budzo Napisano 3 Lipca 2022 Napisano 3 Lipca 2022 Witam, Problem jest taki, że mam Gravela Silex 400 do tej pory jeździł na fabrycznych kołach meridy. Obecnie rypła się obręcz w tylnym kole. Trochę nie wiem co robić, w serwisie mówią, że trzeba wymienić całe koło (obręczy o podobnych parametrach nigdzie nie ma). Kupno samego tylnego koła jest dużo trudniejsze niż zestawu. Waham się między różnymi rozwiązaniami: - kupić używane koła na olx (bo samego tylnego raczej nie znajdę), - kupić koło średniej jakości tylne - pytanie jakie? - kupić samo tylne koło dobrej jakości nowe za 600-700zł a przednie zostawić fabryczne -pytanie jakie? - kupić zestaw za 1300-1400 zł - i ponownie pytanie jakie? Doradźcie coś, bo mnie już głowa boli od myślenia. Czasu mam niewiele bo za 2 tygodnie wyjazd na wakacje.
Mod Team KrissDeValnor Napisano 3 Lipca 2022 Mod Team Napisano 3 Lipca 2022 Jeżeli nie będzie Cię kłuło w oczy, że jedna z obręczy nieco inaczej wygląda, to najtaniej będzie kupić podobną obręcz i zapleść koło
hulk14 Napisano 4 Lipca 2022 Napisano 4 Lipca 2022 Jak wyżej, możesz to zrobić w jakimś sensownym serwisie rowerowym obok (nie każdy serwisant zrobi to dobrze), albo kupić od firm specjalizujacych się w zaplataniu, jak lemonbike czy daveo. Ja osobiście używałem jakichś obręczy alexrims (fabrycznie były w cube nuroad exc) i były fatalne (co chwilę koła były do centrowania, ostatecznie obręcz pękła przy nyplu), r500 - średnie, ale tanie, oraz gr531 zdecydowanie najdroższe, ale i zdecydowanie najbardziej wytrzymałe.
kipcior Napisano 4 Lipca 2022 Napisano 4 Lipca 2022 A ile byś chciał wydać na oryginalne koła od Silexa 400? Bo w sumie mi leżą i się kurzą 🙂 Przebieg rzędu 200km.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.