Skocz do zawartości

[Rower] Ktory rower lepszy na pierwszego fulla ?


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,przymierza sie do kupna pierwszego fulla i mam na oku dwa modele.

Pierwszy to Focus Jam 6.8 albo

Trek fuel Ex 5 

sa w podobnej cenie lekko ponad 10tys.i zastanawiam sie ktory bylby dla mnie lepszy na sam poczatek przygody z fullem.

Za wszelkie odpowiedzi dzieki i pozdrawiam 

😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co chcesz z nim robić? Moim zdaniem Focus ma znacznie lepszy widelec i hamulce, bardziej pochylony przód i powinien być lepszy do do jazd w dół, a trek ma większy zakres przełożeń, bardziej miękkie biegi, mniejszy skok i to może być przewaga pod górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam niestety w mazowieckim gdzie nie ma zbyt wiele gorek zeby fajnie pojezdzic ewetalnie jakies plaskie lesne sciezki ale do 100km ode mnie jest pare przyzwoitych bike parkow i mysle ze na nich bede glownie jezdzil i łapal flow na fullu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bike parki 100km od Mazowieckgo?  Proszę o adresy. Sam mam fulle od prawie 20 lat. Na Mazowszu to strata kasy i żadna atrakcja, ale oczywiście da się jakoś jechać i jest miękko. Dopiero w górach ma to sens. Wożę więc jak głupi rower po Polsce i Europie a w okolicy domu jeżdżę na miejsko-krossowej hybrydzie. Pamiętaj, że do skakania są lepsze rowery, a przy okazji tańsze. Do wycieczek po Mazowszu są rowery bardziej efektywne, a do ostrego enduro trzeba coś mocniejszego. Te rowery to ścieżkowce o długim skoku - takie na wycieczki po prawdziwych górach i nieekstremalne trasy w bikeparkach. Mi się oba podobają, choć przy mojej jeździe skok 115/130 starcza i bardzo dobrze sprawdza się na trasach bez wyciągów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki stok telegraf obok kielc i jest tam chyba 3 trasy zjazdowe calkiem spoko i widziałem ze ludzie tam tylko na fullach jeżdza ale co to wojewodztwa to jest to juz akurat kieleckie bo mieszkam na radomiu wiec w sumie koncowka mazowieckiego wiec żeby gdzieś tak fajnie pojeżdzic to albo ten telegraf albo jest jeszcze w ostrowcu swietokrzyskim sa jeleniowskie scieżki tez fajne sa byłem tam na hardtailu z kolega i ręce bo zjazdach bolały więc chce kupić tego fulla i zostawic sobie hardtaila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No do świętokrzyskiego mam ok.30min i tam mozna fajnie pojezdzic nawet do lesnych drogach wiec tego fulla chce kupić dla funnu zeby wlasnie pojechac na telegraf i i co jakis czas wyskoczyc na pare dni do szczyrku np.pojezdzic na dolnym śląsku na glacenis na pętlach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz. Sam mam 186cm i kupiłem Rift Zone 2 29 rozmiar L. Według rozmiarówki mieszczę się bo jest on do 188cm. Dziwna pozycja na rowerze, bardziej wyprostowana pozycja niż miałem na poprzednim sprzęcie. Szeroka kierownica przeszkadza w windzie i pomieszczeniach. Sztyca musi iść dość wysoko, w zasadzie blisko bezpiecznej granicy (na szczęście dropper ma dość długą rurę i jest ok). Teraz chyba brałbym XL i wrzucił krótką sztycę. Ciężko ogólnie dobrać, najlepiej przymierzyć jednak. Pierwsze jazdy za mną, póki co przyzwyczajam się do całkowicie odmiennego stylu jazdy. Zobaczymy na dłuższą metę czy się polubimy czy nie.

Kuźwa, czemu zawsze wypadam na granicy rozmiarów :)

 

Co do Focusa Jam i pokrewnych. Zobacz sobie ile zabawy jest z tym mostkiem i systemem C.I.S

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że się wetnę ale Rift Zone jest w obszarze moich zainteresowań. @Meliur Po jakich trasach, poza windą ;) jeździsz na nim? Czytałem sporo opinii o RZ i różnią się od siebie. Mnie interesowałby rower do pojeżdżenia po niezbyt wymagających trasach ale też pod kątem dłuższych tras po leśnych, polnych czy asfaltowych drogach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Meliur napisał:

No widzisz. Sam mam 186cm i kupiłem Rift Zone 2 29 rozmiar L. Według rozmiarówki mieszczę się bo jest on do 188cm. Dziwna pozycja na rowerze, bardziej wyprostowana pozycja niż miałem na poprzednim sprzęcie. Szeroka kierownica przeszkadza w windzie i pomieszczeniach. Sztyca musi iść dość wysoko, w zasadzie blisko bezpiecznej granicy (na szczęście dropper ma dość długą rurę i jest ok). Teraz chyba brałbym XL i wrzucił krótką sztycę. Ciężko ogólnie dobrać, najlepiej przymierzyć jednak. Pierwsze jazdy za mną, póki co przyzwyczajam się do całkowicie odmiennego stylu jazdy. Zobaczymy na dłuższą metę czy się polubimy czy nie.

Kuźwa, czemu zawsze wypadam na granicy rozmiarów :)

 

Co do Focusa Jam i pokrewnych. Zobacz sobie ile zabawy jest z tym mostkiem i systemem C.I.S

 

O co dokladnie chodzi tobie z tym mostkiem i systemem  C.I.S?? Bo nie jestem chyba az tak obeznany w temacie a warto wiedziec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, spidelli napisał:

Mnie interesowałby rower do pojeżdżenia po niezbyt wymagających trasach ale też pod kątem dłuższych tras po leśnych, polnych czy asfaltowych drogach...

Wiem, że niektórzy kupują fulla do takich zastosowań ale MZ to ślepa uliczka. Albo asfalty albo full:) Z dużą dozą prawdopodobieństwa jak se kupisz fulla to zaczniesz szukać trudniejszych tras, a asfaltów zaczniesz unikać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mostku z systemem C.I.S wszystkie przewody masz poprowadzone przez mostek, następnie specjalne podkładki z otworami i dalej w ramę. Wymiana mostka na inny jest niemożliwa chyba że dokupisz specjalny zestaw nowych podkładek do sterów (zerkałem 2 tygodnie temu to był niedostępny) Następnie trzeba rozpiąć wszystkie przewody w tym hydrauliczny od hamulca i ponownie przeprowadzić. Ogólnie głupie przesmarowanie łożysk wiąże się z rozbieraniem całego bałaganu. Wymiana linki przerzutki to też zabawa w przeplatanie tego przez całą ramę bo pancerz przechodzi w zasadzie przez całość.

Gdyby nie kombinowali to być może bym już jeździł Thronem :)

Co do Rift Zone. Główna przyczyna kupna tego fulla to po pierwsze spróbowanie kół 29" - i tu jest super bo idą dużo lepiej niż 27,5 nie mówiąc już o 26. Napęd 1x12 Shimano wymiata w tej konfiguracji. Generalnie jadę szybciej i podjeżdżam łatwiej niż na 2x10 (36/26 i 11-36) + genialna prostota i łatwość czyszczenia.

Fullem jeżdżę tylko dlatego że mogę to robić dłużej i jechać dalej niż na HT przez zrypany kręgosłup. RZ i jego amortyzacja nie do końca mi odpowiadają. Tj. jest sztywniej, prawie nie buja przy pedałowaniu i podjeżdżaniu ale kosztem wybierania mniejszych nierówności. Można powiedzieć że zawieszenie jest bardziej sztywne i działające jak elastometr niż miękkie i pluszowe jak miałem we wcześniejszym rowerze. Na razie będę kombinował z oponami, ciśnieniem, sag, itp. :) Jeżdżę po drogach leśnych, przeplatanych płytami betonowymi, czasem tłuczeń, korzenie a ostatnie szutry i asfalt bo fajne odcinki dróg rowerowych porobili w okolicy. Full ma dla mnie tą zaletę że wjadę wszędzie a ja lubię eksplorować i odkrywać nowe trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciorra napisał:

a asfaltów zaczniesz unikać

Wciąż będzie rower na asfalt. Ale po asfalcie mam już pojeżdżone; w pierwszy tydzień stycznia zrobiłem po górach 50 km na piechotę. A mógłbym na rowerze ;)

A bardziej serio - mam trochę pagórków w okolicy, mógłbym pojeździć dla frajdy; poza tym zima - dotychczas jeździłem tylko jak było sucho; wreszcie - tam gdzie do tej pory pchałem pod górę albo w piachu, mógłbym (być może) wjechać na MTB :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Meliur

Spojrzałem w Twój podpis i faktycznie masz fajne tereny do jazdy, zaryzykowałbym, że u mnie jest podobnie (pogórze) z tym że bez piachów. Ale z tyłu głowy mam też wypady turystyczne. W zeszłym roku jechałem nad Bałtyk i miałem mieszane nawierzchnie, kilka odcinków było zdecydowanie niegravelowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...