Skocz do zawartości

[5000] Szosa głównie do miasta/dojazdy do pracy


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka, zaczynam się powoli rozglądać za nowym rowerem. Byłby jeżdżony głównie po mieście jako całoroczny środek transportu do pracy itp., choć nie wykluczam dalszych tras bardziej rekreacyjnie. Droga, jaką by pokonywał to głównie asfalt, ścieżki rowerowe, chodniki w przypadku braku innej możliwości, z kilkoma dłuższymi wzniesieniami. Mam 176 cm wzrostu i ok. 65 kg masy. Na co dzień jeżdżę starą szosą, więc jakakolwiek kondycja już jest, swego czasu trochę jeździłem mtb. Z nowymi szosami nie mam żadnego doświadczenia, prawdę mówiąc nigdy na żadnej nie jeździłem. Chciałbym zamknąć się w budżecie 5000 zł, jednak za coś ciekawego mógłbym dopłacić. Z jakichś wstępnych poszukiwań dowiedziałem się, że w tej cenie można już mieć tarcze, ale głównie z zaciskami mechanicznymi i nie wiem czy to lepsza opcja niż szczęki. Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek rady co do wyboru lub przykładowe modele. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę żadnego sensu w kupnie szosy. Chcesz jeździć cały rok więc potrzebujesz tarcz. Mechaniczne (a na takie ci wystarczy) słabo hamują i dużo ważą. Chcesz jeździć cały rok więc będziesz potrzebował błotników - ograniczasz szerokość opony, która obiektywnie i tak będzie wąska na jesienno-zimowe warunki. Do tego twardy napęd i ogólna "niewygoda" przy pokonywaniu nierówności jakich w mieście nie brakuje (ze względu na opony). Do tego zalet baranka nie będziesz miał gdzie wykorzystać a to właśnie szosowe klamkomanetki robią kwotę w cenie szosy

Poszukaj sobie jakiegoś crossa albo trekkinga, najlepiej ze sztywnym widelcem, o niebo rozsądniejsza opcja, dostaniesz lepsze graty za taką samą kwotę a wcale nie pojedziesz wolniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...