Yarooo Napisano 12 Czerwca 2022 Napisano 12 Czerwca 2022 Witam. Lewa klamkomanetka Tiagra 4700. Po wciśnięciu dźwigienki odpowiadającej za zrzucenie łańcucha na mniejszą zębatkę łańcuch spada na mniejszą zębatkę, ale dźwigienka się nie cofa. 1. Czy można to naprawić? 2. Jeżeli nie, to czy można dalej używać klamkomanetkę cofając dźwigienkę ręką, czy wymienić na nową?
Electronite Napisano 12 Czerwca 2022 Napisano 12 Czerwca 2022 Zerwana sprężyna powrotu. Mi tak Ultegra 6800 nawaliła. U mnie cofnięcie dźwigni nie zazębiało mechanizmu i dźwignia latała luźno. Sprężyna jest nierdzewna i nawet jak uda ci się zagiąć końcówkę i zahaczyć o zapadkę to pęknie za kilka dni.
Mihau_ Napisano 13 Czerwca 2022 Napisano 13 Czerwca 2022 Na początek sprawdź czy sprężyna po prostu nie wypadła. Jeśli nie to przygotuj się na wymianę mechanizmu jeśli gdzieś uda się kupić albo nowej klamki. Ja w ultegrze r8020 wymieniłem bebechy na 105 r7020
abdesign Napisano 13 Czerwca 2022 Napisano 13 Czerwca 2022 Tak jak już koledzy zdążyli napisać - za powrót dźwigienki, a w zasadzie takiego "pocięgla" które odpowiada za jej powrót, odpowiedzialna jest jedna sprężyna. Są trzy znane mi powody (w kolejności występowania) dla których powrót dźwigni nie jest realizowany: 1. sprężyna (samo "ucho" do zaczepiania) pękła, 2. Akurat tam zgromadził się gęstniejący z czasem smar z brudem (ten przypadek akurat mojej klamki dotyczył - tyle że to klamka w CX-ie miała prawo się zatrzeć), 3. sprężyna spadła. Najpierw musisz sprawdzić który to wariant ale raczej zacznij już się rozglądać za jakąś połamaną lewą klamką z serii 4700/5800/6800. PS. mam nawet fotkę z czasów reanimacji klamki:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.