśnie się manetkę, maksymalnie do końca, pomijając piszczenie, to tylne koło nawet się nie zablokuje. Przedni hamulec nie piszczy, jego skuteczność hamowania na początku była bardzo niska, ale po przejechaniu tychże 20km, wydaje się coraz lepsza. Są to moje pierwsze hamulce tarczowe w rowerze, zawsze jeździłem na dużo tańszych rowerach, stąd moja wiedza o hamulcach tarczowy hydraulicznych jest znikoma. Model hamulca: Shimano BR-MT401. Rower: https://www.bikester.pl/serious-athabasca-1301551_3757744.html Czy macie może jakiś sposób na pozbycie się piszczenia? Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam Cytuj
remover Napisano 29 Lipca 2022 Napisano 29 Lipca 2022 Piszczenie, niska skuteczność hamowania i to że klamkę da się wcisnąć maksymalnie najpewniej oznacza że masz zapowietrzony hamulec. Ponieważ nie umiesz sam tego zrobić, to z tym na gwarancję lub do odplatnego serwisu Cytuj
wolek Napisano 29 Lipca 2022 Napisano 29 Lipca 2022 Albo wyciek skoro już piszczy. Klamkę możesz docisnąć do samej kierownicy? Cytuj
Gość Napisano 29 Lipca 2022 Napisano 29 Lipca 2022 Z tą klamką wciśniętą maksymalnie, to miałem na myśli to że wcisnę ją mocno, a nie że wpada do końca, ogólnie lewa jak i prawa klamką chodzą tak samo, maja taki sam skok, tyle że lewa (przód) hamuje. Dziękuje za odpowiedź Teraz, wolek napisał: Albo wyciek skoro już piszczy. Klamkę możesz docisnąć do samej kierownicy? Wycieku nie ma, wszystko suche, klamki nie mogę docisnąć do samej kierownicy, lewa i prawa chodzą tak samo, mają taki sam skok, nie wiem 1cm, może trochę więcej, z tym ze lewa hamuje, a prawa piszczy nie hamuje. Cytuj
Gość Napisano 29 Lipca 2022 Napisano 29 Lipca 2022 Doczytałem, że może klocek mieć ostre krawędzie i piszczeć i trzeba zaokrąglić krawędzie klocka papierem ściernym - czy to możliwe? A czy ponowne ustawienie zacisku może pomóc? obecnie klocki nie ocierają o tarczę. Cytuj
slavi Napisano 29 Lipca 2022 Napisano 29 Lipca 2022 (edytowane) "stado ryczących łosi" tłuszcz, tłuszcz i jeszcze raz tłuszcz. tarcze wyszoruj płynem do mycia naczyń (pewnie najtańsze tarcze sh*tmano - ohydny złom) klocki wypal nad palnikiem kuchenki (nawet 30-40sekund trzymaj nad ogniem ...dymi, śmierdzi, skwierczy) wyszoruj klocki tak samo płynem do mycia naczyń/zdrap sadzę szorstkim zmywakiem wysusz (mokre będą piszczeć) Edytowane 29 Lipca 2022 przez slavi Cytuj
Gość Napisano 30 Lipca 2022 Napisano 30 Lipca 2022 @slavi dobrze pisze. Jakieś VooDoo Ci nie pomoże, gdy tarcze i klocki są zabrudzone. Mimo opinii które można przeczytać w Internecie, klocki organiczne, bo takie zapewne masz, także można wypalić bez większego problemu jeżeli jest to zabrudzenie powierzchowne. Cytuj
Q_u Napisano 30 Lipca 2022 Napisano 30 Lipca 2022 W dniu 29.07.2022 o 10:22, slavi napisał: klocki wypal nad palnikiem kuchenki Tak, żywiczne wypalać. Świetny pomysł. Cytuj
Gość Napisano 30 Lipca 2022 Napisano 30 Lipca 2022 Witam ponownie, walka z piszczeniem ostatecznie skończyła się na wymianie klocków. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.