[Rower] Kellys Thorx 30 2019 vs Giant Stance 2 2021

[WILKU97]

Cześć, 

mam do wyboru dwa rowery: Kellys i Giant

Kellys - używka od mojego przyjaciela, cena to 6,300zł - jedyna rzecz do wymiany to łożyska w kierze bo ogólnie rower po pełnym serwisie gotowy do jazdy. Opony 27,5" i tubeless opony z mlekiem.

Natomiast Giant to cena 7k - dożywotnia gwarancja na ramę, jeszcze rok około gwarancji na części, opony 29". 

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie dlatego chciałbym się Was poradzić, wiem jedynie, że damper w Kellys ma bodajże 10mm więcej skoku natomiast przedni amor 20mm więcej od Gianta. 

Co byście wybrali i dlaczego? Dzięki z góry za odpowiedzi! 

[WILKU97]

Nie wiem czy powinienem ale bump  

[Marcin8452]

Przede wszystkim jeśli planujesz kupić rower używany i miał tylko te dwa rowery do wyboru to patrzyłbym na następujące rzeczy:

1. Czy z rowerem wszystko jest ok. Przede wszystkim, czy rama jest cała. Jeśli w rowerze trzeba wymienić łożysko w kierownicy, to są to grosze i przed zakupem może warto wymienić te łożysko (nawet na swój koszt) i mieć pewność, że jak już kupujesz to rower bez jakiejś ciężko wykrywalnej wady.

2. Rozmiar roweru.

3. Czy koła 29" nie są za duże.

Jeśli żaden z tych punktów nie dyskwalifikuje któregoś z tych rowerów, to ja osobiście bym wziął kellysa. Dlaczego? Bo ma lepszy osprzęt ( o ile nie jest zużyty :D).

[WILKU97]

1. Rama nie była nigdy pęknięta czy złamana, rzeczywiście wymiana łożysk to będą grosze.  Kolega  co prawda jeździ po lesie i rama ma kilka mankamentów ale nic czym bym się super przejmował. Ostatnio wydał podobno na serwis podzespołów prawie 1k zł więc wszystko śmiga jak najbardziej. 

2. Rozmiar obydwa rowery M, mam 170 wzrostu więc wydaje mi się, idealny. (Jeździłem na Kellys i wyśmienicie się jeździło) 

3. Kellys ma właśnie 27,5 cała koła więc możliwe, że przy moim wzroście będę lepiej panował nad rowerem, prawda? 

 

Dzięki wielkie za odpowiedź ✌️

[Marcin8452]

To, że ktoś wydał na serwis x kasy nie znaczy że wszystko jest dobrze zrobione  Ja kiedyś dałem rower do serwisu (to było z 8 lat temu) zapłaciłem ok. 700zł wtedy i na pierwszej przejażdżce okazało się, że wszystko co serwis dotknął się rozwaliło... Od tamtego czasu nie ufam każdemu serwisowi.

Co do wielkości kół, to zwyczajnie musisz sam ocenić. Jak wsiądziesz na rower z kołami 29 i nie masz wrażenia, że się "zabijesz" i jesteś w stanie kontrolować rower, to pewnie rozmiar kół w Twoim przypadku nie ma znaczenia. Niby różnica 1,5 cala, ale dla niższych osób może być to duża bariera. Co to kół 27,5 to będą bardziej zwrotne, ale jednocześnie przy 1 obrocie koła pokonujesz mniejszą odległość.

Kellys twierdzi, że do Twojego wzrostu powinieneś mieć rozmiar S/M. Rozmiar M przeznaczony jest w teorii od 174 do 179cm. Wydaje mi się, że dużo gorzej mieć rower za mały (sam tego doświadczyłem) niż delikatnie większy. Pamiętaj, że to tylko sugerowane wartości i każdy ma inną budowę ciała. Jeśli  Ci wielkość odpowiada, to najważniejsze.

[kipcior]

Z tych dwóch Kellys, zdecydowanie. Amor, hamulce to nie są tanie rzeczy, a w Giancie są mocno średnie. A to najważniejsze w tego typu rowerze.

[WILKU97]

Bardzo dziękuje wam za pomoc, zdecyduje sie na Kellysa