[3300 zł] "Gravel" - Kross Esker 1.0 czy Romet Finale

[meteka123]

Cześć!

Przymierzam się do zakupu roweru w nadchodzącym tygodniu. Chciałbym przerzucić się na ten środek transportu w celu dojazdu do pracy (10-15 km w zależności od trasy) i ewentualnych krótkich, weekendowych wycieczek/rundka po mieście. Trasa to głównie droga (różnej jakości, do pokonania na pewno kilka krawężników), ścieżki rowerowe, ale i czasem jakieś bardziej ubite leśne tereny. Moje oczy zostały zwrócone na popularne "gravele" i nie będę ukrywał - podoba mi się sam zamysł. Wyselekcjonowałem dwa modele, które chyba jako jedne z niewielu są w tej cenie jakkolwiek dostępne. Niestety nie mam jak się do nich przymierzyć przed zakupem i muszę posiłkować się sklepem internetowym. 

Czy któryś z tych modeli okaże się faktycznie lepszy dla mojego zastosowania, czy jedyne czym się kierować w tym przypadku to kwestia wizualna? Pytanie ogólne - który z nich będzie miał mniej "agresywną" pozycję przy jeździe? Czy tutaj również nie zauważę różnicy?

Linki do modeli dla uproszczenia:

1) FINALE - GRAVEL - Romet
2) ESKER 1.0- Rowery gravel - Rowery i Akcesoria | Kross.eu

Moje wymiary (o ile istotne): 174 cm, 65 kg. 

Serdecznie dziękuję za odpowiedzi!  

[Mihau_]

Cytat

Czy któryś z tych modeli okaże się faktycznie lepszy dla mojego zastosowania, czy jedyne czym się kierować w tym przypadku to kwestia wizualna?

Do twojego zastosowania to bym w ogóle gravela nie brał pod uwagę. Za takie same pieniądze kupisz w miarę przyzwoitego crossa (na którym nie będziesz wolniejszy) a tutaj same najtańsze komponenty

Cytat

Pytanie ogólne - który z nich będzie miał mniej "agresywną" pozycję przy jeździe? Czy tutaj również nie zauważę różnicy?

W teorii na romecie pozycja będzie bardziej agresywna ale żadnego z nich "sportowym" nie można nazwać

 

Gdybym miał wybierać z tej dwójki to bym kupił rometa ze względu na ciekawszą ramę

[meteka123]

Cytat

Do twojego zastosowania to bym w ogóle gravela nie brał pod uwagę. Za takie same pieniądze kupisz w miarę przyzwoitego crossa (na którym nie będziesz wolniejszy) a tutaj same najtańsze komponenty

Dzięki za odpowiedź! 

Pokierowałem się głównie w stronę gravela również ze względu na wagę - rower będę codziennie po 2/4 razy taszczył na 3 piętro i choć różnica względem crossów nie byłaby aż tak duża, to wolałem coś lżejszego.  

14 godzin temu, Mihau_ napisał:

Do twojego zastosowania to bym w ogóle gravela nie brał pod uwagę. Za takie same pieniądze kupisz w miarę przyzwoitego crossa (na którym nie będziesz wolniejszy) a tutaj same najtańsze komponenty

W teorii na romecie pozycja będzie bardziej agresywna ale żadnego z nich "sportowym" nie można nazwać

 

Gdybym miał wybierać z tej dwójki to bym kupił rometa ze względu na ciekawszą ramę

Czy mógłbym cię prosić jeszcze mimo wszystko o polecenie jakiegoś crossa?  Chętnie wysłucham kogoś bardziej doświadczonego. 

[Mihau_]

Jak chcesz żeby było "lekko" a nie będziesz jeździł w jakimś wymagającym terenie o sobie poszukaj szosy na tarczach i wsadź oponę 32-35.. Wtedy całość będzie ważyła 10-10,5

Tylko raczej jesteś skazany na używki albo tribana rc500, chyba 3700 teraz kosztuje

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-cube-attain-race-disc-shimano-tiagra-roz-53-CID767-IDPk9Bd.html

https://www.olx.pl/d/oferta/giant-contend-sl-rozm-m-na-hydraulicznych-tarczach-CID767-IDPhUyW.html

Cytat

Czy mógłbym cię prosić jeszcze mimo wszystko o polecenie jakiegoś crossa?  Chętnie wysłucham kogoś bardziej doświadczonego. 

Nie znam się na crossach, na pewno warto zerknąć na ofertę polskiego unibike https://www.unibike.pl/cross.html

[keltu]

Giant Roam 2 waży +- 13 kg, Unibike jest dość ciężki z tego co się orientuję powyżej 15 kg. Jest Riverside 920 na powietrznej sprężynie wagowo podobnie jak wcześniej wspomniany Giant ale dostępna tylko S'ka na ciebie będzie za mały.

Ale do takiej jazdy też polecałbym coś na sztywnym widle. Może rozejrzyj się jeszcze za Aspre 1 z rocznika 2021 kupiłem go 3 miesiące temu za 3199 zł. może coś wynajdziesz. A z prostą kierownicą poszedłbym raczej w kierunku jakiegoś fitnessa / commutera który pozwala na założenie pełnych błotników i bagażnika, coś jak Marin Presidio 1 tylko półkę wyżej z twoim budżetem. 

[clavdivs]

Jak zamierzasz jeździć regularnie do pracy, to te 10-15km nie jest mało. W skali miesiąca robi się niezłe przebiegi. Przy tak regularnej jeździe twoje mięsnie się szybko wzmocnią i nie powinieneś się obawiać bardziej pochylonej sylwetki, tym bardziej że nie jesteś osoba otyła.

Oba rowery są bardzo podobne i decydował bym się raczej względem estetycznym.

Przy tanich gravelach, problemem są hamulce mechaniczne, początkowo może być lekki szok, jeśli je porównamy z hamulcami hydraulicznymi ale jeśli wyrobisz sobie nawyk hamowania oboma na raz, można z tym żyć. 

Nie zgodze się że cross jezdzi tak samo jak gravel. 

Kierownica baranek daje większe możliwości i geometria roweru jest zaprojektowana do bardziej efektywnego pedałowania. 

To tak jak różnica między szosą a fitnessem. każdy kto się przesiadał, wię że szosa ciągnie lepiej.

 

 

[meteka123]

Dziękuję ślicznie za każdą odpowiedź.  Finalnie zdecydowałem się na Romet Finale - znalazłem go nowego w lepszej cenie niż zakładałem (2850) i nie będę wybrzydzał - wolę resztę budżetu przeznaczyć na jakieś akcesoria. 

Temat myślę do zamknięcia, za każdą radę raz jeszcze dziękuję.  

[ArtGD]

Do Finale najlepiej się przymierzyć. Geometria, którą można znaleźć w internetach nie odpowiada rzeczywistości. Na 174 cm wzrostu prawdopodobnie dobry będzie Finale w rozmiarze 48 cm.