Gość Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Hej, Ostatnio w innym wątku rozwinął się temat ciśnienia vs szerokości opon. Padło tam stwierdzenie, że 2 Bary w oponie MTB to będzie co innego, niż ta sama wartość w oponach szosowych 25c. Pierwsze będą kamieniem, drugie flakiem. Jest to dość oczywiste, wynika z objętości opony i tego ile może się ugiąć. No ale ja zastanawiam się nad tym z innej strony. Mam opony 42mm pompowane do 2 Barów. Jeżeli zamontuję opony 35mm podobnej klasy, jakie ciśnienie muszę ustawić, żeby odczuwać podobny komfort podczas jazdy? @zekker wypowiesz się?
JWO Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Tu masz porównanie szosowych opon 23C/25C/28C/30C - 5.8/5/4.5/4 bara 23C/25C/28C/30C - 6.6/5.7/5.2/4.5 bara Jak widać im większe ciśnienie tym różnica większa. Road bike tyre pressure explained | Everything you need to know - BikeRadar 42C - 2bary, 35C- 2.8 bara -tak strzelam
Dokumosa Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 1 godzinę temu, skom25 napisał: Hej, Ostatnio w innym wątku rozwinął się temat ciśnienia vs szerokości opon. Padło tam stwierdzenie, że 2 Bary w oponie MTB to będzie co innego, niż ta sama wartość w oponach szosowych 25c. Pierwsze będą kamieniem, drugie flakiem. Jest to dość oczywiste, wynika z objętości opony i tego ile może się ugiąć. No ale ja zastanawiam się nad tym z innej strony. Mam opony 42mm pompowane do 2 Barów. Jeżeli zamontuję opony 35mm podobnej klasy, jakie ciśnienie muszę ustawić, żeby odczuwać podobny komfort podczas jazdy? @zekker wypowiesz się? Ciśnienie powinno być proporcjonalnie mniejsze wg stosunku pola powierzchni wewnętrznej opon. p1/S1=p2/S2.
Mod Team sznib Napisano 27 Czerwca 2022 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2022 3 godziny temu, skom25 napisał: Padło tam stwierdzenie, że 2 Bary w oponie MTB to będzie co innego, niż ta sama wartość w oponach szosowych 25c. Pierwsze będą kamieniem, drugie flakiem. Kamień przy 2 barach w MTB? Ja jeżdżę na 3 barach i żaden kamień to nie jest, a producent zaleca zazwyczaj 2 bary jako minimum.
Maciorra Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Przy moich ok 82-83 kg bez opakowania na MTB jeżdżę poniżej 2 barów (mniej więcej 1.5/1.7). Nie kojarzę żebym widział na jakiejś oponie MTB 2 bary jako minimum, Maxxis na oponach 2.4/2.5 zdaje się wpisuje 50 psi jako max, czyli jakieś 3.5 bara...
Mod Team sznib Napisano 27 Czerwca 2022 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2022 Na moich Geaxach (w dodatku wersja TNT, czyli dedykowana tubeless) jest min. 2 bary, max. 4bary.
JWO Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Cytat p1/S1=p2/S2 Upraszczając ze to mniej więcej powierzchnia walca p2=42/35*2=2.4 bara. Wiec powinno być trochę więcej niż 2.4
Karolx97 Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Na 26x2.25 miałem z 2.5 bara, tak żeby za dziurą nie było skakania bo dętka jak kauczuk działała. Teraz na 29x2.25 bez dętki jeżdżę na 1.55-1.6 przód i 1.7-1.8 tył. Raz miałem 1.8 przód i 2.0 tył i przejazd przez las był nieprzyjemny. Boję się w ogóle pomyśleć jaki to kamień, jaki dyskomfort musi być jazda na 3 barach w mtb... Ważę 70kg.
kipcior Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Od komfortu to jest zawieszenie, a nie ciśnienie w oponach. To jest od przyczepności z jednej i oporów toczenia z drugiej. I każdy musi sobie dobrać kompromis do własnych upodobań. Bo to zawsze jest kompromis, nie ma jedynie słusznego ciśnienia. Nie czułem żadnych różnic między 38mm, a 42mm. Pompowałem tak samo, jeździło tak samo. Na 2,25 i 2.6 zresztą też miałem podobne ciśnienie Oczywiście w mtb ma sens schodzenie niżej, szczególnie z przodu, żeby właśnie zyskać przyczepność w trudnym terenie. W gravelu już tego sensu za bardzo nie widzę, to jest wąskie i cudów z tego nie będzie jak się robi grząsko czy sypko.
Dokumosa Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Niektórzy tak mają - walą 3,5 bo "się lekko jeździ", komfort żaden, przyczepność osłabiona...
Maciorra Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 21 minut temu, kipcior napisał: Od komfortu to jest zawieszenie, a nie ciśnienie w oponach. To jest od przyczepności z jednej i oporów toczenia z drugiej. I każdy musi sobie dobrać kompromis do własnych upodobań. Bo to zawsze jest kompromis, nie ma jedynie słusznego ciśnienia. 100% zgoda. No może 95%, bo w sumie zawieszenie też MZ jest bardziej od przyczepności i kontroli niż komfortu, ale to już za duży offtop:) Nie ma się co zapinać na jakieś wzory i wyznaczanie o ile zmniejszyć ciśnienie przy większej objętości opony, trzeba sobie eksperymentalnie wyznaczyć co komu odpowiada i tyle. Zwłaszcza jeśli mówimy o dwóch różnych modelach opon, gdzie boczne ścianki mogą mieć zupełnie inną grubość i sztywność, a w efekcie optymalne ciśnienie też może być różne...
PawelW84 Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Tu jest fajny kalkulator https://axs.sram.com/guides/tire/pressure
kipcior Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 1 godzinę temu, Dokumosa napisał: Niektórzy tak mają - walą 3,5 bo "się lekko jeździ" Ja jeżdżę na gravelu mając 3,5 z tyłu. Bardzo przyjemnie to się toczy, a komfort jest świetny tylko trzeba mieć amortyzację. To może lepsze słowo niż "zawieszenie", bo się od razu z fullem kojarzy. Z przodu mam mniej, jakieś 2,5. Ostatnio przebiłem tył i napompowałem w trasie do ok 2 bar. Tak się "nie da" jeździć Inna rzecz, że rzadko to kontroluję, a siłą rzeczy coś tam zawsze zejdzie.
Dokumosa Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 W gravelu nie masz gum mtb a 3,5 w mtb to zwykle górby limit dla gum. 2 godziny temu, Maciorra napisał: Nie ma się co zapinać na jakieś wzory i wyznaczanie o ile zmniejszyć ciśnienie przy większej objętości opony, trzeba sobie eksperymentalnie wyznaczyć co komu odpowiada i tyle. Zwłaszcza jeśli mówimy o dwóch różnych modelach opon, gdzie boczne ścianki mogą mieć zupełnie inną grubość i sztywność, a w efekcie optymalne ciśnienie też może być różne... Dokładnie tak. Wszelkie wzory czy tabele dla gum czy zawieszenia.należy traktować w charakterze ciekawostki i ew. wartości wyjściowych do dalszych prób i błędów
zekker Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 6 godzin temu, skom25 napisał: wypowiesz się? Ciężko mi powiedzieć jak to przeliczyć, bo nigdy się tak nie wgłębiałem w fizykę opon. Najprostsze przybliżenie, to prosta proporcja: opona 2x cieńsza/szersza, to ciśnienie 2x większe/mniejsze. Między 42 a 35 mm jest 20% różnicy, zatem 2bar *1,2 = 2,4bar. No ale to bardzo proste przybliżenie zakładające liniowość zjawiska. Dochodzi też kwestia właściwości samej opony, jeżeli to inny model, to będzie inna konstrukcja i sztywność. Nawet przy tym samym modelu nie ma gwarancji, że grubość ścianek została proporcjonalnie zmieniona. Nie wiem czy subiektywne odczucia komfortu da się przełożyć na fizykę. Tutaj obawiałbym się, że jest to niemożliwe, bo najsensowniejszy parametr jaki mi przychodzi do głowy, to zachowanie ugięcia opony. Tylko wtedy zmienia się progresja, tak samo jak w amortyzatorach jak zmniejszy się komorę powietrzną. Dodatkowo ugięcie ma swoje granice, jeżeli opona 42mm ugnie się na 39mm, to 35mm zabraknie kilku mm i dobijemy do obręczy. Na co dzień nie bawię się w matematykę, bo drobne różnice w ciśnieniu mi nie robią. Jak potrzebuję dobrać pod konkretny teren, to najczęściej po prostu sprawdzam jak się jeździ i upuszczam lub dodaję. Ciśnienie przydaje się jak już się ustali ile mniej więcej potrzeba, żeby w miarę powtarzalnie pompować, a nie znowu szukać. 4 godziny temu, Maciorra napisał: Nie kojarzę żebym widział na jakiejś oponie MTB 2 bary jako minimum Widziałem już cuda typu 3,5 - 5 bar w oponie 29x2,1". Komuś za dużo razy ctrl+c, ctrl+v się powciskało i na formę opony weszły oznaczenia z węższej wersji. Nie było szans sensownie jeździć na takich oznaczeniach, zupełnie nie spełniały swojego przeznaczenia (kolcowane zimówki, Kenda Klondike 29). W nowszych wersjach widziałem 2bar ale też 2,8bar. Przy praktycznym dobieraniu kiedyś mi się zeszło do ponoć 0,9bar ale nie wiem czy to nie błąd pompki. Trzymały dobrze ale dobić było bardzo łatwo. W mieszczuchu mam obecnie 28/29x2" (Marathon GT365), podane minimum to 2,5bar.
marvelo Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 2 godziny temu, kipcior napisał: Od komfortu to jest zawieszenie, a nie ciśnienie w oponach. A jak nie ma zawieszenia? Ja wczorajszy wyścig (Kresowe - Żmudź) jechałem stalowym góralem ze stalowym, sztywnym widelcem i w oponach miałem 1.7 bar przód (26x2.35, Vredestein Black Panther, realnie balon 58 mm) i 1.9 bar tył (26x2.25, Schwalbe Fast Fred, realnie balon tylko 48 mm) i mówiąc szczerze, to z przodu było jeszcze trochę za twardo i opona nieco podskakiwała na większych nierównościach, ale było też sporo asfaltu i szutru, więc przyjąłem taki kompromis. Na treningach w lesie, gdy chodzi mi o komfort i przyczepność, schodzę w tej przedniej nawet do 1.4 bar, ale wtedy na asfalcie już trochę muli. Ten Vredestein ma dość masywne boczne ścianki i potrzebuje niższego ciśnienia niż np. "papierowe" Schwalbe czy Continentale (nawet Race King Performance, czyli zwykła zwijana). Race King 26x2.2 przy 1.7 bar to już jest mięciutki i trochę pływa. Na dużym kole te ciśnienia pod moją wagą (około 64 kg) na pewno mogłyby być niższe. W crossie z przodu mam Schwalbe Furious Fred 29x2.0 (balon 46 mm) i Bieszczady po pieszych szlakach jeździłem na 1,8-2.0, a tył Continental CrossRide 700x42 (realnie 38 mm) jakieś 3.0- 3.5 bar.
kipcior Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 39 minut temu, Dokumosa napisał: a 3,5 w mtb to zwykle górby limit dla gum. Vittoria Barzo ma zakres od 2 do 4 bar napisane na oponie. Co nie zmienia faktu, że zdarzyło mi się na 1,2 jeździć i też się świat nie zawalił. Faktem jest też, że między 3 bary, a 3,5 czy nawet 4, to już nie bardzo czuć różnicę więc równie dobrze można jeździć na mniejszym. Vittoria Mezcal chyba ma to samo. Gravelowe Tufo Thundero 40mm (jednak nie mam 42) ma zakres 2-5. Mniej niż 2 intencjonalnie nie miałem, więcej jak 4 też nie. @marvelo a jak nie ma amortyzacji to zły rower jest 😉 To zawsze jest kompromis, acz jak jeszcze miałem HT to też jeździłem na 3 barach z tyłu na Race Kingu. Dla mnie toczenie jest priorytetem ale nie dla każdego tak musi być. Dlatego nie ma jedynie słusznych ciśnień.
spidelli Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Ja się trzymam zakresu podanego na oponie. Kiedyś tego górnego, teraz środek, może niżej, bo nic mnie tak nie wk****a jak grzechotanie okularów o kask Gościom, którzy mnie mijają na szosach, tempa nie dotrzymam, sekund nie urywam, dla mnie ważna jest przyzwoita średnia, a na dziurawym asfalcie wolę mieć szerszą oponę i niższe ciśnienie - nigdy nie lubiłem skakać jak ping-pong na takim łatanym przez 50 lat asfalcie, gdzie nie wiadomo już co jest oryginalną nawierzchnią....
Gość Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 4 godziny temu, kipcior napisał: Ja jeżdżę na gravelu mając 3,5 z tyłu. Bardzo przyjemnie to się toczy, a komfort jest świetny tylko trzeba mieć amortyzację. To może lepsze słowo niż "zawieszenie", bo się od razu z fullem kojarzy. Z przodu mam mniej, jakieś 2,5. Ostatnio przebiłem tył i napompowałem w trasie do ok 2 bar. Tak się "nie da" jeździć Inna rzecz, że rzadko to kontroluję, a siłą rzeczy coś tam zawsze zejdzie. Zależy jaką masz szerokość. Bo mieć oponę 40c i pompować do 3.5 Bara, to nieco bezsensowna sprawa.
kipcior Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Dlaczego bezsensowna? Tak mi się najwygodniej jeździ. 40c na 2 barach to mam wrażenie, że nie jedzie albo flakę mam. Mówię o tylnej, bo z przodu może sobie tyle być, tam zawsze mam mniej.
Tyfon79 Napisano 27 Czerwca 2022 Napisano 27 Czerwca 2022 Co do MTB to mnie najbardziej fascynuje w jakim celu ktokolwiek nabija powyżej 2 barów? Rozumiem jak by trzeba było uważać bo jedzie się coś typu "schodki" z kamieni jak na wielu parkowych szlakach. Przy takiej normalnej jeżdzie nawet z beskidzkimi kamorcami czy korzeniami to już trzeba grzać solidnie by zasnejkować. A znowu jak się grzeje to raczej warto jakieś mleko czy coś w tym stylu czyli schodzimy w dół. Obecnie na wkładach bo to też rozwiązanie nabija się lekko powyżej 1 bara. Nikt nie robi jednak opon specjalnie pod mleko czy wkładki więc tezy producenckie o "zalecaniu" to szczyt absurdu.
Gość Napisano 28 Czerwca 2022 Napisano 28 Czerwca 2022 8 godzin temu, kipcior napisał: Dlaczego bezsensowna? Tak mi się najwygodniej jeździ. 40c na 2 barach to mam wrażenie, że nie jedzie albo flakę mam. Mówię o tylnej, bo z przodu może sobie tyle być, tam zawsze mam mniej. Bo ciągniesz klocka 40c który ma objętość odpowiednią do niskiego ciśnienia.
kipcior Napisano 28 Czerwca 2022 Napisano 28 Czerwca 2022 8 godzin temu, Tyfon79 napisał: Co do MTB to mnie najbardziej fascynuje w jakim celu ktokolwiek nabija powyżej 2 barów? Bo to znowu kwestia kompromisu. Jakbym woził rower autem pod bikepark i jeszcze kolejką do góry wyjeżdżał to wtedy jak najbardziej im mniej tym lepiej. Przy bardziej ogólnym zastosowaniu albo dłuższej trasie niskie ciśnienie zwyczajnie męczy. Jak jadę za kumplami na endurakach i Minionkach po asfalcie to oni cisną, a ja na Barzo+Mezcal niemalże nie muszę pedałować. Oczywiście w górach to już tak dobrze nie ma W gravelu niskie ciśnienie na kole napędowym jedynie mi przeszkadza. Z przodu tak, ale z tyłu nie czuję pozytywnych efektów.
Dokumosa Napisano 28 Czerwca 2022 Napisano 28 Czerwca 2022 Z dętkami 2 bar to czesto potrzeba nie fanaberia. Jam jeździł na mleku ze 2 sezony, doceniam zalety ale się poddałem. Może jak.ktoś wymyśli mleko beobsługowe to się skiszę ponownie.
Gość Napisano 28 Czerwca 2022 Napisano 28 Czerwca 2022 A myślałem że tylko ja mam opory przed zastosowaniem mleka.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.