Skocz do zawartości

[do 2000-2500 zł] Praca, aktywność fizyczna


Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Postanowiłem wziąć się nieco za siebie, jak również przy okazji ograniczyć wydatki na paliwo i zakupić rower. Chcę go użytkować na dojazdy do pracy (około 13 km w jedną stronę), jak również do jazdy rekreacyjnej poza pracą. Zapewne większość po drogach, chodnikach, ścieżkach, ale z chęcią zboczę też z trasy na jakieś leśne drogi, szutry, polany. Od lat nie jeździłem na żadnym jednośladzie, więc moja wiedza ogranicza się do tego, co zdążyłem przeczytać wczoraj w Internecie. 

Mój wzrost to około 180 cm

Waga około 115 kg

Przyznaję, że zainteresował mnie rower Lazaro Aero V3 ze względu na opinie, że amortyzator w tym przedziale cenowym nie jest zbyt przydatny. Proszę o opinie i porady, na co mogę zwrócić moją uwagę.

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzynaście kilometrów w jedną stronę, od lat brak kontaktu z rowerem, budżet na grata 2000 - 2500 zł, postanowiłem wziąć się nieco za siebie, kup Proszę Pana sobie skuter dla siebie, albo jeszcze lepiej, bilet miesięczny na autobus, albo na jakieś busy. Jak Pan chcesz ganiać rowerem przez trzynaście kilometrów w jedną stronę, dodatkowo zjazd ze ścieżki rowerowej do lasu, leśne drogi, szutry, zainteresuj się Pan rowerem za 5000 zł - 8000 zł. Gratem zaraz się znudzi jazda, będzie ciężko, niewygodnie, ogólnie tragedia, a na końcu powiesz Pan do siebie, nie to był jednak głupi pomysł z tym rowerem. 

Na siłownie won, sam rower nie zrobi " Postanowiłem wziąć się nieco za siebie " 

W internecie Panie to sobie możesz poczytać na temat opinii, tak że ten ... ;) Do sklepu trzeba podjechać, tylko pojedź Pan do takiego gdzie mają rowery, a nie szrot.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, _Piotrek napisał:

Trzynaście kilometrów w jedną stronę, od lat brak kontaktu z rowerem, budżet na grata 2000 - 2500 zł, postanowiłem wziąć się nieco za siebie, kup Proszę Pana sobie skuter dla siebie, albo jeszcze lepiej, bilet miesięczny na autobus, albo na jakieś busy. Jak Pan chcesz ganiać rowerem przez trzynaście kilometrów w jedną stronę, dodatkowo zjazd ze ścieżki rowerowej do lasu, leśne drogi, szutry, zainteresuj się Pan rowerem za 5000 zł - 8000 zł. Gratem zaraz się znudzi jazda, będzie ciężko, niewygodnie, ogólnie tragedia, a na końcu powiesz Pan do siebie, nie to był jednak głupi pomysł z tym rowerem. 

Na siłownie won, sam rower nie zrobi " Postanowiłem wziąć się nieco za siebie " 

W internecie Panie to sobie możesz poczytać na temat opinii, tak że ten ... ;) Do sklepu trzeba podjechać, tylko pojedź Pan do takiego gdzie mają rowery, a nie szrot.  

Ty masz 15 lat czy mniej? Dawno głupszego wpisu nie czytałem. Chciałeś zabłysnąć, a wyszła żenada. Nie pierwszy raz swoją drogą.

---

@zakrzev rada jest zawsze podobna. Idź do Decathlonu jak jakiś masz w okolicy, usiądź i przejedź się każdym typem roweru. Bez tego, to takie wróżenie z fusów co Ci przypasuje. Ten Lazaro wygląda przyzwoicie jak na taką cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...