Skocz do zawartości

[Do 4000 zł] jazda w Gdańsku i wysokie podjazdy


Rekomendowane odpowiedzi

Hej :) 

Chcę kupić rower dla siebie (kobieta, 164 cm, 58 kg) do codziennej jazdy na dystanse ok. 20 km (konieczny bagażnik, kosz, bo zawsze mam masę rzeczy). Moim problemem są wzniesienia.

Mieszkam na południu Gdańska i mam tutaj sporo wzniesień. Marzył mi się miejski rower Batavus albo Cortina z osłoną łańcucha itp., ale chyba nie dam rady podjechać rowerem, który waży 20 kg i ma tylko 7 przełożeń na wzniesienia, na których mieszkam.

Jeśli ktoś mógłby mi doradzić coś sensownego w kwocie do ok. 4 tys. (kilkaset złotych mogę ewentualnie dołożyć), będę bardzo wdzięczna :)  Byłoby super, gdyby rower był ładny ;) 

Myślałam o Merida Rower MERIDA FREEWAY 9500 LADY DISC (bikeatelier.pl) , ale on nie jest ładny ;) 

Cube ładniejszy, ale czy lepszy? Cube Travel Trapez, szary | Bikester.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość przełożeń nie ma większego znaczenia bo przy niewielkim blacie korby i dużym zakresie na kasecie napędy 1 rzędowe często mają lżejsze przełożenie od napędów 3 rzędowych.

Np. ten Elops ma bardzo zbliżone najlżejsze przełożenie jak Merida którą wrzuciłaś wyżej mimo "tylko" 11 biegów. https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-900-niska-rama/_/R-p-305061?mc=8526998&c=Czerwony no i jest dość lekki bo waży trochę ponad 14 kg, jak na w pełni wyposażony rower miejski z dynamem w piaście i jakimś tam uginaczem to bardzo dobry wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie potrzeba dużej rozpiętości, to i te 7 biegów w piaście może wystarczyć ale trzeba pokombinować z doborem korby i tylnej zębatki.
Zestrojenie na podjazdy obniży prędkość maksymalną. Zejście poniżej głównego przełożenia 2:1 jest niezalecane przez producenta piasty.

Ja po gdańsku śmigam na 8 biegowej piaście, rower ma około 20kg.
Najniższe przełożenie mam około 0,95, jest ciężko na podjazdach ale Jaśkową czy Łostowicką można podjechać. Rakoczego od strony Niedźwiednika jest już mocno męczące, da się ale trzeba mieć już trochę wprawy i samozaparcia.

 

Z lekkich są https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-2-disc-equipped-stagger/p/35139/ (podrożały, jeszcze wczoraj czy przedwczoraj były +/- za 3600zł). Na minus sztywny aluminiowy widelec (może być niewygodnie), brak dynama w piaście (wada głównie jak jazda przez cały rok i częściej po ciemku), dostępność.
FX3 ma już karbonowy widelec ale to >5000zł.

Cięższy (około 15kg) Dual Sport Equipped 2 lub 3. Tutaj dla mnie wadą jest integracja bagażnika z błotnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dodam, że jeżeli codziennie masz zamiar robić podjazdy typu Rakoczego od strony Potokowej, jak wspomniał Zekker,  to pozornie wygodny rower z mocno wyprostowaną pozycją nie będzie dobrym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może zaproponuję podejście z trochę innej strony, jeżeli waga roweru jest problemem tylko podczas jazdy a nie w trakcie przechowywania, to może trochę dołożyć i można już celować w jakiegoś elektryka? Górki to będzie sama przyjemność. Budżet nieduży, ale kupując w miejscu gdzie problemów z gwarancją nie będzie to może nie taki zły pomysł, kwestię estetyczne odłożę na bok, to gust ma każdy inny, ale podrzucę link.

https://www.decathlon.pl/p/rower-elektryczny-uniwersalny-original-920-e/_/R-p-325430?mc=8586865

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za podpowiedzi i propozycje rowerów. Mieszkam przy al. Havla i codziennie nie będę na szczęście jeździła Rakoczego ;) Czyli 8 przełożeń też da radę?

Pozycja całkiem wyprostowana wiem, że niezbyt wygodna - już próbowałam ;) Teraz mam największą zagadkę z tymi przełożeniami - czy 8 czy lepiej więcej?

Elektryk raczej odpada, dzisiaj próbowałam, ale teraz dużo będę też jeździła z 8-latkiem i nie bardzo widzę siebie na elektryku, a jego obok na zwykłym rowerze.

Waga roweru dla mnie nie ma znaczenia, jeśli nie wpłynie na komfort jazdy pod górkę. Nie muszę wnosić go po schodach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na tego Marina. Świetny uniwersalny rower, prosty i niezawodny. Pozycja raczej z tych wyprostowanych. Napęd 1x10, ale najlżejsze przełożenie to 38:51 więc górki nie powinny być problemem. Koszyk, czy bagażnkk też bez problemu zamocujesz. Koła którym nie straszne będą krawężniki i dziurawe drogi, pomimo braku amortyzatora. No i ciekawy wygląd.

https://allegro.pl/oferta/marin-larkspur-1-rozmiar-s-27-5er-1x10-12297516756

No i jeszcze Stinson, trochę tańszy z mechanicznymi hamulcami i mniejszym zakresem przelożeń, za to z geometrią taką, że przy zatrzymaniu nie trzeba nawet zsiadać z siodełka.

https://allegro.pl/oferta/rower-marin-stinson-st2-27-5-rozmiar-l-2022-12107648202

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wczoraj pierwszy raz zobaczyłam rowery Marin i bardzo mi się spodobały :) Dziękuję za polecenie.

Teraz mam takie typy:

Rower miejski holenderski Gazelle Esprit T7 Hollendry.pl

Rower miejski długodystansowy Elops 900 niska rama ELOPS | Decathlon

FX 2 Disc Equipped Stagger | Trek Bikes (PL)

ROWER MARIN STINSON ST2 27,5 ROZMIAR L 2022 - MARIN - 12107648202 - Allegro.pl

MARIN - LARKSPUR 1 rozmiar S 27,5er 1x10 - A-2881F-F1-15 - 12297516756 - Allegro.pl
 

Najbardziej podoba mi się Gazelle (ma świetne opinie i ma wszystko, czego potrzebuję), ale obawiam się, czy dam radę na niej podjechać pod górkę 😕 

Ze sprzętem z Decathlonu zawsze miałam złe doświadczenia (miałam od nich rower, choć tańszy - wszystko z niego dosłownie odpadało podczas jazdy) i trochę się obawiam.

Rowery Marin są ciekawe i wyglądają na porządne, ale brakuje mi w nich bagażników, błotników, oświetlenia itp..

Trek mocno mnie kusi wagą, zniechęca żółtym napisem ;) i opiniami, bo znalazłam i zachwyty i mocno negatywne.

Ważne jest dla mnie to, aby rower umożliwiał podjazdy pod górkę, ale też był w miarę bezawaryjny. Rowerem z Decathlonu prawie wcale nie jeździłam, bo ciągle wymagał serwisu (ja nic przy rowerach nie potrafię zrobić), a nie było mi do niego po drodze. Poza tym bałam się, że coś się z nim znowu stanie podczas jazdy.

Mój syn jeździ rowerem Woom i to jest dla mnie rower idealny (lekki, daje radę na podjazdach, bezawaryjny - jedynie łańcuch czasem spadnie, z czym sobie jakoś radzę ;) ), ale niestety nie mają modeli dla dorosłych. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Jonasza napisał:

Dziękuję Wam za podpowiedzi i propozycje rowerów. Mieszkam przy al. Havla i codziennie nie będę na szczęście jeździła Rakoczego ;) Czyli 8 przełożeń też da radę?

Nie chodzi o liczbę, a o to jakie jest wynikowe przełożenie. Więcej biegów to możliwość szerszych zakresów przełożeń ale kombinując z zębatkami można całość przesunąć na lżejsze lub szybsze.

Dla Gazelle może to wyglądać tak: https://www.gear-calculator.com/?GR=SSU7&KB=38&RZ=18&UF=2185&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=ratio&GR2=SSU7&KB2=32&RZ2=20&UF2=2185

U góry to co podają w sklepie, będzie ciężko pod górę.
Na dole po zmianie zębatek, nie będzie lekko ale Havla i Łostowicka powinny być do podjechania. Zejście poniżej zalecanego przełożenia dosyć mocne, nie wiem jak ta piasta się zachowa. U siebie w 8 biegowej nie widzę jakichś niepokojących oznak (być może "uślizgi" na wyższych przełożeniach, jak się nie ciśnie to problemu nie ma) ale nie mam aż tak nisko.

Problemów z podmianą zębatek będzie tutaj kilka:
- czy osłona łańcucha zmieści większą zębatkę z tyłu
- czy korba ma wymienną zębatkę, czy trzeba zmienić cały element
- nie przeliczę tego ale łańcuch pewnie będzie trzeba skrócić; przy wymianie tylko tylnej zębatki (żeby osiągnąć mniej więcej to samo co proponuję to by musiała być 24 nie wiem czy się kupi) pewnie będzie trzeba przedłużyć (kłopotliwe)

 

8 biegowe piasty mają szerszy zakres przełożeń. Wtedy mogłoby to wyglądać tak: https://www.gear-calculator.com/?GR=SNI8&KB=38&RZ=18&UF=2185&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=ratio&GR2=SNI8&KB2=32&RZ2=20&UF2=2185

Dla Elopsa wygląda to tak: https://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=36&RZ=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36,42&UF=2185&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=ratio
W razie czego można wymienić zębatkę w korbie na mniejszą i będzie jeszcze lżej.

 

Jak masz obecnie jakiś rower lub możesz wypożyczyć, to zobacz jakie ma zębatki i wrzuć taki bieg, który będzie odpowiadał najniższemu w tych rowerach, które rozważasz. Można ułatwić sobie tym kalkulatorem.
Test praktyczny najlepiej odpowie czy Ty dasz radę na tych podjazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się podoba Gazelle Esprit i chętnie widziałbym swoją żonę na takim rowerze. Rower jest spójny i po prostu ładny. Gdyby jeszcze był napęd na pasku i piasta alfine11 to brałbym w ciemno choćby po to, żeby mieć ładny rower. W końcu o to chodzi, żeby rower się podobał i sprawiał radość posiadania nawet kosztem np. parametrów technicznych. Tak bym do tego podchodził biorąc udział w wyborze roweru dla żony-kobiety dobrze po czterdziestce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zekker napisał:

Nie chodzi o liczbę, a o to jakie jest wynikowe przełożenie. Więcej biegów to możliwość szerszych zakresów przełożeń ale kombinując z zębatkami można całość przesunąć na lżejsze lub szybsze.

Dla Gazelle może to wyglądać tak: https://www.gear-calculator.com/?GR=SSU7&KB=38&RZ=18&UF=2185&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=ratio&GR2=SSU7&KB2=32&RZ2=20&UF2=2185

U góry to co podają w sklepie, będzie ciężko pod górę.
Na dole po zmianie zębatek, nie będzie lekko ale Havla i Łostowicka powinny być do podjechania. Zejście poniżej zalecanego przełożenia dosyć mocne, nie wiem jak ta piasta się zachowa. U siebie w 8 biegowej nie widzę jakichś niepokojących oznak (być może "uślizgi" na wyższych przełożeniach, jak się nie ciśnie to problemu nie ma) ale nie mam aż tak nisko.

Problemów z podmianą zębatek będzie tutaj kilka:
- czy osłona łańcucha zmieści większą zębatkę z tyłu
- czy korba ma wymienną zębatkę, czy trzeba zmienić cały element
- nie przeliczę tego ale łańcuch pewnie będzie trzeba skrócić; przy wymianie tylko tylnej zębatki (żeby osiągnąć mniej więcej to samo co proponuję to by musiała być 24 nie wiem czy się kupi) pewnie będzie trzeba przedłużyć (kłopotliwe)

 

8 biegowe piasty mają szerszy zakres przełożeń. Wtedy mogłoby to wyglądać tak: https://www.gear-calculator.com/?GR=SNI8&KB=38&RZ=18&UF=2185&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=ratio&GR2=SNI8&KB2=32&RZ2=20&UF2=2185

Dla Elopsa wygląda to tak: https://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=36&RZ=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36,42&UF=2185&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=ratio
W razie czego można wymienić zębatkę w korbie na mniejszą i będzie jeszcze lżej.

 

Jak masz obecnie jakiś rower lub możesz wypożyczyć, to zobacz jakie ma zębatki i wrzuć taki bieg, który będzie odpowiadał najniższemu w tych rowerach, które rozważasz. Można ułatwić sobie tym kalkulatorem.
Test praktyczny najlepiej odpowie czy Ty dasz radę na tych podjazdach.

Wow, dziękuję za te wyliczenia :) 

Mało rozumiem, ale widzę, że chyba Gazelle musi odpaść. 

WZB, jak najbardziej zgadzam się, że rower musi być ładny :) To dla mnie ważne, ale ważne też jest to, żeby mi dzieciak nie uciekł na podjazdach ;) Dopóki jeździliśmy na Dolnym Tarasie Gdańska wszystko było łatwe i każdy rower mi pasował. Ale na tych wzniesieniach na Górnym Tarasie syn jakoś dawał radę na swoim Woomie, a ja sporo za nim, czasem musiałam zejść z roweru i go prowadzić. To też bez sensu - odbiera przyjemność i tracę 8-latka z oczu, a on jedzie myśląc, że jestem za nim 😕 

Jeszcze taki mi się podoba:

Kona Coco, niebieski | Bikester.pl

Jest lekki, ale brakuje mu oświetlenia i bagażnik trzeba dodać... No i z Elopsem znowu pewnie przegrywa ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gazela w wersji prosto ze sklepu na pewno będzie sprawiać problemy pod górę.

A wyliczenia powinny być proste. Liczba zębów w korbie dzielona przez liczbę zębów z tyłu. Im mniej, tym wolniejsze, lżejsze przełożenie.
Trudność sprawia stwierdzenie czy np. 1,23 to szybko, wolno, czy będzie ciężko pod górkę. Tu już potrzeba doświadczenia lub porównania.

Może napisz jaki masz obecnie rower, będzie łatwiej się odnieść do dotychczasowych doświadczeń.

PS. Ta Kona raczej odpada, najlżejsze przełożenie to 39:32, czyli 1,2, identycznie jak w Gazelle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, oczywiście bagażnik zwiększa wagę... 

51 minut temu, zekker napisał:

Gazela w wersji prosto ze sklepu na pewno będzie sprawiać problemy pod górę.

A wyliczenia powinny być proste. Liczba zębów w korbie dzielona przez liczbę zębów z tyłu. Im mniej, tym wolniejsze, lżejsze przełożenie.
Trudność sprawia stwierdzenie czy np. 1,23 to szybko, wolno, czy będzie ciężko pod górkę. Tu już potrzeba doświadczenia lub porównania.

Może napisz jaki masz obecnie rower, będzie łatwiej się odnieść do dotychczasowych doświadczeń.

PS. Ta Kona raczej odpada, najlżejsze przełożenie to 39:32, czyli 1,2, identycznie jak w Gazelle.

Ok, to Kona odpada, dzięki :)

Właśnie moje doświadczenia rowerowe niewiele wnoszą, bo nigdy nie jeździłam na takich trasach. Ostatnio miałam starego Rometa z 3 biegami i Btwin Tilt (składak) z 6 biegami. Btwin jeździł zawsze w bagażniku i służył na krótkie wycieczki auto + rower, a Romet był wystarczający, aby jechać z Zaspy do Sopotu czy na zakupy.

Oba rowery sprzedałam, bo teraz syn chce wszędzie jeździć rowerem, a mieszkamy teraz właśnie na takich wzniesieniach i tutaj one nie nadawały się do niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subiektywnie to najwolniejsze przełożenie powinno być w okolicach 0,85 lub mniej.

Jak masz możliwość pożyczyć rower z szerokim zakresem przełożeń, to warto spróbować na jakim najcięższym dajesz radę. Policzyć zęby lub podać nam możliwie dokładną specyfikację napędu ewentualnie dokładny model roweru.
Taki test da najlepszą odpowiedź czego Ci potrzeba na te podjazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przetestuję sobie te trasy na jakimś rowerze z dużym zakresem przełożeń. Już teraz jednak widzę, że mam wybór między brzydszym rowerem z szerszym zakresem przełożeń (tu pewnie Elops wygra), a dołożeniem kilku tysięcy i zakupem ładniejszego (Gazelle, Batavus) z co najmniej 8 biegową piastą... Przeczuwałam, że to się tak skończy ;)

Bardzo dziękuję za pomoc i wyjaśnienie, o co chodzi z tymi przełożeniami :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj,  że jeżdżąc regularnie z czasem "zrobisz łydę" czyli forma wzrośnie i dobór przełożeń pod te same wzniesienia będzie się zmieniał. To w kontekście rezygnacji z roweru, który się podoba na rzecz, jak to nazwałaś, tego brzydszego.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WZB, też tak myślę :) Nie zrezygnowałam jeszcze z ładnego designu... niczego nie wykluczam, patrzę teraz na Gazelle Chamonix S8, ewentualnie Batavus Dinsdag Alfine 11, choć to już inne budżety ;) 

Patrzę na zakup roweru długofalowo, więc musi być ładny i w moim stylu - najlepiej, żeby mi do starości wystarczył, bo mam już dość eksperymentów rowerowych, typu składak z Decathlonu czy rower poziomy KMX, bo i takie miałam w ostatnich latach 😀 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeszcze raz, to że dali tam 8 lub 11 biegową piastę nie sprawi, że będą lżejsze przełożenia niż na 7 biegowej.
Shimanowskie 8 i 11 najniższy bieg mają identyczny, 7 faktycznie cięższy/szybszy (+/- drugi bieg w 8 i 11). Koniec końców i tak trzeba jeszcze patrzeć jakie zębatki dali.

Na tej Gazeli Chamonix najlżejsze przełożenie to około 1,1. Nie będzie lekko ale Havla powinna być do zrobienia, Łostowicka pewnie też. Jaśkowa to już mam wątpliwości.

W dniu 17.07.2022 o 15:16, WZB napisał:

Pamiętaj,  że jeżdżąc regularnie z czasem "zrobisz łydę" czyli forma wzrośnie i dobór przełożeń pod te same wzniesienia będzie się zmieniał. To w kontekście rezygnacji z roweru, który się podoba na rzecz, jak to nazwałaś, tego brzydszego.  

Nie jest tak dobrze jeżeli rozmawiamy o typowej jeździe po mieście. Od jakichś 5 lat podjeżdżam codziennie Jaśkowa i jakoś ciągle to robię na 1, ba nawet dałem lżejsze przełożenia niż kiedyś miałem jak głównie po dolnym tarasie jeździłem. Obecnie mam przełożenie niecałe 0,95 i turlam się około 9km/h. Rekordowo zrobiłem tam średnią około 20km/h pewnie na 5 biegu (przełożenie około 1,8) ale to było spałowanie się na maksa, można się od czasu do czasu tak pobawić ale dzień w dzień to się człowiek zajedzie. Do tego mam ten podjazd wracając z pracy, w drugą stronę bym tak nie szalał.

Przy sportowej czy rekreacyjnej jeździe można się spokojnie zgrzać, przy dojeździe do pracy trochę szkoda sił, przy powrocie niekoniecznie się już chce. Jak się jeszcze obładuje zakupami...

Wzrost formy będzie na pewno ale czy siły przybędzie na tyle, że można na szybszych biegach jechać to mam spore wątpliwości.
Fizyki się nie oszuka, cięższe przełożenie, to szybsza jazda, to wyższy wydatek energetyczny.150W to 150W, trening tego nie zmieni, co najwyżej podniesie maksymalną moc, wydłuży okres z jakim można na danej mocy jechać.

Trzeba by tą codzienną jazdę traktować jak treningi, a to uciążliwe przy dojeździe do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wraz z regularną jazdą mięśnie, ścięgna, stawy, układ oddechowy, wydolność i td. wzmocnią się czyli wzrośnie moment obrotowy przekazywany poprzez nogi na korbę a to oznacza, że przy tych samych obrotach i przełożeniach układ rowerzysta na rowerze będzie rozwijał większą moc czyli łatwiej i szybciej będzie mu się poruszać do przodu w jednostce czasu. To tak w uproszczeniu bo nie o tym jest wątek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elops 900 ma lżejsze przełożenia od tych w.w. Dowiedz się w Decu czy jeszcze działa ta akcja: https://www.decathlon.pl/landing/satysfakcja/_/R-a-satysfakcja na czacie powinni wiedzieć. Jeśli tak to mogłabyś sobie na nim pojeździć tydzień czy dwa i bez problemu zwrócić jakby coś nie pasowało, chyba najlepsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, poprzednie typy jednak odpadają. Jest jeszcze Gazelle Chamonix t27, ale dwie przerzutki mnie zniechęcają.

Marin Larkspur, który mi się podoba, jest w moim rozmiarze teraz nie do zdobycia, musiałabym kupić za mały 😕

Cały czas w grze jest Elops - wielka szkoda, że nie ma go w żadnym sklepie i nie mogę zobaczyć, a ta akcja satysfakcja ze zwrotami już się skończyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...