[do 10k] szosa na zawody, treningi i wypady

[smw44199]

Minęły 2 lata.....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Cały czas nie mogę sie zdecydować co kupić? Polecicie coś na ustawki?

😁

[marvelo]

W dniu 18.01.2025 o 01:49, 1938 napisał:

Chętnie poczytam Wasze początki z kolarzówką. Może jest już taki temat na forum.

Proszę, oto moje początki z kolarzówką. No, może z "kolarzówką". 

[przemeg]

7 godzin temu, 1938 napisał:

Widzę, że nic więcej się nie dowiem.

W każdym momencie pytań na forum temat się wyczerpuje. Bo to logiczne, ze 5-10-50 osób powie, jakie są ich doświadczenia, opinie, co się sprawdziło, co nie. Ale nikt nie wybierze ZA Ciebie. 

Zobacz temat kolegi, który się tu udziela, Spidelliego. Szuka nowego gravela. Gadka o tym, tamtym, finalnie - ide idę w karbon bo to i tamto. Ja bym szedł, kilku kolegów tez, ale on wysłuchawszy podjął decyzję dla niego na ten moment najlepsza. 

Kupi i będzie jeździł. Najwyżej za jakiś czas zmieni zdanie. Sam kupiłeś MTB HT, już zmieniłeś na fulla. Nie ma inaczej, trzeba na własnym tyłku i łydzie poczuć a głowa najwyżej wybierze inną ścieżkę. 

[marvelo]

W dniu 18.01.2025 o 01:49, 1938 napisał:

A może ktoś wytłumaczyć różnice w geometrii, co na co wpływa? Celem jest wybór takiego sprzętu, abym nie zraził się do kolarstwa szosowego.

Dasz wiarę, że na rowerze z powyższego zdjęcia (rama 57 cm przy moich 170 cm wzrostu) połknąłem bakcyla szybkiej jazdy po szosie?  Wszystkie największe osiągnięcia (roczny przebieg, najdłuższa trasa dzienna, najwyższe średnie, nawet jakaś czasówka LTC z 2 miejscem w kategorii wiekowej) zaliczyłem na tym rowerze. I nawet moje "cojones" to przeżyły bez szwanku. Bike fitting? A co to jest?

[KNKS]

Pytasz @marvelo co to Bike Fitting? Gość z Twoim doświadczeniem powinien wiedzieć...

To takie coś że płacisz 1200zł, chwilę jeździsz cmokasz, "ochasz i achasz", a potem stopniowo i tak ustawiasz wszystko po swojemu 😂.

[nossy]

@KNKSto chyba trafiłem na dobrego fittera bo nic nie zmieniłem. Tzn. zmieniłem, ale z pokorą wróciłem...

Oczami wyobraźnie widzę ten temat/wątek za 2 lata...jest rozwojowy 😀

[1938]

Mój pośpiech wynika tylko i wyłącznie z ochoty wyjazdu na obóz, bo mało podróżuję. Rozpoznałem temat. Zawsze leje się krew. Pewien medyk zażartował, że pojedzie jako wolontariusz udzielać pomocy medycznej. Po pierwszym dniu połowa zawodników odpada. Chociaż może też być tak, że część osób jeździ w swoich grupkach albo nie jeździ wcale. Jedno małżeństwo przesiadło się na elektryki. A ja nie mogłem jechać crossem ani MTB. W każdym razie są też wyjazdy dla początkujących. Trochę mi przeszła ochota.

Szosę i tak kupię, tylko kwestia, czy się spieszyć, czy poczekać do wiosny. Ulice i DDR-y pełne piachu i soli. Śnieg w lutym może wrócić. W tygodniu nie ma czasu na jazdy na zewnątrz. Jeśli poczekam do wiosny, to mam kilka używek w dobrym stanie, bo sprzedający będą zmieniać sprzęt. Za zaoszczędzone pieniądze kupię lepsze koła.

Nie ma co przejmować się opinią innych. U mnie więcej argumentów przemawia za szosą typu endurance, nawet za gravelem. Pozycję aero będę odczuwać po dłuższym czasie i raczej jest mi niewskazana. Na początku odczuwałem dłuższe jazdy na Scale 930 (zwłaszcza gdy wytłukło w terenie), to w szosie będzie gorzej. Jeśli kupię wygodną szosę z szerszymi kapciami, prawdopodobnie jakieś dłuższe tripy nie będą powodować dolegliwości. Jak kupię szosę aero, pewnie skończy się na ustawkach i krótkich treningach. To tylko gdybanie bez testowania różnych opcji. U mnie to nie jest jedynie kwestia rozciągnięcia, a wpływ m.in. na odcinek piersiowy. Gdzieś czytałem, że coraz więcej kupowanych jest szos typu endurance. Ale nadal gravele najwięcej zyskują na popularności. Tylko czemu tak rzadko je spotykam w lasach?

Podsumowując:

• Jeśli kupię teraz Orbea Orca M30 na mechanicznej 105 za 10k, to czy da się ją przerobić na endurance? Wejdzie tam opona co najmniej 32 mm? Mostek można skrócić, ale czy to nie spowoduje, że rower będzie mniej stabilny i trudniejszy do opanowania? Podkładki, ustawienie kierownicy wyżej, to pewnie da się zrobić. Ale geometrii nie zmienię. Szosy race mają bardziej nerwową geo. Ale co tak naprawdę na to wpływa? Wolę tracić trochę watów, a nie zaliczać szlifów i mieć przyjemność z jazdy.
• Trek zbyt drogi i wg mnie nie jest warty 25k, ale jak oceniacie? Łatwo wywalić na coś kasę, co może nie podejść. Używki na OLX po 15k.
• Superiora na 105 Di2 za 10k już nie ma. Gdyby nadal był, to bym brał.
• Van Rysel kompletny rower pod wyścigi, ale tak jak pisałem, raczej nie do dłuższych wypadów. Wywalę 18k (bo tam ceny raczej nie podlegają negocjacjom) za fajny rower, gdzie mam od razu dobre koła i pomiar mocy, ale mogę nie wykorzystać potencjału (chyba że do bicia rekordów na Stravie).
• Często polecany jest Giant Defy. Zobaczę, co jest lokalnie.
• Mam wątpliwości, czy koła karbonowe, bo raz, że więcej drgań przenoszą, to dwa, że gorsze na dziurawy asfalt.
• Jeśli chodzi o wygląd, to polski Kross miał ciekawy look w starszych modelach. Teraz są modele na elektronice, ale średnio mi się podobają.

Edytowane 53 minuty temu przez 1938