Skocz do zawartości

[Rower] Canyon Nerve AL 29 - pęknięta rama w tym miejscu? Jak to się mogło stać?


Xonix29

Rekomendowane odpowiedzi

Rower posiadam od nowości, ponad 7 lat więc jest już po gwarancji?

Musiałem z tym pęknięciem już trochę jeździć bo rower zaczął skrzypieć, myślałem że to na tulejkach dampera bo kiedyś tam coś hałasowało. 

Jestem załamany, nigdy nie wściekałem się tym rowerem, jak to mogło pęknąć w tym miejscu? 😥

20220707_170204.jpg

20220707_165514.jpg

20220707_165503.jpg

20220707_165423.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W amortyzowanych ramach miejsca gdzie damper przenosi siły są skrajnie obciążone. Tutaj dodatkowo blisko kilka spoin jest więc na pewno alu miało nieco inne parametry niż ustawa przewiduje. Wysyłaj foty do canyona jak najbardziej. Obawiam się jednak, że zaproponują program naprawczy (nową ramę, z bardziej współczesnego roweru z rabatem 30%, cena po rabacie i tak może spowodować palpitacje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower wygląda jak nowy, nawet porysowany nie jest, ma jakieś drobne otarcia od linek i tyle, dbam o sprzęt a tu taka sytuacja... Napęd zmieniłem w tamtym roku, tylko dla tego że chciałem nowszy bo był 3x10 ale nawet nie zużyty. Teren w jakim jeżdżę to nie teren - leśne ścieżki, żadnych skoków czy coś, spokojna rekreacyjna jazda. Po prostu marzyłem o full'u i kupiłem rower za nie małe pieniądze z myślą, że będzie na zawsze. Acha jakby co to ważę 82 kg tak więc przeciążony nie był. 

Wysłałem foty, mam nadzieje że te parę miesięcy po gwarancji nie przekreśli tego roweru, z którego bardzo zadowolony jestem / byłem? 🤔

20220710_220608.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, JackFrost napisał:

A jak nie pęknie to oddasz mu rząd kilku tysięcy?

Bo gdybać i wydawać czyjeś pieniądze na nowe to jest łatwo.

A tu nikt nie gdyba. Wystarczy poszukać już na tym forum, pamiętam tematy gdziem po spawaniu aluminiowy ramy pękały tuż obok nowego sprawy. Nie od razu, po jakimś czasie, ale pękło. W internetach też tego pełno. Aluminium to nie stal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Galvatron napisał:

Spawanie odwraca fabryczny proces obróbki cieplnej, któremu każda rama jest poddawana po spawaniu.

W efekcie materiał robi się bardziej kruchy i naprężony, co może skutkować ponownym pęknięciem ramy.

Oczywiście, że to prawda. Jednakże, koszt spawania będzie pewnie o co najmniej rząd wielkości mniejszy, niżeli koszt zakupu nowej ramy tej klasy, więc może jednak warto zaryzykować? Chociaż to trochę ratowanie trupa - pewnie prędzej czy później znowu pęknie gdzieś w okolicy.
Ja jestem ciekaw czy i jak do tej sytuacji ustosunkuje się Canyon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Też się cieszę, że tak wyszło, chociaż wiadomo lepiej żeby się to nie stało.  

A Canyon odpisał, że w ramach dobrej woli spróbują zamówić ramę, mimo że już po gwarancji. Następnego dnia dostałem informacje, że rama jest zamówiona i leci na Szczecin. 

Także ogólnie zachowanie firmy oceniam bardzo dobrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...