Skocz do zawartości

[jazda z fotelikiem] utrzymanie równowagi


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kupiłam rower i fotelik na bagażnik. Dziecko ma 4 lata, waży 15kg, ale jest wysokie :) Próbowałam przejechać się z dzieckiem w tym foteliku, ale trudno mi złapać równowagę przy ruszaniu i skręcaniu. O dawaniu sygnału ręką, że chcę skręcić to w ogóle nie ma mowy. Sama ważę 55kg i mam 175cm. Czy to jest kwestia wprawy, czy muszę szukać innego rozwiązania, żeby się poruszać z dzieckiem? Napatrzyłam się na rodziców z dziećmi w fotelikach rowerowych i wydawało się to proste i wygodne, a tu zonk.

Napisano

Mimo, że jestem facetem, fotelik miałem na bardzo sztywnym rowerze, to jazda z fotelikiem nie była taka przyjemna, a na szutrze do już dramat. Łatwo było jak dziecko miało 2 lata i było małe. Jak tylko córka była na tyle kumata, by się trzymać, przeszliśmy na sztywny hol (rowerek na sztywnym holu). Z tym żaden teren nie był trudny - wolałem "dawaj pełną moc" i choć dziecko małe, to jak zaczynało pedałować było jak na elektryku. Jak dzieciak sam jeździ na dwóch kołach do czas na koniec fotelika. Rady - może możesz obniżyć mocowanie, tak, by fotelik był możliwie nisko. Łatwiej jest, gdy fotelik jest blisko rodzica (mało wysunięty do tyłu). Dobrze być dużym.

Napisano

Jak nie czujesz się pewnie to najbezpieczniejszym rozwiązaniem dla Ciebie i dziecka jest dedykowana przyczepka rowerowa. Nabieranie wprawy z maluchem na rowerze nie jest dobrym pomysłem. Inni rodzice na których patrzyłaś mogli jeździć na rowerze bez większych przerwy od dziecka i stąd dla nich to proste.

Napisano

Możliwe, że późno ruszyłam temat. Z dzieckiem nie będę nabierać wprawy. Raczej miałam pomysł kupić 15 kg ziemniaków do ćwiczeń :) Biorę też pod uwagę hol. Przyczepki niestety nie mam gdzie trzymać.

Napisano

Mówię o holu z Decathlonu, który sztywną rurą łączy rower dziecka podnosząc przednie jego koło z rowerem rodzica. Daje on się odpiąć i złożyć by dzieciak jechał sam. 

Napisano

Jeśli jest to nowy rower to proponuje kilka tras solo na rowerze. Jeśli jest to rower z wyprostowaną pozycją to taka pozycja na początku jest dosyć nerwowa w prowadzeniu i mało stabilna. Jeśli rower jest wyposażony w mostek regulowany to można troszkę pochylić mostek, dociąży to przednie koło.

Napisano

Rower jest nowy, ale jak jadę sama, to bardzo dobrze mi się jedzie. Fakt, że wcześniej miałam górala z mniejszymi kołami. Dla zainteresowanych wygląda to teraz tak:

Ale raczej będę szła w stronę holu. Potestuję różne rozwiązania i coś wybiorę. W ostateczności ja będę jechać rowerem, a dziecko będzie za mną biegło 😜

IMG_20220601_221328.jpg

Napisano

Ja bym pozbyłem się bagażnika i opuściłem fotelik. Ale o ile pamiętam po moich synach, to po 15 kg wagi zaczynają się jednak schody. Ciężko jest przy ruszaniu się, zatrzymywaniu się, a ja mam 90 kg.

Napisano

Dobra. Dzięki za wszystkie rady. Za późno się obudziłam z tym fotelikiem, dziecko urosło, ja za lekka, brak wprawy, bo nie jeździłam jak dziecko było małe. Nie będę się siłować. Ale patrzcie jakie uśmiechy na ulotce fotelika i jakie duże dziecko siedzi. Ale żeby być dokładnym, to kobieta tylko stoi, a nie jedzie :) taki off top z marketingiem.

IMG_20220602_090319.jpg

Napisano

Wg mnie fotelik jest tylko do przemieszczania się z punktu A do punktu B, a nie do jeżdżenia 😀.

 

14 godzin temu, Monika123 napisał:

Mówisz o sztywnym holu, czy hol typu follow me?

Ja mówiłem o tym https://archiwum.allegro.pl/oferta/hol-rowerowy-drazek-holowniczy-trail-angel-3kolory-i6791827765.html (lepszy jeżeli chodzi o holowanie, ale zdecydowanie gorszy jeżeli chodzi o sam transport) i https://rent.decathlon.pl/l/60b9d407-04c5-4396-ac33-9e6c542562ce (dokładnie na odwrót).

Napisano

Z mojego doświadczenia, a woziłem dwójkę dzieci już zdecydowanie za późno na fotelik. Jestem wprawiony ale przeszliśmy na przyczepkę gdy moja córka miała 4 lata.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...