Skocz do zawartości

[do 7500] all mountian? full.


Rekomendowane odpowiedzi

Siemacie rowerowe maniaki,

Znowu proszę Was o pomoc w doborze roweru, niestety ale moje plany składania poszły daleko w piz.. sami wiecie gdzie :) 

Obecnie jeżdżę na Giant talon z 2010roku chyba, możecie sprawdzić gdzieś u mnie w postach jest. Rowerkiem śmiga mi się fajnie ALE no właśnie jest ale zawsze marzyłem o fullu i jednak boli mnie dupeczka nawet przy zwykłym dojeżdżaniu do pracy. 

Może konkrety, mam 188cm wzrostu ważę w przedziale 84-88kg i mam 31 lat, rower użytkowany głównie przy dojeżdżaniu do pracy ale to jest kawałek ja wiem może z 20min. Chciałbym pozjeżdżać na jakichś trasach lżejszych (nigdy tego nie robiłem a chciałbym :)), poszaleć trochę po lasach na ścieżkach, aktualnie mieszkam w Poznaniu także myślę, że jest tutaj coś w lasach ciekawego do zwiedzenia. Głównie poruszam się po mieście i chciałbym aby mój wymarzony rower spokojnie sprostał takim przeszkodom jak murki, schody czy inne takie miejskie przeszkody. 

Jeżeli mój rower sprzedam za jakieś 4k PLN to dorzucę z 3,5k stąd te 7,5. Propozycje od Was mogą oczywiście przekraczać budżet ale wolałbym jednak coś w zasięgu na zaraz ;) Myślę, że ważną rzeczą jest iż serwisuję głównie rower sam i dbam o niego. Mam również zaprzyjaźnionego kolegę co robi custom bikes (serdecznie pozdrawiam PIGGY BIKES CUSTOM), także nawet chętnie złożyłbym rower sam. Wiem, że wyjdzie drożej ale mogę te wydatki rozłożyć w czasie. Wg jednej ze stron, która podzieliła full na 5 kategorii (https://www.sport.pl/msrowery/56,105121,19400469,5-podstawowych-kategorii-rowerow-typu-full.html), podrzcam linka dla tych co chcieliby się doedukować bo czytając niektóre posty tutaj aż mnie skręca, do mnie pasowałby All mountian. Marzyłem prawdziwym enduro ale aż takiego terenu ciężkiego nie będę miał okazji przerabiać choooooooociaż nieomieszkałbym spróbować.

Bardzo proszę Was o pomoc ;)  Jak czegoś brakuje pytajcie a ja na bieżąco będę odpowiadać. Pozdr z fartem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Cię boli tyłek po 20 minutach na rowerze to nie jest problem z rowerem tylko z Tobą i żaden full tego nie zmieni. Poza tym nie ma w Poznaniu za bardzo miejsc gdzie mógłbyś taki rower wykorzystać.

Cytat

mój rower sprzedam za jakieś 4k PLN

Nie sprzedasz Twojego roweru z 2010 za 4k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to była przenośnia.. nie to, że mnie boli nic nie wyszło po 20min jazdy..

załóżmy, że tego nie było ok? i nie chce fulla dlatego, że mnie boli tylko, bardziej wytrzymały rower, który mi powybiera trochę nierówności i którym jak zjadę z betonowych schodów to nie pójdzie mi wszystko w nogi i plecy a no i się nie rozleci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobie Twoje siodełko się zużyło i już nie zapewnia Ci właściwego podparcia.

Walkę z dolegliwościami bólowymi zacznij od jego wymiany.

 

Co do fulla, to za 8000 zł dostaniesz Bluebirda (możesz zapolować na ostatnie dostępne sztuki z 2021):

https://velo.pl/gorskie/gorskie-zawieszone/trail-29-fs/dartmoor/bluebird-evo-29-1 

https://velo.pl/gorskie/gorskie-zawieszone/trail-29-fs/dartmoor/bluebird-evo-29-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Prawdopodobie Twoje siodełko się zużyło i już nie zapewnia Ci właściwego podparcia.

Walkę z dolegliwościami bólowymi zacznij od jego wymiany.

 

Co do fulla, to za 8000 zł dostaniesz Bluebirda (możesz zapolować na ostatnie dostępne sztuki z 2021):

https://velo.pl/gorskie/gorskie-zawieszone/trail-29-fs/dartmoor/bluebird-evo-29-1 

https://velo.pl/gorskie/gorskie-zawieszone/trail-29-fs/dartmoor/bluebird-evo-29-2

z tymi bólami mówiłem, że to przenośnia, nie boli mnie nic jak jeżdżę.

co do bluebirda to myślałem o tych dartmoorach ale chyba blackbird nie pamiętam czym się różnią, inna sprawa miałem zamiar składać rower na właśnie tych ramach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki!

a może coś ze starszych roczników gdzie naprawdę można dostać okazję i sobie powoli wymieniać części albo może jakieś rady czego szukać? np czy jest sens np kupować ramę pod 26' na co zwrócić uwagę (wiadomo czy nie spawana) ale nie chciałbym np kupić ramy typowo DH bo to nie potrzebne jak dla mnie myśle. Coś co można wyrwać w miarę tanio z poprzednich lat i sobie odrestaurować z czasem. Pieniądze rozłożone w czasie to nie zaboli tak jak wydane na raz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, kips0n napisał:

np czy jest sens np kupować ramę pod 26' na co zwrócić uwagę

Ja bym zwrócił uwagę na to żeby nie była pod 26 cali:P

Serio, coraz mniej sensownych opon w tym rozmiarze, gdybyś chciał zmieniać amora to też zostaną tylko używki. Nie ma sensu teraz pchać się w 26 cali...

Edyta 1: W ogóle jeśli większość km będziesz robił w okolicach Poznania to kup sobie sensownego hardtaila. Zamiast wydawać hajs na tylne zawieszenie wydaj je np. na porządne koła. W przyszłości jeśli jazda w terenie Ci się spodoba zawsze możesz zmienić ramę i przełożyć szpej...

 

Edyta 2: jak już ktoś wspomniał nie sprzedasz Talona z 2010 za 4 klocki. MZ będziesz miał kłopot sprzedać go nawet za 2 klocki. Zrób rozeznanie w rynku i weź to pod uwagę przy planowaniu budżetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Enadxx napisał:

zielonka, Morasko i Mosina-kruszarnia

Dlatego nie napisałem, że w ogóle nie ma gdzie tylko że jest z tym kiepsko. Kupować fulla żeby męczyć raptem trzy miejscówki? Tym bardziej że to miałby być rower na codzienne dojazdy do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor wyklarował, że boli go fakt dojeżdża sztywniakiem zamiast kozak-fullem więc w tej sytuacji nie pozostaje nic innego jak spełnić marzenie i kupić jakiegokolwiek fulla "w zasięgu na zaraz".

A że aktualna sytuacja na rynku jest jaka jest, to poza cudakami/okazjami na olx to będzie problem "na zaraz" w tym budżecie, nie wspominając o tych mitycznych 4k do przytulenia za Talona z 2010.

4300 to było płacone w 2019 roku za nową Meridę  500 Lite 29" w sklepie.

 

Ja bym poważnie zwiększył budżet do tego co jest dostępne na rynku w sklepach i szukamy po Polsce, albo kupiły używkę w postaci odpowiadającej ramy, bez względu co jest do niej doczepione i powoli robił upgrade+niezbędne serwisy we własnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba jednak zostanie mi powolne składanie czegoś. w takim razie macie może jakieś propozycje? nie ograniczam się do rynku polskiego ponieważ łatwo mogę coś sprowadzić z innych krajów niemcy, holandia, dania, wielka brytania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

pomijając sprzedaż mojego roweru i patrząc na aktualny rynek

za jakimi modelami mam się rozglądać? nawet, żeby jak kolega @JackFrost napisał szukać z byle czym doczepionym i później robić sobie upgrade
chodzi w głównej mierze o to by nie zakupić roweru, który już nie będzie w stanie do ulepszeń ze względu na konstrukcje.

jak mówiłem, nie boję się kosztów serwisu amorów także jak będzie np dobra okazja wziąć a okaże się, że damper albo widelec do wymiany bo już nie da się naprawić to trudno się mówi.

Do pracy jakoś dojeżdżać trzeba stąd ważne by jeździł. 

 

Jeżeli miałbym składać powoli od zera to też chciałbym wiedzieć na jakie modele ram mogę sobie pozwolić, żeby później dobrać damper, widelec czy dalej koła. Nie chciałbym kupić np ramy do której pasuje garstka części i to może jeszcze takich, które są albo nie zdobycia albo będzie wiązać się to z ogromnymi kosztami wręcz nieopłacalnymi jeżeli ktoś wyczynowo nie jeździ 

 

z góry dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz rower dla Ciebie. 

https://www.olx.pl/d/oferta/tani-i-dzielny-rockrider-am100s-xl-29-trail-enduro-full-okazja-CID767-IDP4UWf.html 

Amortyzator i damper można samemu mały serwis zrobić. 

Gdyby była potrzeba to za 2 stówy w Decathlon jest komplet łożysk i tulei do zawieszenia. 

Chyba rower na gwarancji jeszcze. 

Rama XL. 

Nie mam nic wspólnego z tym ogłoszeniem. 

Daje bo rower tani w serwisie i są części cały czas w Decathlon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

model fajny ale tej konkretnie sztuki bym nie brał.

"

- 2 szprychy strzeliły w tylnym kole, może zdąrzę wymienić - jak nie to opuszczam 50zł;) ogólnie koło i tak kręci się w miarę prosto i nadaje do jazdy:)
- jesienia 2021 mini odbryski na goleni od kamyczkow ale nie szarpia uszczelki, koszt do 100zl u Wicha jesli komus wizualnie przeszkadza:)

"

Tak delikatnie kolega przyznał że amor zadnego serwisu nie widział po sezonie i nie wiem skąd ten koszt do 100zł. Za "do 100zł" to można kupić czarny lakier do paznokci i to zamalować. Pourywane szprychy w rowerze wystawionym na sprzedaż.. bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mateusz_Brycki Chyba się czepiasz, ja jak sprzedaje rzeczy często po prostu nie chce mi się ich naprawiać i zostawiam to kupującemu. Opuszczam cenę z lenistwa i braku czasu. A tu gostek przynajmniej opisał co jest a nie jakaś ściema ;) (nie mam nie wspólnego ze sprzedającym, jakby był taki pół roku temu to pewnie bym kupił :) 

Tak wiem, każdy robi regularne serwisy. Roweru, samochodu itp. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj cały opis ogłoszenia. Ten rower nie miał lekko. Jeżeli autor ma 7500 zł (?) to po co mu taka mina?

To jakbyś kupował samochód handlowca bądź taksówkarza - można, ale cena musi być spooooro niższa od giełdowej.

Dla porównania pierwszy z brzegu https://www.olx.pl/d/oferta/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrider-am-100-s-29-CID767-IDPBafz.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarny jest na starej ramie, geometrii. (nowy 50s jest za 6800)

 

Są osoby które taki rower kupują do parku i jeżdżenia nad Wisłą, ale to pewnie mały promil i zazwyczaj ich nie sprzedają ;) 

Te rowery nigdy nie mają lekko. Dalej uważam że cena za niego jest ok, a jak coś można kupić nowego 50s za 6800.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kupuj póki aktualne, zgodnie z moim doświadczeniem to im bardziej zarżnięty rower/motocykl/auto, tym szybciej się sprzedaje.

Ten jest zarżnięty konkretnie, i to nie kwestia tego po czym jezdził bo Żmija na Ślęży to żadne Whistler nie jest, tylko kwestia indolencji serwisowej właściciela.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, XC100S napisał:

Po opisie widać, że rower był ostro katowany - pęknięte szprychy, podrapane górne golenie widelca, zajechany napęd.

Ja bym go nie brał, może się okazać, że rower jest do kapitalnego remontu i na końcu wcale nie wyjdzie taniej niż nowy sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, lepiej zakatować, zamaskować i sprzedać jako igiełkę :P 

Taki rynek samochodowy i jak widać rowerowy ;) Polak to lubi 10 letnie diesle jeżdżone do kościoła i po bułki ;)

Widzę że nic się w tej materii nie zmienia.

 

A tak btw, ktoś kupi ten rower, pojeździ chwile, naprawi co nieco i pójdzie jako igiełką za rok :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...