[3000zl] Gravel na cały sezon

[wisnia1892]

Cześć, szukam gravela najlepiej do 3000zł(jak najbardziej OK jeżeli ma być używany), by posłużył mi cały sezon i w zimę też mógłbym na nim pojeździć(szosa chyba odpada przy tym warunku?). Mam 188 i ważę 112(ale może uda się zrzucić ).  Na ten moment jeździłem na trekkingu kilka rozmiarów za małym - będę wdzięczny za wszelkie propozycje. 

[Mihau_]

Cytat

(jak najbardziej OK jeżeli ma być używany

W sumie to musi, nowych graveli za 3k nie ma na rynku

Zacząłbym od tego, że brzuch ci będzie przeszkadzał i trzeba szukać czegoś o w miarę wyprostowanej pozycji (co znów zawęża krąg poszukiwań). Wspomniałeś o szosie - masz zamiar jeździć poza asfaltem? Jeśli nie to można się rozejrzeć na szosą na tarczach, gdzie jest możliwość wrzucenia jakiejś szerszej opony i się w zimie nie zabijesz

np coś takiego https://www.olx.pl/d/oferta/giant-contend-sl-2-disc-CID767-IDOU2Pj.html

[wisnia1892]

@Mihau_
Przede wszystkim dzięki za odpowiedź. 

Jeżeli chodzi o brzuch to nie mam go za wiele, tłuszcz mam rozłożony w innych miejscach ciała i nie przeszkadza on w żadnych aktywnościach, bardziej chodziło o to, by rower dał radę wytrzymałościowo pod takiego spaślaka.  Także jeżeli chodzi o samą pozycję to odjąłbym ten filtr. 


Co do jazdy po lesie to mogę się bez tego obejść, ale mam pytanie, jak to jest, gdy czasem trzeba przejechać przez brzydką drogę? Dla przykładu jadę ładnym asfaltem, on się kończy i muszę jechać po kamieniach - czy szosa sobie z czymś takim poradzi? Jeżeli tak, szosa byłaby w pełni wystarczalna. 

 

[Mihau_]

są różne "kamienie"

[wisnia1892]

Przykładowe zdjęcie poniżej, dużo polskich wsi ma taką drogę. Czy na szosie da się po czymś takim przyjechać, czy należy zejść z roweru?

 

 

[Mihau_]

Wszystko się "da". Kwestia prędkości, twardej dvpy i uszkodzeń, zobacz sobie jak wyścig Paryż-Roubaix wygląda

A tak na serio to jest droga pod mtb, wszystkim innym się wytłuczesz

[chudzinki]

23 minuty temu, wisnia1892 napisał:

czy szosa sobie z czymś takim poradzi? Jeżeli tak, szosa byłaby w pełni wystarczalna. 

Jeżeli nie jesteś pewny co do rodzaju roweru to może spróbuj tutaj https://rent.decathlon.pl/s?address=Polska&bounds=54.9054761%2C24.1458931%2C49.002025%2C14.1228641&pub_category=bikes

Wydasz 100 czy 120 zł, ale będziesz miał pewność czy to dla Ciebie.

[RowerowyMaciej]

Hej!

Myślę, że warto zastanowić się też nad przełożeniami - bardziej szosowe - twarde czy gravelowe - miękkie są pożądane? Jeśli jeździłeś na trekkingu - czy przełożenia w nim obecny Ci odpowiadały?

Rewelacyjny pomysł z wypożyczeniem roweru z Deca.

[wisnia1892]

Hej chudzinki oraz RowerowyMaciej,
Pomysł z wypożyczeniem naprawdę dobry, ale szczecińskie Decathlony nie mają niestety nic w moim rozmiarze do wypożyczenia(co nie znaczy, że nie będą miały za kilka dni, będę wypatrywać). 

Co do samego przełożeń w trekkingu były okej, nawet udało się nim jechać prawie 40km/h będąc już trzy dni w trasie. Znajomi w którymi jechałem trasę mieli gravele i dużo mniej męczyły im się plecy przy tym wszystkim. 
Szczerze mówiąc, gdyby nie fakt, że chciałbym nadążyć za ludźmi z szosami/gravelami to szukałbym trekkingu.

 

[RowerowyMaciej]

Wymagałoby to więcej zachodu, ale może warto pojechać do innego miasta? Przy zakupie używanego i tak z dużym prawdopodobieństwem czeka Cię podróż po rower.

W Cieślaku na Witkiewicza jest możliwość przejechania się po okolicznych ulicach przed zakupem. Nie wiem czy mają gravele w Twoim rozmiarze ale możesz zapytać. To oczywiście nie to samo co rower na cały dzień…

Jakie średnie prędkości na tych trasach osiągasz? Jeśli jest to okolica 15 km/h to podejrzewam,  że nie pozycja czyni kolegów szybszymi tylko wyższa kadencja i lepsza kondycja. 

Poniżej powiązany film: