[suport] Problem z odkręceniem zapieczonego suportu w rowerze Kross Hexagon x6

[Dave99]

Co zrobiłem
1) Wyczyściłem dokładnie miejsce gdzie wkłada się klucz do suportu
2) Zaczynam od strony "nienapędowej" 
3) Jedna osoba przytrzymuje mi rower ,a ja dosłownie (moja waga 75 kg) ) staje na ramieniu 30 cm klucza (klucz po lewej stronie) i kuźwa nic. Trochę podskakuję (delikatnie) i ani drgnie!
4) Zablokowałem trzy dziurki odpływowe w dolnej częsci ramy i zalałem porządnie WD-40 od strony rury podsiodłowej
5) Poczekałem klika godzin i nadal nic nie wyszło !

Co teraz zrobić?
Bawić się w jakieś przedłużki do klucza aby wydłużyć ramie czy poprostu olać to i wypożyczyć klucz udarowy za 40 dychy
np. coś takiego

[Mihau_]

1. Na pewno w dobrą stronę kręcisz?

2. Przedłuż ramię klucza, Ewentualnie jeśli masz imadło to zablokuj klucz do suportu i "kręć rowerem"

3. Klucza nie wypożyczaj, lepiej idź do jakiegoś warsztatu samochodowego, taniej wyjdzie. Poza tym te 350nm w tym kluczu to taka wartość bez szału

[sznib]

WD40 trzeba zostawić najlepiej na cała noc, żeby dobrze spenetrowało. Kilka godzin to za mało.

[Dave99]

1) kręcę tak jak na filmikach na youtubie czyli zgodnie z kierunkiem kręcenia pedałami

 

 

2) Sugerujesz że dłuższe ramie da mi większy moment obrotowy niż 350Nm? jakiej długości by to musiało być?

3) Jestem tak zdesperowany że te 40 tychy jestem wstanie dać aby wreście mieć to gówno z głowy

[Mihau_]

Cytat

2) Sugerujesz że dłuższe ramie da mi większy moment obrotowy niż 350Nm? jakiej długości by to musiało być?

350 nm to odpowiednik przyłożenia 35kg na ramieniu o długości 1m

Ale bezpośrednio nie da się tego porównać z działaniem klucza udarowego

[Dave99]

Racja. Przy moim kluczu 0,3 m i wadze 75kg generowałem jakieś 225 Nm. Faktycznie ten klucz udarowy może polec z tymi maks. 350Nm. Głupie ramie 1m da mi 750Nm.
Wiecie może jak nazywają się te przedłużki do klucza 24. Gdzieś to widziałem na jakimś filmiku. To był taki pręt z nasadką na końcu. Nie wiem jak to fachowo się nazywa żeby poszukać.

[Electronite]

https://allegro.pl/oferta/rekojesc-z-przegubem-1-2-pokretlo-klucz-600mm-12097360054

Spróbuj docisnąć nieco gwint. Znaczy, dokręć tak 2-3mm, potem odkręcaj i tak przód-tył-przód-tył. Możliwe, że jak ktoś uderzył mufą od dołu w coś twardego to się odkształciła i zblokowało gwint. Ale generalnie to udarem by było dobrze spróbować, bo on obtłucze jakąś korozję jeżeli jest. A dodatkowo ten wielowypust więcej jak 300Nm nie wytrzyma i po prostu zmielisz ząbki.

[Mihau_]

Znajdź sobie kawałek rurki, przecież nie będziesz specjalnie do suportu w rowerze pokrętła kupował jakie ma zastosowanie w ciężkim sprzęcie

[Dave99]

Pierwsza myśl to użyć rury od odkurzacza. Niestety średnica jest za mała i koło na końcu klucza 24 nie wsadzę.

PS. Rower jest w idealnym stanie pomimo 9 lat na karku. Nic nie było uszkodzone. Ta nakrętka suportu po oczyszczeniu również wygląda normalnie. 
Nie wiem jak te głąby w fabryce Kross to przypieprzyli że teraz jest taki zonk. Spodziewałem się cyrków z odkręceniem ale nie aż takich.

[Mihau_]

Po 9 latach to trzyma to korozja a nie fabryczny moment dokręcenia

[Electronite]

37 minut temu, Dave99 napisał:

Pierwsza myśl to użyć rury od odkurzacza. Niestety średnica jest za mała i koło na końcu klucza 24 nie wsadzę.

PS. Rower jest w idealnym stanie pomimo 9 lat na karku. Nic nie było uszkodzone. Ta nakrętka suportu po oczyszczeniu również wygląda normalnie. 
Nie wiem jak te głąby w fabryce Kross to przypieprzyli że teraz jest taki zonk. Spodziewałem się cyrków z odkręceniem ale nie aż takich.

Rura do odkurzacza nie wytrzyma, sprawdzone. Za cienka ścianka.

[Imar]

Moment momentem, można sobie go do szafy schować. Tutaj potrzebny jest udar.

Mój sposób na zapieczony suport który stosuje na serwisie.

Super B-TB-1066 0 blokada klucza miski suportu.

Zakładam blokadę, zakładam klucz oczkowy 24, i uderzam w klucz dużym młotkiem. W większości sytuacji wystarcza.

Ewentualnie, środek penetrujący, palnik gazowy, ostukanie miski.

Dodam że taką blokadę można wykonać z osi piasty. Trzeba dobrać oś o odpowiednim gwincie, plus nakrętka trzymająca klucz do misek suportu.

[Dave99]

Wypożyczę jednak ten klucz udarowy. 37 zyla to nie jest żaden majątek. A nóż puści. Tak swoją drogą strona napędowa też nie poddaje się.

Sądzę że gdyby w fabryce posmarowali by czymś gwinty przed przykręceniem to nie byłoby takiej masakry po latach. Ponoć nawet Shimano ma jakiś swój dedykowany preparat. (Anti seize)

[Dave99]

Uffff.... Klucz udarowy makita 350Nm dał radę! O ile strona nienapędowa poddała się realatywnie szybko po około 10s bez zabawy kręcania tył-przód to już strona napędowa dzielnie walczyła. Aż za dzielnie...
Już myślałem że po ptakach i nie ruszę tego! Naszczęście akcja typu kręcenie tył-przód pozwoliła powolutku odkręcić to ustrojstwo. Rdzy na gwintach było tyle co kot napłakał. Zaś to co naprawdę trzymało to zbite ziarenka ziemi w gwintach. W sumie ma to sens skoro pod suportem mam dziurkę odpływową. W ciągu tych 8 lat powolutko zapychało gwinty. Same gwinty wytrzymały i nic się nie uszkodziło. Ale ulga! Teraz nie ma bata. Jak będę montował nowy suport to wszystkie gwinty porządnie przesmaruję aby w przyszłosci uniknąć podobnej historii.

Ps. Wątpię aby ręczne nawalanie młotem w serwisie cokolwiek by tu dało.