Skocz do zawartości

[Rower MTB do 4000zl] dla początkującego


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Rozglądam się za pierwszym rowerem MTB. Jestem laikiem w tym temacie dlatego potrzebuje poradę fachowców. Chciłbym się zamknąć w 4000zł. Choć byłem w sklepie rowerowym i sprzedawca polecał mi Treka Marlin 7 (wychodzi 4500zł). Pytanie czy dla początkującego będzie potrzeba dopłacać do tego Treka?? Czy może iść w np. Indiana XPulser 5.9?? Albo całkiem coś innego?? Mój wzrost to 180cm i waga 80kg. W salonie Treka rozmiar L/ koła 29 cali był w sam raz. Dajcie znać co sądzicie i co doradzacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Treka omijaj z daleka. Marlin 7 to dobry rower, ale nie za te  pieniądze. Zbójecka cena w zwariowanym czasie. Konfiguracja że idź stąd, koła, jak to zazwyczaj w Treku, to słaby punkt. Trefne piasty formula. 4,5kpln za widelec ze sprężyną, ramę bez tapera i korbę na kwadrat?!!! Za mniej niż 3k pln zainteresuj się Rockrider Explorer 520. Ma niezłą ramę, nowoczesny napęd co, prawda 10s ale kaseta 11-48 i przerzutka AdventX ze sprzęgłem. Korba ze zintegrowaną osią. Ma to samo, co Trek, ale dużo taniej i lepiej. A jeśli chcesz wydać 4k, to szukaj czegoś przynajmniej z ramą tapered i powietrznym widelcem, lub poluj w Deklu na Rockridera XC 100 lub znajdź dobry rower używany. Za tę kwotę da się kupić markowy, dobrej klasy i nowoczesny sprzęt, niezniszczony. Trzeba jednak trochę cierpliwości i wiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry jest ten expl-540-29. I rama jest z taperem, i widelec jest powietrzny. Rewelacja. Byleby był dostępny. Jako posiadacz roweru z boostem i sztywnymi osiami mam czasem okazję przejechać się na tańszych, nowszych MTB 29, ostatnio na Romku Mustangu M2 i mogę powiedzieć, że te tańsze rowery 29 też dają radę i radość z jazdy. Pod warunkiem, że rama jest dobrze dobrana do jeźdźca i, że przerzutki i hamulce pracują jak trzeba. Nawet poczciwe MT200. Nie samymi sztywnymi osiami rower żyje, teraz to wiem. Ale polityka cenowa Treka to bezwstydne szukanie frajerów. Bo faktycznie Marlin 7 powinien kosztować około 1000 pln mniej.

Edytka: ten EXPL 540 ma obie sztywne osie boost. Widelec x-fusion jest w porządku, nie trzeba się bać tej firmy. Rewelacyjny sprzęt za tę cenę. I znowu Dekiel ma ofertę nie do pobicia. Tylko, co z dostępnością...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz w pobliżu sklep Decathlon, podejdź tam, porozmawiaj z obsługą stoiska rowerowego, pokaż, co Cię interesuje. Obsługa jest na tyle pomocna, przynajmniej w "moim" Deklu, że daje znać telefonicznie, kiedy rower faktycznie jest. To jest opcja, jeśli nie śpieszysz się z zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Talon za wystawioną na stronie cenę jest bez sensu. To już faktycznie lepiej kupić Rockridera Expl 520, w rozmiarze L, pod wzrost Autora tematu. Jest dostępny, bo to prosty rower, bez tapera i sztywnych osi i ze sprężynowym podstawowym widelcem. Za około połowę ceny tego Gianta, który też jest prostym rowerem, ma "tylko" powietrzny widelec (naprawdę XCR) i inny napęd. Naprawdę, nowy rower MTB 29" za 4k i więcej pln MUSI mieć przynajmniej ramę z rurą sterową tapered. A sensowny nowy rower bez takiej rury MUSI mieć korzystną relację cena/jakość/możliwości. Do takiego roweru jak np. Rockrider można także za ok. 1000 pln dokupić niezły widelec powietrzny, można się nawet pokusić, przy odpowiednich sterach, o taki z rurą tapered a sprężynowy pchnąć za kilka groszy. I tak będzie taniej niż Talon czy Marlin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xpulser 5.9 jest bardzo w porządku. Sam kiedyś chciałem go kupić w poprzedniej odsłonie. Storm x7 jest jeszcze lepszy. Oba rowery dla poczatkującego są bardzo dobrym wyborem, lepszym niż markowe, ale bezprzykładnie drogie i słabo wyposażone. Natomiast na pewno, kiedy wsiądziesz na dobrze dopasowany rower 29 i troszkę pojeździsz, to będziesz miał efekt "ojacie!"😁 Fajny jest też Romet Mustang M5, ma piękną ramę i niezły osprzęt. Wadą Romków ostatnio jest niedokładny montaż. Gdy ktoś kupuje Rometa, zwłaszcza online, niech od razu wszystko sprawdzi lub lepiej niech zaraz odda rower na serwis zerowy, by nie stracić gwary i na przykład nie musieć sam kupić zacisku hamulca. Sprawdzone na przykładzie Romka M2 przez kumpla z pracy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...