Skocz do zawartości

[Koła] do Merida Big Nine LImited


tomasz777

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam drogich kolegów.Od kilku miesięcy posiadam rowerek Merida Big Nine LImited,.Teoretycznie jestem z niego zadowolony,zrobiłem juz małą modernizacje wymieniając hamulce Tektro na Shimano  Deore i powiem że było warto.Apetyt rośnie w miare jedzenia i myslę o wymianie kół,ewentualnie obręczy na szersze oczywiście,minimalnie 25mm wawnatrz,wtedy tylna opona przy nizszym ciśnieniu nie będzie mi pływać.Co mi polecicie,zrobic przekładke i kupić same obręcze,czy całe koła.Czy kompletne koła w miare dobrej jakości to duże koszta?Co można polecic w rozsądnej cenie?

Czasem sie zastanawiam,czy nie lepiej było dołozyc i kupic drozszy rower,no ale jak patrze co oferują producenci ,to nawet jak bym dołozył 1/4 ceny za którą kópiłem rower,to nie było by ani lepszych kół ani hamulców.Jezeli sie myle to prosze mnie poprawić.

Napisano

Przed chwilą montowałem taki zestaw, 1740 g.

 

Z mojej Meridy została rama ( nawet stery i suport wymieniony).  Nie liczyłem dokładnie ale szacunkowo wyszła mnie 9-10 tys. Stare części udało mi się całkiem dobrze sprzedać. 

 

Myślę że za 10k w życiu nie kupiłbym roweru full XT, kół DT, amora foxa i markowego droppera... A do tego masa zabawy z doborem części ;) no i "system ratalny" bo zakupy rozłożone w czasie i mogłem polować na okazje.

 

Ja osobiście nie robiłbym przekładki samej obręczy. Za obręcze zapłacisz 400-700 zł w zależności co wybierzesz. Za robotę 300-400. Będziesz miał tylko nową obręcz a wydasz już sporo.

 

Ja mam opony Barzo i Mezcal obie 2,25. Nie mam suwmiarki ale na oko wydają mi się bardziej masywne na nowej obręczy (25mm) niż na fabrycznej . 

Napisano

Ciężko tak jednoznacznie odpowiedzieć. Np aktualna Merida Big Nine 5000 za 13 tysi ma gorszy osprzet niż mój "składak" tyle że ma karbonową ramę. 

 

Trochę to też kwestia gustu. Ja kupowałem rower z nastawieniem na przebudowę bo po prostu to lubię. 

 

Kolejna sprawa to polityka producentów rowerow. W tanim rowerze nie dostaniesz dobrej ramy z aktualnymi standardami. Ja kupiłem Big Nine bo rama miała wszystko to co chciałem. 

Napisano

Zmierzyłem suwmiarką Mezcala i Barzo 2.35, które mam na 25mm XR391.

Mezcal ma ~59,20mm

Barzo ma ~58,50mm

W obu wypadkach bieżnik jest prawie tak samo szeroki jak cała opona.

Podobnie jak hawkeye, kupiłem swoją z planem przyszłej rozbudowy. Wybrałem najtańszą czyli Big Nine 500 Lite aby w sumie stać się posiadaczem ramy bo reszta była mocno nieciekawa: z przodu chińczyk, hamulce MT200, napęd 2x10, pressfit zdechł już w pierwszym roku użytkowania. Rama Lite to całkiem fajna baza wyjściowa jeżeli chcesz zrobić lekkiego aluminiowego hardtaila.

Do 2000 PLN kupisz bardzo fajne kompletne koła DT Swiss, XM241 lub jeżeli chcesz lżejsze XR391.

Za swoje koła XR391 zapłaciłem 2 lata temu 1900 PLN z bębenkiem Microspline i ratchetem 36T, 2x DT350 boost.

Napisano

Z moich przemyśleń dotyczących kół i opon dodam jeszcze że żałuję że nie dopłaciłem do ratcheta 36t. Druga sprawa jeśli myślisz o nowych szerszych obręczach to wstrzymaj się z kupnem nowych szerszych opon. Ja byłem zaskoczony jak inaczej wyglądają moje opony na nowej obręczy i może nawet na tył następnym razem dam 2,1"

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...