Skocz do zawartości

[Brandenburgia] Szlak rowerowy Odra-Sprewa - lepszy niż Odra-Nysa


szy

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, 

na Znajkraju piszę o naszym długim weekendzie majowym w Brandenburgii, na zupełnie nieznanym w Polsce (w polskim Internecie) szlaku rowerowym Odra-Sprewa (po niemiecku: Oder-Spree-Tour). Nasz ślad z 4 dni jazdy zatrzymał się na niecałych 280 kilometrach przejechanych dookoła Pojezierza Odrzańsko-Sprewskiego.

Naprawdę fajne tereny na turystyczne rowerowanie. Bezpiecznie, ciekawie i choć z niewielkim, to jednak wystarczającym pierwiastkiem wyjazdowej egzotyki, który powoduje, że jesteś ciekawy co jest za kolejnym zakrętem. A na tym moście z "okładki" niżej spotkaliśmy nawet jakiś niemiecki narodowy team kolarski - jednolite ciuchy, jednolite rowery, koło w koło - prawdopodobnie najlepszy dowód na jakość tamtejszych tras rowerowych. A po separowanych drogach rowerowych lub leśnych asfaltach, dostępnych tylko dla leśników, lokalnych mieszkańców i rowerzystów prowadziło gdzieś około 80 procent całej trasy. Odcinki w ruchu publicznym (bardzo spokojnym) to głównie okolice Erkner, a więc fragment szlaku blisko Berlina.

Dużo wrażeń, sporo zdjęć, klikalna mapa i ślad do pobrania:

Szlak Odra-Sprewa, czyli bardzo rowerowa Brandenburgia (Znajkraj)

Szlak Odra-Sprewa, czyli bardzo rowerowa Brandenburgia

 

I kilka zdjęć infrastruktury rowerowej - najwięcej fajnych klimatów bliżej końca.

Najpierw szlak Odra-Nysa, po którym biegnie fragment szlaku Odra-Sprewa - około 40 kilometrów z Frankfurtu do Neuzelle. Szlak Odra-Nysa to właściwie już rowerowa klasyka i jestem pewien, że są z Was tacy, którzy poznają te miejsca. I to też typowe obrazki z tego szlaku - szeroko, przestrzennie, widoki na dolinę Odry i całkiem fajny klimat ludzki, bo co chwilę z naprzeciwka jedzie jakiś ciekawy aparat z sakwami :)

szlak-rowerowy-nad-odra-kolo-frankfurtu-

szeroka-panorama-na-szlaku-odra-nysa-bra

niemiecki-slup-graniczny-przy-szlaku-bra

rowerem-po-trasie-odra-nysa-brandenburgi

wesoly-rowerzysta-na-szlaku-odra-nysa-br

rowerzysta-z-psem-w-przyczepce-nad-odra-

rowerzystki-na-majowce-nad-odra-brandenb

szlak-rowerowy-nad-odra-kolo-neuzelle-br

szlak-odra-nysa-kolo-neuzelle-brandenbur

 

Później podobny odcinek wzdłuż drogi wyglądającej na powiatową - taka jeszcze nie wojewódzka, ale też nie najcichsza. Szlak biegnie oczywiście równoległych drogach rowerowych. Równo, przyjemnie, czasem po lesie, nigdy przy samej drodze.

droga-rowerowa-wzdluz-szosy-w-okolicach-

droga-rowerowa-w-brandenburgii-brandenbu

turystyka-rowerowa-w-brandenburgii-brand

komfortowe-drogi-rowerowe-brandenburgii-

 

Potem odbijamy w dolinę Szlauby, gdzie najpierw prowadzą nas leśne asfalty z ograniczonym dostępem i gdzie czasem staremu brukowi towarzyszy asfaltowy dywanik dla rowerzystów...

lesna-trasa-rowerowa-we-wschodniej-brand

rowerem-po-lasach-brandenburgii-brandenb

droga-rowerowa-kolo-starego-bruku-w-bran

lesna-droga-rowerowa-we-wschodniej-brand

rowerem-po-lesnych-drogach-rowerowych-br

 

... a potem wpadamy na najładniejszy kawałek wyjazdu - drogę rowerową na wysokim, stromym brzegu jeziora Hammersee. Droga ma dlugość około kilometra, prowadzi w dodatku lekko z góry, więc w tym słoneczku, w tych warunkach, z estetycznie (a może z powodów bezpieczeństwa?) dodaną kostką niemal płyniemy błogo w kierunku leśniczówki stojącej na końcu trasy.

poczatek-pieknej-trasy-w-dolinie-szlauby

piekna-droga-rowerowa-w-schlaubetal-bran

piekna-droga-rowerowa-w-dolinie-szlauby-

droga-rowerowa-w-dolinie-szlauby-branden

 

Kolejne kilkadziesiąt kilometrów można by nazwać nudą w infrastrukturze, gdyby nie fakt, że w Polsce wiele za taką nudę byśmy dali. Czyli równiutkie drogi asfaltowe albo przy szosach, albo po jakiejś bocznej drodze z dala od samochodów, chyba fragment starej linii kolejowej też zaliczyliśmy i znowu czasem wąskie rowerówki wzdłuż zwykłych dróg leśnych - te chyba rozwalają mnie najbardziej.

droga-rowerowa-w-okolicy-merz-w-brandenb

droga-rowerowa-w-kierunku-beeskow-w-bran

swojskie-rowerowe-klimaty-w-niemczech-br

droga-rowerowa-miedzy-beeskow-a-storkow-

w-niemczech-tez-rosnie-rzepak-brandenbur

rowerem-po-drogach-rowerowych-brandenbur

asfaltowa-droga-rowerowa-obok-lesnej-dro

rowerowy-trakcik-obok-szosy-w-brandenbur

brandenburgia-droga-rowerowa-obok-szosy-

brandenburgia-droga-rowerowa-obok-drogi-

 

Okolice Erkner niczego nie urywają, więc lecimy na ostatnią prostą - ostatni dzień wzdłuż Kanału Odra-Sprewa i jego poprzednika - Kanału Fryderyka Wilhelma. Tego dnia najpierw kręcimy po przyjemnych, gęstych lasach, krótko także modrzewiowych, po drogach rowerowych za Furstenbergiem, a potem po zamkniętych drogach leśnych...

droga-rowerowa-przez-modrzewiowy-las-w-b

lesna-trasa-rowerowa-kolo-fuerstenbergu-

 

... by zaraz potem, za jednym z zakrętów trasy, nagle wypaść na wspomniany już most nad Kanałem Odra-Sprewa. Przez formę - dużo drewna, lekką, odkrytą konstrukcję, miejsce w jakim się znajduje, w końcu pogodę - podobało mi się bardzo, więc wyszedł nam tam nawet dłuższy postój:

most-dla-rowerzystow-na-kanale-odra-spre

most-rowerowy-na-kanale-odra-sprewa-bran

selfie-z-drona-w-brandenburgii-brandenbu

na-rowerach-na-szlaku-odra-sprewa-brande

 

Za chwilę, za dużą śluzą droga rowerowa biegnie świetnym odcinkiem między Sprewą a kanałem Odra-Sprewa. Widać wyraźnie nawet różnicę poziomów między dwoma akwenami:

droga-rowerowa-miedzy-sprewa-a-kanalem-o

droga-rowerowa-nad-kanalem-odra-sprewa-w

 

Po leśnym odcinku docieramy do Kanału Fryderyka Wilhelma, wzdłuż którego przelecieliśmy 30 km/h spiesząc się na pociąg - kanał ma już znaczenie tylko turystyczne, rekreacyjne i taka atmosfera panuje wokół niego - tylko droga rowerowa i domki rozsiane wokół. Wyłącznie ujęcia zza pleców, bo na inne już nie było czasu :) 

kanal-fryderyka-wilhelma-i-droga-rowerow

szlak-rowerowy-wzdluz-kanalu-fryderyka-w

rowerem-wzdluz-kanalu-fryderyka-wilhelma

 

Na tym odcinku zaliczamy też jeszcze jeden pieszo-rowerowy most - tu zaczyna się szlak rowerowy którym można dotrzeć do doliny Szlauby - wyżej, z tą najładniejszą drogą rowerową nad jeziorem. Wygląda na fajną możliwość połączenia obydwu odcinków w świetną wycieczkę.

most-pieszo-rowerowy-nad-kanalem-odra-sp

rowerowa-kladka-na-kanale-w-brandenburgi

 

Jak widać - infrastruktura top. Niemal cała trasa przejechana bez stresu, bez patrzenia w lusterka, bez oglądania się za siebie, gadając ze sobą cały czas, śmiejąc się - było dokładnie tak, jak powinno wyglądać odpoczywanie na rowerze. A oprócz spraw rowerowych, jak zawsze malutka pigułka innych atrakcji jak kilka gotyckich zabytków, szparagi, piwo, piękny klasztor w Neuzelle, szparagi, piwo, gigafabryka Tesli, szparagi, piwo, niezidentyfikowana ekipa w trabancie i na simsonach, szparagi, piwo...

A! I pizza ze szparagami 😊

barokowy-klasztor-w-neuzelle-w-brandenbu

na-szparagi-do-brandenburgii-brandenburg

elektrownia-vogelsang-nad-odra-brandenbu

pizza-ze-szparagami-w-brandenburgii-bran

niecodzienny-orszak-w-brandenburgii-bran

 

Bardzo pozytywny wyjazd - więcej na blogu, zapraszam :) 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...