RabbitHood Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Mam kilka pytań teoretycznych. 1. Tak jak w temacie: o ile ogniw trzeba przedłużyć/skrócić łańcuch przy wymianie największej zębatki większej/mniejszej o 1 ząb. 2. Czy wysoka kadencja ma wpływ na szybkość zużycia napędu, czy nie ma żadnego znaczenia. 3. Czy zmiana wielkości zębatek z przodu i z tyłu (z zachowaniem proporcji!) ma wpływ na działanie napędu? 4. Pytanie czysto filozoficzne, nad którym zastanawiam się od dawna: Co się stało z przekosami w systemach 1x? Dlaczego nikt dzisiaj nie straszy "skrajnymi przełożeniami" jak dawniej?
abdesign Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 ad. 1 czasem o nic a czasem jest to wartość krytyczna (ten jeden ząb) i trzeba dodać ogniwo. Teoretycznie, żeby uzyskać identyczne opasanie łańcuchem i naprężenie wózka po zmianie o jeden ząb to musiałbyś dodać to tylko jakaś część (różną, zależnie od średnicy) a nie całe ogniwo czy nawet równe pół jak mogłoby się wydawać. ad. 2 tak im większa kadencja tym lepiej dla napędu ad. 3 tak im większymi zębatkami operujesz tym lepiej (nie uwzględniam przekosów) ad. 4 Nic się nie stało, dalej to negatywne zjawisko ale z uwagi na brak przedniej przerzutki został wyeliminowany aspekt ocierania o przerzutkę - czyli "Kowalski mniej to zauważa"
siejak1 Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 1. 0 śrubą do regulacji odległości górnego kółka wyrównasz tą różnice. 2. Wyższa kadencja=mniejszy moment=mniejsze zużycie koronek. 3. I tak i nie, zależy od napędu/konfiguracji. 4. Nic, dalej przekosy są większe lub mniejsze, producenci pomagają sobie profilem ząbków czy samym łańcuchem.
Gość Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 1. To zależy. U mnie różnica dwóch zębów spowodowała, że napędu nie dało się używać. Po prostu kwestia tego czy aktualnie masz "na styk", czy jeszcze zapas łańcucha.
MikeSkywalker Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Godzinę temu, RabbitHood napisał: 4. Pytanie czysto filozoficzne, nad którym zastanawiam się od dawna: Co się stało z przekosami w systemach 1x? Dlaczego nikt dzisiaj nie straszy "skrajnymi przełożeniami" jak dawniej? Z moich obserwacji wynika że węższe łańcuchy są bardziej podatne na wyginanie/przekosy. Dwa - brak przedniej przerzutki, nic nie obciera, ale ciągle zużycie łańcucha jest najmniejsze jak zębatki pracują w jednej płaszczyźnie.
uzurpator Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 1 godzinę temu, RabbitHood napisał: 4. Pytanie czysto filozoficzne, nad którym zastanawiam się od dawna: Co się stało z przekosami w systemach 1x? Dlaczego nikt dzisiaj nie straszy "skrajnymi przełożeniami" jak dawniej? Strach przed przekosem to element rowerowego folkloru. Nigdy nie był problemem.
uzurpator Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 A jesteś w stanie poprzeć to jakimiś liczbami? Nie twierdzę, że to się nie dzieje. Interesuje mnie ile tego się dzieje i czy korzyści z nie przejmowania się przekosem nie przewyższają jego wad?
modrzew Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Ten mityczny przekos to IMHO jeszcze spadek po popularności napędów 3x i tak się kołaczą nadal te "złote rady" typu "małe koronki kasety to z blatu, środkowe to ze środka, a te największe to tylko z młynkiem". W praktyce to po prostu obcierało na niektórych przełożeniach i tyle. A te "kolosalne straty mocy" to już bardziej współczesna zajawka. Oczywiście "bez problemu wyczuwalne" przez "zaawansowanych"
itr Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Napęd 1/12 z 51 zębów jest paskudny przez przekos na młynku i gdyby nie 3 calowa opona od razu by wyleciał …. 😉
uzurpator Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Szybkie liczenie teoretycznej sprawności przekładni łańcuchowej przy widełkach o długości 440mm, 12 rzędowej kasecie i jeździe z blatu ( 3 rzędowa korba ). Blat to linia łańcucha 58mm. Strata na przełożeniu blat-blat wynosi 0.33% które idzie w piłowanie łańcucha. Mogę z tym żyć.
Dokumosa Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Póki przekosy są akceptowalne (mieszczą się w założeniach projektowych) nie ma dramatu. Miałem jednak okazję kilka x "podziwiać" korbę z linią boost wsadzoną do ramy z osią 135/142 w napędzie 1x11 i 1x12. Niby tylko 3mm większy skrajny przekos co na długości ~350mm powoduje jakiś zapewne ułamek stopnia jeśli chodzi o kąt łańcuch-zębatki. Kombinacja 34x51 to jest dramat jeśli chodzi o wzrost oporów wewnętrznych napędu. Każdy to poczuje od pierszych sekund kontaktu z czymś takim. Jak ktoś jeździ tylko na takim przełożeniu może mieć niebagatelne znaczenie.
itr Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Dobra dobra błoto deszcz rechot łańcucha ból świata w wibracjach i zarzynaniu …. Psychologiczne nie ujmiesz tego w tabelce, młynek 22 na kasetę 36 był superowszy. Jedynie czejnssaki w 3 zębówce dostarczały czasem nienawiści do 3x. Mam wrażenie że zło bardziej płynie z 51 zębów niż koncepcji 1x …. Bo 1x jeździłem z 9s i problemów poza rozpiętością nie miałem.
Gość Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 10 minut temu, uzurpator napisał: Szybkie liczenie teoretycznej sprawności przekładni łańcuchowej przy widełkach o długości 440mm, 12 rzędowej kasecie i jeździe z blatu ( 3 rzędowa korba ). Blat to linia łańcucha 58mm. Strata na przełożeniu blat-blat wynosi 0.33% które idzie w piłowanie łańcucha. Mogę z tym żyć. To teoria, a w praktyce? Nie mam danych pod ręgą, ale może jak się zepnę to porównam. Mam pomiar w korbie i w trenażerze. Zimą wychodziło mi tak obserwując, że różnice to jest te kilka watów, raczej więcej niż 3.6 promila. Są tacy, którzy grubą kasę wydają by kilka watów ugrać
uzurpator Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Masz skalibrowane ze sobą dwa mierniki mocy z dokładnością pomiaru powyżej 0.03%? Bo konsumenckie pomiary mocy to mają rozrzut +-2% i nieznany rozrzut ze względu na temperaturę i metodykę obróbki pomiaru. Jednym zmierzysz +2%, drugim -2% EDIT: Żeby nie było, że się czepiam. Istnieją też różnice sprawności ze względu na rozmiary koronek, czy stopnia naprężenia łańcucha. Taki pomiar na dwóch miernikach mocy można by zrobić korzystając z jednej zębatki naa kasecie przekładanej pomiędzy różnymi pozycjami z kilkoma próbami każdej pozycji i po przeprowadzeniu odpowiedniej obróbki statystycznej. _Coś_ by się znalazło. Ale wątpię, żeby to było powyżej ~1W przy 200W na korbie.
spidelli Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Ad. 4 Mnie DSX 1 skutecznie wyleczył z 1x11. Boli od samego patrzenia, łańcuch załamuje się tuż po wyjściu z zębatki przy największej koronce 51T z tyłu. Hałasuje toto okrutnie (dziwnym trafem po serwisie gwarancyjnym), na moje niewprawne oko nie wróży to długiej i bezawaryjnej pracy. Podobne doświadczenia z tym napędem opisał jeszcze jeden Kolega w wątku o DSX.
Gość Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 mam pomiar z dokładnością 2%. Zmierzę w warunkach takich jakimi dysponuje, ale po kalibracji, rozgrzewce, rozgrzaniu trenażera do temp roboczej by ograniczyć wpływ takich czynników. No i na trybie ERG zmierzę. Wydawało mi sie ze to jednak są większe różnice, bo były zauważalne. Ale może... sprawdze i dam znać.
Maciorra Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Skoro prosi się ścigają na 1x i pewnie nie stali się przez to zauważalnie wolniejsi, to nawet jeśli różnica jest, to dla zwykłego żuczka pomijalna... Bardziej bym się martwił dostosowaniem zakresu i stopniowania do własnych potrzeb niż jakimiś stratami mocy na przekosach...
Dokumosa Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 @uzurpator ze względu na wysokość zębów/łańcucha zazębianie następuje trochę wcześniej...
Dokumosa Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 @maciorra wypadkowa jazdy na max przekosie vs. mniejssa masa + brak klikaniny i tak wychodzi in plus. @uzurpator serio to nie mierzyłem, niemniej jednak to nie zęby centealnie nad osią obrotu danego koła drą pk łańcichu. Zaczyna on się układać kilka zębów wcześniej.
Gość Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 10 minut temu, Maciorra napisał: Skoro prosi się ścigają na 1x i pewnie nie stali się przez to zauważalnie wolniejsi, to nawet jeśli różnica jest, to dla zwykłego żuczka pomijalna... Bardziej bym się martwił dostosowaniem zakresu i stopniowania do własnych potrzeb niż jakimiś stratami mocy na przekosach... na 1x mozesz zrobić mniejsze przekosy niż na 2x. W 1x blat jest na mniej więcej na środku bębenka. Kolarze szosowi tez przekosy robią, ale to raczej w momentach gdy mają wywalone, albo sie nie opłaca zmieniać blatu z przodu bo zajmuje to więcej czasu niż zmiana biegu z tyłu.
uzurpator Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 6 minut temu, Dokumosa napisał: serio to nie mierzyłem To zmierz. Bo zwłaszcza ten łańcuch zawijający się na małej zębatce _w dół_ mnie rozczula.
Dokumosa Napisano 1 Lipca 2022 Napisano 1 Lipca 2022 Gdyby to była istota tegp problemu to może by mi się chcialo mierzyć
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.