Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No więc zachęcony wieloma reklamami i recenzjami na youtubie kupiłem sobie wosk - w tym wypadki mucc off Dry lube.

Prawilnie wymyłem napęd najpierw degreaserem z Decathlonu, potem na myjni pianą aktywną i na koniec dużą ilością ciepłej wody

Łańcuch załozyłem dziewiczy, po czym przetarłem go szmatką z otłuszczaczem po calej długości i wysuszyłem

W końcu go nawoskowałem, poczekałem z parenaście godzin nim następnego dnia wyjechałem na wycieczkę

Efekt jest taki że łańcuch dał się słyszeć już po kilkunastu kilometrach, a gdy spadł intensywny deszcz - rower w moim odczucie szedł "tępo", jakby coś go spowalniało. Fakt - że po 50 km jest czyściutki napęd. 

 

Teraz pytanie - ja coś źle robię, czy te woski to jednak bardziej marketing niż cokolwiek dają?

Napisano

Po kilkunastu kilometrach? Trzeba było nałożyć dwa razy pokręcić korbą. Inna sprawa że ten wosk to największy brudas z woskow. Do 70 km cicho potem już słychać napęd 

Napisano (edytowane)

Nie, to nie jest wosk jak Momum, Squirt czy Smoove. Miałem Momum, mam Dry Lube a także wersję Ceramic.

Natomiast potwierdzam że Dry Lube to lipa i nawet w Single Speed nie sprawdza się za dobrze. Za to C3 Ceramic to zupełnie inny, dużo lepszy produkt.

 

Edytowane przez skom25
Napisano

Patrzę na opis muc off dry lube i nigdzie nie widzę słowa 'wosk'. To raz. Dwa - wykąpać nowy łańcuch, to dramat, nic gorszego łańcuchowi zrobić się nie da. Trzy - przecież już jest wielki temat o olejach i smarowaniu. I o woskach też...

Napisano (edytowane)

Ja nie kąpałem nowego łańcucha, zwyczajnie przetarłem go chusteczką do czyszczenia roweru nasączoną jakimś łagodnym odtłuszczaczem, a potem ręcznikiem frottem kilka razy aby go wysuszyc i przetrzeć resztki smaru fabrycznego z zewnątrz, ale nie wewnątrz.

 

@skom25Ja bym jeszcze dodał, że ten smar ma dziwną konstystencję, jest bardzo rzadki i gołym okiem widzę, że po nakapaniu na ogniwko wręcz z niego spływa.

Po prostu sie zdziwiłęm że Mucc Off wypuszcza takie badziewie.

Edytowane przez Martinus_vm
Napisano

No tak, jest to jeden z gorszych produktów do łańcucha jakich używałem. No ale jak pisałem wyżej, wersja Ceramic to zupełnie inna jakość i jestem z niego bardzo zadowolony.

A wracając do wosku. Jeżeli dotychczas sądziłeś że to wosk i przygotowywałeś pod niego łańcuch, to... zrobiłeś to źle.

Napisano

Raz piszesz jakbyś robił płukankę, a teraz że wycierałeś chusteczką. To jak w końcu?

Napisano

Po zdjeciu starego łańcucha dokładnie odczyściłem wszystkie elementy napędu tj. kasetę, blaty odtłuszczaczem, a potem jeszcze  na myjni pianą i na koniec obficie wodą

Dopiero po przeschnięciu nałożyłem nowy łańcuch i jego przetarłem chusteczką  z odtłuszczaczem.

Nie robiłem szejka nowemu łańcuchowi, bo to moim zdnaiem bez sensu, natomiast z zewnątrz dobrze jednak ten łańcuch wytrzeć coby nie był klejący.

Napisano

Czyli nasmarowałeś fabrycznie nasmarowany łańcuch, olejem, myśląc, że to wosk, tymczasem pod wosk należy łańcuch WYJAŁOWIĆ w pełnym tego słowa znaczeniu a Ty przetarłeś łańcuch chusteczką. To jest komedia pomyłek ;) 

  • +1 pomógł 1
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Panowie, z tymi woskami to jest tak jak z wszelką chemią do silników w motoryzacji - jest mnóstwo różnych produktów o totalnie różnym składzie i działaniu ale ludzie nadają im jedną nazwę - np. dr. motor - to okreslenie przylgneło do co najmniej 10 różnych produktów.

 

Z woskami jest podobnie - nie jeden rowerzysta pokazywał mi jakaś magiczną buteleczkę - twierdząc, że to wosk - gdzie na opakowaniu nawet wzmianki o tym nie było.

Ale do rzeczy - miałem ostatnio okazje testować jedno smarowidło na bazie wosku - kolega mi polecił. Nie będę tu robił nikomu reklamy.

Osobiście mam już go nałożony 4 raz na łańcuch i za każdym razem robiłem na nim ponad 200km zanim pojawiły się dźwięki wskazujące, że wymaga napęd smarowania.

Wizualnie napęd był dosyć czysty po tych przebiegach. Głownie jeżdżę w terenie, różne warunki - w deszczu wiadomo rzadziej ale też sie zdarza.

Ktoś jeszcze testował coś o podobnym działaniu?

  • +1 pomógł 2
Napisano

Robisz tajemnicę przecież wiadomo że chodzi o bike 7 pro. Nie mam pojęcia jak na tym można robić 200 km może ja jestem jakiś przewrażliwiony, Zauważyłem że jest mocne parcie na ten specyfik

  • +1 pomógł 1
Napisano

Akurat typowych wosków dużo na Polskim rynku nie ma. Produktów z dodatkiem oleju, znacznie więcej. 

Napisano
12 godzin temu, manfred1 napisał:

Robisz tajemnicę przecież wiadomo że chodzi o bike 7 pro. Nie mam pojęcia jak na tym można robić 200 km może ja jestem jakiś przewrażliwiony, Zauważyłem że jest mocne parcie na ten specyfik

Proste,ma nowy łańcuch ;)

Napisano

Jeżeli chodzi o woski, to najlepszą opinię z tych dostępnych na Polskim rynku, ma Smoove. Jest jeszcze jeden, o ile się nie mylę to Silca, ale w Polsce i tak go nie ma.

Squirt jest określany jako przeciętniak, chociaż i tak zdecydowanie lepszy niż Momum, który jest tragiczny.

Napisano

A jednym z nich, był "Krul Roferuw". 

Nazywa się Mikołaj Pytel. Całkiem przypadkiem, może to zbieg okoliczności, w Komon Bikes który jest dystrybutorem Momum, pracuje także człowiek o nazwisku... Pytel. Jest nawet film reklamowy na YT.

Mi się podobało jak "Krul Roferuw" zrobił pierwszy test tego preparatu. Olał zupełnie przygotowania, walnął na praktycznie że brudny łańcuch i na tej podstawie wydał opinię. 

Napisano

1. mucc off Dry lube - to nie wosk. Kup momum albo squirta

2. to co zrobiłeś z łańcuchem to pomyłka. Musisz do zupełnie odtłuścić. Przetarcie nie załatwia sprawy. Ważne by po odtłuszczeniu zaczekać aż łańcuch i napęd wyschnie. Ma być suchy na wiór. 

3. jak woskowałeś ten łańcuch? Aby to miało sens za pierwszym razem robi się tak:

- nakładasz sporo momum albo squirta, 
- kręcisz i zmieniasz przełożenia tak, by wosk pokrył koronki i blaty, 
- czekasz pół godziny i robisz raz jeszcze to, co powyżej, 
- zostawiasz na kilka godzin i dopiero używasz, 

Warto też pamiętać, że z każdym kolejnym nałożeniem jest coraz lepiej. Kolejne nakładanie może być uproszczone do jednej aplikacji, ale zawsze przed warto suchą szmatą przetrzeć łańcuch. Nie trzeba go myć jakoś szczególnie, przecierasz na sucho i aplikujesz. Po 3-4 cyklach można mówić o tym, że jest optymalnie. U mnie momum daje radę w MTB i jestem bardzo zadowolony. Smaruje co ~150 km. Napęd jest czysty.  

  • +1 pomógł 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...