Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 Nic dziwnego że ludzie się truli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 dzisiaj modyfikacja. najpierw na chleb masło tradycyjne, na to masło orzechowe i na koniec wędlina. To jest to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teotym Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 @Thomlodz Uważaj, bo może skończyć się tak 😅 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 A teraz kij w mrowisko - jakie piwa spożywacie na trasie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 Pomijając wątek alkoholu, to nie za bardzo wyobrażam sobie picie piwa na rowerze. Raz na miesiąc czy dwa, wypiję bezalkoholowe. To jest tak "ciężki" napój, że brzmi jak idealny przepis na rzyganko podczas jazdy. No chyba że ktoś jedzie z tętnem 80-90 BPM, wtedy pewnie da się piwem podlać nawet kebsa. Oczywiście wiem że piwni obrońcy, zaraz napiszą że dzięki niemu zmartwychwstali trzy razy Pewnie wyłapie za to Bana, no ale trudno, muszę: jak Wy to możecie w ogóle pić? Piwo ma tak obrzydliwy smak, że chyba bym musiał zapijać herbatą każdy łyk. Alkoholu nie piję, próbowałem różnych bezalkoholowych. Większość bez dodatków smakowych lądowała w zlewie. Te smakowe, to w zasadzie napój gazowany jak każdy inny, tylko cukru nieco mniej. No i jeszcze jedna kwestia. Jak się pije piwo, to potem oprócz plecaka wozi się jeszcze brzuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 Oczywiście miałem na myśli bezalkoholowe Ja tam preferuje owocowe, zwłaszcza cytrynowe (limonkowe) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 Czyli o smaku Domestosa. Nie przepadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 Juz bez przesady. Takie złe to nie jest. Mnie zastanawia co innego. Dlaczego bezalkoholowe są droższe od alkoholowych? To jest zachęcanie do picia tych drugich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 Kiedyś tam słyszałem wytłumaczenie. Piwo bezalkoholowe przechodzi podwójny proces. Najpierw powstaje normalne alkoholowe, a potem trzeba z niego odfiltrować alkohol. Zapewne popyt ma także wpływ na marżę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 (edytowane) Weź przejedź przez Niemcy, Czechy czy Austrię i nie napij się piwa jak tam Beerstopy co kawałek a woda mineralna w cenie piwa Alkohol się destyluje - wrze w niższej temperaturze. Ale bimbrownictwa Was uczył nie będę, Drogie Dzieci Edytowane 17 Lipca 2022 przez spidelli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tyfon79 Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 4 godziny temu, skom25 napisał: Pewnie wyłapie za to Bana, no ale trudno, muszę: jak Wy to możecie w ogóle pić? Piwo ma tak obrzydliwy smak, że chyba bym musiał zapijać herbatą każdy łyk. Alkoholu nie piję, próbowałem różnych bezalkoholowych. Większość bez dodatków smakowych lądowała w zlewie. Te smakowe, to w zasadzie napój gazowany jak każdy inny, tylko cukru nieco mniej. No i jeszcze jedna kwestia. Jak się pije piwo, to potem oprócz plecaka wozi się jeszcze brzuch Obrzydliwy jest niby smak i zapach kiszonego śledzia ale są smakosze tego wynalazku. Chlać dla samego chlania to może i takie podejście mieć. Ja pijam mało ale jak mam okoliczność na rowerze to się napiję. W ubiegłym roku chyba nawet więcej wypiłem po schroniskach czy w innych miejscach niż w domu. Schudłem jak pisałem z blisko 105 kg do niecałych 80 kg pod koniec listopada. Brzuch jest z żarcia, nadmiaru cukrów i jak często swoistej przemiany materii oraz za mało sportu. Miałem kolegę kiedyś w pracy, który walił Colę w ilości 2-3 litrów dziennie a wyglądał jak anorektyk. Śmialiśmy się, że w żyłach płynie mu Coca Cola. Obecnie mało piję piwa jem podobnie jak w ubiegłym roku ale już się spasłem się na 87 kg bo jazda rowerem jest śladowa. Na szczęście stanęło w miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 18 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2022 7 godzin temu, Thomlodz napisał: miałem na myśli bezalkoholowe To nie jest piwo 7 godzin temu, Thomlodz napisał: owocowe, zwłaszcza cytrynowe (limonkowe) To też nie 😜 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RabbitHood Napisano 18 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2022 Nie stać mnie na picie piwa podczas jazdy rowerem. Za 5tyś to już niezłego bajka można złożyć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2022 (edytowane) A bawi się ktoś w gotowanie? Na fejsie widziałem wpisy. Ludzie wożą takie kuchenki na mini kartusze i menażki IMO na 1-dniowej wycieczce to lekka przesada ale każdy ma prawo do własnej opinii https://hobbyhouse.pl/product-pol-5849-Kuchenka-turystyczna-gazowa-Kovar-K-202.html Edytowane 18 Lipca 2022 przez Thomlodz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 18 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2022 Ja na sakwach gotuję wodę w Jetboilu na kawę albo zalewam liofy. Chyba że w miejscu noclegu jest czajnik 😀 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WZB Napisano 18 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2022 Mini palnik, stalowy kubek 350-500 ml, 100 gramowy karusz gazu i świeżo zmieloona kawa to must have każdego wyjazdu, choćby na jeden dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pedalarz339 Napisano 24 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2022 (edytowane) Ile zużywanie żarcia na trasie np. 60km w górach? Testowałem sobie aplikacje Runastic i co mnie zaskoczyło to oszacowała zużycie na poziomie 3000kal? Nie za duże te zapotrzebowanie? Rano zjadłem 2 kromki 🍞 razowego. 1 bułkę z makiem kawę za ok 3h pojechałem. 20km małe górki i trochę zaczęło się kręcić w głowie. Myślę zjem coś kupiłem w budzie przy drodze 🍔 aplikacja Health oszacowała że ma on 600kal. Od razu mnie się poprawiło i mogłem jechać dalej w między czasie piłem cały czas ISO+ Zrobiłem jedną i druga górkę tak jak chciałem i na 45km znowu osłabienie. Jak bym zjadł coś to znowu to pewnie bym miał siłę ale miałem wrażenie że po 1.5h od zjedzenia nie wpakuję już nic więcej. Poza tym i tak nic sobie nie wziąłem. Żołądek zdrowej osoby ma podobno 1-2l to jak mam tam wpakować 3000 kal? To całe żarcie z 2 dni. Bo tak oszacowała aplikacja. Mam jeszcze ok 4kg balastu w postaci tłuszczu to dlaczego jak nie brało kalorii z tłuszczu tylko miałem "odcinkę" Ogólnie wcześniej.Wcześniej też na dłuższych trasach 60-100 miałem jakieś małe kryzysy ale nie wiązałem nigdy tego z jedzeniem. Czy to że nie spałem całą noc mogło mieć też wpływ na to że osłabienie było większe niż zwykle? Edytowane 24 Lipca 2022 przez pedalarz339 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisK Napisano 25 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2022 @pedalarz339 całkiem realne oszacowanie. Zależnie od terenu temp i intensywności możesz tyle przepalić. Jak masz wpakowac 3k kcal? Normalnie po trochu. Realnie to to jest jakieś 7 batoników orzechowych z lidla. Albo 40 obrych kalorii 🤣 ale każda jest do zjedzenia na raz A poza tym nie musisz zjeść tyle ile spalasz. Potrzebujesz dostarczać trochę mniej Tak szacuje że jak Ci szacuje 3k to do komfortowej jazdy wystarczy zjeść 1500. zasadniczo koło 300kcal na godzinę jak dostarczysz to powinno nie być odcinek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SpinOff Napisano 27 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2022 @pedalarz339 Te dane to na podstawie pulsometru i wyznaczonych stref tętna, czy aplikacja to oszacowała? Bo jeśli to drugie, to ze stanem faktycznym raczej niewiele ma to wspólnego. Nawet z pomiarem mocy wynik jest tylko przybliżony. Żeby lepiej zrozumieć o co chodzi z odcinką i używaniem zapasów tłuszczu, to polecam ten artykuł: https://bikeboard.pl/artykul/bomba-nie-wybiera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2022 Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SpinOff Napisano 28 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2022 Kurczę faktycznie. Ale dostępny kawałek zawiera wystarczające wyjaśnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pedalarz339 Napisano 28 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2022 (edytowane) 21 godzin temu, SpinOff napisał: @pedalarz339 Te dane to na podstawie pulsometru i wyznaczonych stref tętna, czy aplikacja to oszacowała? Bo jeśli to drugie, to ze stanem faktycznym raczej niewiele ma to wspólnego. Nawet z pomiarem mocy wynik jest tylko przybliżony. Żeby lepiej zrozumieć o co chodzi z odcinką i używaniem zapasów tłuszczu, to polecam ten artykuł: https://bikeboard.pl/artykul/bomba-nie-wybiera Oszacowanie na podstawie przebytej drogi czasu i przewyższeń wagi i wzrostu. Tak myślałem właśnie że te szacunki to lipa. Jeden będzie zużywać więcej energii drugi mniej. Kadencja też nie była liczona więc szacunki śmieszne trochę. Dodam że jadłem prawie całą drogę pastylki Dextro Boost coś tam, które miały dodać mi energii ale jakoś mało energii z nich szło Edytowane 28 Lipca 2022 przez pedalarz339 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SpinOff Napisano 29 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2022 Ło panie, po dekstrozie to jest niezły zjazd. Te tabletki to raczej jakiś booster na wypadek bomby, albo w trakcie ciężkiego interwałowego treningu. Spożywanie produktów o bardzi wysokim indeksie glikemicznym natychmiast ładuje mięśnie, ale upośledza produkcję energii z tłuszczu. Podczas długich treningów trzeba przyjmować węglowodany nie powodujące aż tak dużego wyrzutu insuliny, a najlepiej jakiś mix o różnym czasie wchłaniania. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon7877 Napisano 22 Września 2023 Udostępnij Napisano 22 Września 2023 (edytowane) Jeżdżę maksymalnie 3 do 5 godzin po asfalcie, nie spożywam ani nie piję nic w trakcie. Ani nie odpoczywam, nie licząc tego że nie kręcę non stop (bo czasem jadę tylko z rozpędu). Nigdy ze sobą nie zabieram nic do jedzenia ani nie posiadam żadnego bidonu na picie. Gdy jest upalnie, nie jeżdżę dłużej niż godzina do 2 godzin. Edytowane 22 Września 2023 przez leon7877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 22 Września 2023 Udostępnij Napisano 22 Września 2023 (edytowane) Albo jesteś zwyczajnie głupi albo lubisz problemy zdrowotne. Może jedno i drugie... Ewentualnie po prostu pierdzielisz głupoty. OK, 3 godziny turystycznej jazdy może i da się wytrzymać bez jedzenia, ale nie bez picia. Nawet siedząc na tyłku przed TV ciężko wytrzymać tyle bez chociażby paru łyków wody. Edytowane 22 Września 2023 przez TheJW 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.