Skocz do zawartości

[suport] Token Ninja - trzaski


eustachiusz

Rekomendowane odpowiedzi

Od tygodnia mam problem z jakimś dziwnym trzaskiem pochodzącym na 90% z suportu, bo wszystko inne wykluczyłem. Straciłem przez to przyjemność z jazdy, już kończą mi się pomysły, pozostaje wymiana suportu, ale jeśli to nie suport to nie chcę wyrzucić na darmo kilkaset zł.

Garść faktów:

- Rower Cannondale Synapse, suport Token Ninja wciskany

- Trzask jest dokładnie w tej samej pozycji, gdy lewa noga jest w dolnej pozycji. Nie trzeba nawet mocno naciskać, wystarczy lekko pedałować z prawie zerową siłą.

- Trzeszczy po założeniu innych pedałów SPD (czyli to nie pedały) i jeszcze innych platformowych, żeby wykluczyć buty.

- Trzeszczy po wstaniu z siodełka na płaskim (czyli to nie siodełko).

- Pod górę na stojąco przy mocnym nacisku na pedały nieraz w ogóle nie trzeszczy, a nieraz trzeszczy.

- Trzeszczy na dużej i małej zębatce, bez różnicy, więc nie jest to obejma przerzutki.

- Nie trzeszczy, gdy przypnę buta i pedałuję ręką, tym bardziej bez buta, wtedy wszystko kręci się lekko i bezszelestnie.

- Trzeszczy nawet podczas pedałowania bez łańcucha.

- Zaczyna się po kilkunastu sekundach, czyli z tego wynika, że musi się coś nagrzać.

- Jak zamontowałem suport w drugą stronę (czyli łożysko, które było dotychczas z lewej, na prawo i vice versa), to trzeszczy identycznie, w tej samej pozycji lewej nogi.

Nie wiem już sam co z tym robić, ostatni punkt sugeruje, że to nie suport, by zamiana stron powinna coś zmienić. Więc co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesmaruj także miejsce gdzie hak łączy się z ramą.

"Strzelanie" może także powodować to, że rama jest źle wykonana. Wtedy przekładanie suportu nic nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ArtGD napisał:

Jeszcze bym sprawdził czy koła są dobrze dokręcone.

Podczas pedałowania w miejscu bez łańcucha też trzeszczy.

58 minut temu, skom25 napisał:

Przesmaruj także miejsce gdzie hak łączy się z ramą.

"Strzelanie" może także powodować to, że rama jest źle wykonana. Wtedy przekładanie suportu nic nie zmieni.

No tak, tylko rower ma przejechane 30 tys. km, a zaczęło trzeszczeć tydzień temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, eustachiusz napisał:

No tak, tylko rower ma przejechane 30 tys. km, a zaczęło trzeszczeć tydzień temu.

Aha, no to rzeczywiście.

Zmieniaj Suport na Shimano i tyle. Niestety z dziwnymi dźwiękami jest tak, że poszukiwania są bardzo długie, a rozwiązanie mało oczywiste. Wiem coś o tym, bo szukałem u siebie prawie rok przyczyny za pierwszym razem. Za drugim razem, cudownie pomógł serwis. Do teraz nie wiem gdzie leżał problem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suport chyba i tak wymienię, bo ma w końcu przejechane tyle co rower. Nie wiem, czy to mało czy to dużo jak na jeden suport? Nie jeżdżę siłowo, ale zawsze to prawie obwód kuli ziemskiej.

Ponieważ tyle bezawaryjnie działał, to nie znam się na suportach. W specyfikacji roweru jest BB30, a to jest presfit z tego wynika. Czy to to samo, bo z tego to czytałem to nie do końca. W każdym razie muszę szukać suportu presfit czy bb30?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się tak wydaje. Nie mam pretensji, że po tylu kilometrach coś się zepsuło, ale wkurza mnie, że nie mogę namierzyć co ;).

Na potwierdzenie, trzaski:

- w górę:

https://1drv.ms/v/s!AsX818fTyIwkmQj5S1GOvVK_h_oF?e=mSDhdf

- i w dół (pedałowanie praktycznie bez obciążenia):

https://1drv.ms/v/s!AsX818fTyIwkmQm5X0tnRX9E27DW?e=wiByPv

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zmieniłem suport na nowy i .... k.... to samo! Strzela jak strzelało zawsze w tej samej pozycji nóg. Pedały jeszcze raz wymieniłem na inne, łańcuch też i to samo. Ale tak jak pisałem, strzela też bez łańcucha, ale tylko gdy siedzę na rowerze i pedałuję, podczas kręcenia ręka nie. Więc co to może być? Nic już nie zostało do wymiany poza korbą, ale co ma korba do rzeczy, kiedy strzela też bez łańcucha. Mam ochotę spuścić ten rower w przepaść.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może ale wszystko sprawdziłem z latarką. Żadnego pęknięcia nie ma. Poza tym stało się to z dnia na dzień, wiec deformacja też sama się nagle nie zrobiła. I zadziwia mnie to, że strzela wyłącznie w jednej pozycji pedałów/nóg,  nawet podczas pedałowania na najniższym biegu podczas jazdy z góry, gdy obciążenie jest żadne. Suport wyeliminowany, pedały również, więc nie wiem co zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mnie tknęło i wstawiłem jakieś stare koło, które znalazłem w piwnicy, przejechałem się i przestało strzelać. Ale co to ma do rzeczy, skoro hałasowało też podczas pedałowania w miejscu bez łańcucha? Gdzie tu jakaś logika? Zdjąłem kasetę, wyczyściłem i nasmarowałem piastę i dzisiaj zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem (chyba) rozwiązany. Ostatecznie winna okazała się przerzutka.

Dolne kółko przerzutki miało dziwnie duży luz, to mu włożyłem tuleję z górnego. Teraz górne ma jakby większy luz niż miało i biegi wchodzą z jakby delikatnie innym dźwiękiem (a na dźwięki jestem wyczulony), ale podczas 2-godzinnej przejażdżki poprzedni hałas ani raz się nie pojawił. Czemu hałasowało podczas pedałowania bez łańcucha to już kompletna zagadka.

Docelowo kupię nowe kółka przerzutki, myślałem nawet o tych BBB z łożyskami, ale nie jestem przekonany czy je kupić, a potem żałować i się znów denerwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...