[wypadek] Rowerzystka potrącona przez autobus

[marvelo]

W dniu 6.06.2022 o 09:19, KrisK napisał:

@marvelo jednym słowem trzeba spadac na chodnik bo kierowca zawsze i wszedzie może nas rozjechac.... brawo swietne podejcie do jazdy na rowerze.   Ja jednak uważam że po prostu należało by systemowo walczyć z bandytami na drogach. Jak kierowca nie ogarnia ciągłej linii to nie powinien jeździć bo nie ogarnia też wielu innych prostych spraw.  Sami mistrzowie kierownicy którzy muszą wyprzedzić i ich przepisy nie obowiązują bo są tacy świetni... aż dziwne ze nie dominujemy wszystkich dyscyplin w motosporcie za to statystyki śmiertelnych i nie tylko śmiertelnych wypadków tak.  Nawet tak prosta sprawa jak nie wyprzedzanie na przejściu i pierwszeństwo pieszych przerasta kierowców. Ciągle są biedacy zaskakiwani tym że pieszy chce  przejść.  

A może meliske przed wyjechaniem na ulicę żeby w tyłku nie kręciło żeby wyprzedzić zawsze wszędzie i na każdym metrze wolnego asfaltu? Szczególnie w mieście?   Z drugiej strony może jak by tak jeden z drugim za takie dostał strzała w facjate to by się nauczyli? 

KrisK, i po co ten ton? Jojczysz jak, za przeproszeniem, stara baba.

Żyjemy w upadłym świecie, człowiek to istota omylna i popełniająca błędy, nawet jak ma dobre zamiary. Ludzie własne dzieci kombajnami przejeżdżają, i to nie zawsze po pijaku, a Ty byś chciał żeby wszyscy na drodze byli nieomylni, życzliwi wobec obcych , zawsze w szczycie swojej sprawności psychoruchowej?

Odkąd istnieje motoryzacja istnieją wypadki drogowe. Tak było, jest i będzie nawet choćbyś wprowadził karę śmierci za najgroźniejsze wykroczenia.Po co zawsze skupiać się na winie i na innych? Ten zrobił źle, tamten, ten nie umie jeździć, jeszcze inny to bandyta na drodze, bo tak wynika z Twojej oceny sytuacji, na bazie jakichś szczątkowych informacji?

Ja staram się jeździć tak, by nikomu nie zrobić krzywdy, ale również tak, by minimalizować skutki czyichś błędów, złych decyzji czy nawet chamstwa. Nie będę od razu leciał na policję z donosem, bo przyłapałem kogoś na zahaczeniu ciągłej linii. A takich szeryfów teraz całe mnóstwo.

A ta ciągła linia to niby co ma w sobie świętego? Ot, trochę białej farby na asfalcie. Czy ją to boli, jak na nią najadę kołem? Linie są dla mnie, a nie ja dla nich. Prawo jest dla człowieka, a nie człowiek dla prawa. Liczy się zawsze duch prawa, a nie litera. Prawo jest w jakimś celu. Życie innego człowieka na drodze jest dla mnie świętością, ale sama linia na drodze to tylko informacja, nic więcej. 

Tak dla rozluźnienia taki filmik, gdzie w sytuacji  widocznej od 1min14s nawet instruktor daje do zrozumienia kursantowi, że w takich przypadkach każdy zdrowo myślący człowiek wyprzedziłby tego rowerzystę na ciągłej, ale na egzaminie trzeba kierować się literą.

 

 

[KrisK]

@marvelo opowiadasz jakieś dyrdymały. Na jakiej podstawiw oceniam?   Nosz....  masz złamane kilka przepisów i wypadek. To nie błąd to bandytyzm i tyle. 

Co św jest w linii?  A no to co widzisz na filmie. Jest mamalowana po to żebyś nie musiał oceniać czy da się bezpiecznie wyprzedzić.  Nie da się A jak się na to godzisz to konsekwencje mogą być nieprzewidywalne. Dla tego ciągła to świętość. 

[Gość]

Kolega @marvelo ma dość dziwne podejście do motoryzacji. W innym temacie sugerował, że kierowców zawodowych nie powinien obowiązywać nowy taryfikator, bo rodziny nie będą miały za co żyć.

[KrisK]

Ja liczę że nowe podejście do punktów i recydywy szybko nauczy ludzi jeździć rozsądniej. 

[zekker]

W dniu 1.06.2022 o 12:32, chudzinki napisał:

Ja nie bronię kierującej autobusem, bo błąd (za który z pewnością z pracy jej nie zwolnią) popełniła, ale rowerzystka również nie jest bez winy.

Winna w 100% jest kierująca autobusem, nazywanie takiego manewru wyprzedzania błędem to szaleństwo. Celowe łamanie przepisów nie jest błędem.

Rowerzystka nie jest winna, co najwyżej popełniła błąd, mogła ten manewr zmiany pasa zrobić lepiej:
- upewnić się co jest z tyłu (kiepskie nagranie nie widać czy się oglądała za siebie)
- zasygnalizować zamiar skrętu i odkleić się od krawężnika
- ponownie upewnić się, ze z tyłu ok i dojechać do lewej krawędzi pasa
- potem już proste zjechanie na lewoskręt

Mimo, że wyraźnie sygnalizuję takie skręty, to i tak kierowcy potrafią się pchać z wyprzedzaniem na chama. Dlatego upewniam się kilka razy, że ci z tyłu znają moje intencje i prawidłowo na nie reagują.
@Thomlodz lusterko jest przydatne ale nie zastąpi obejrzenia się. W lusterku nie masz pełnej widoczności, nie masz dobrego oszacowania odległości i prędkości ale też nie widać, że szykujesz się do jakiegoś manewru. Nie raz mi wystarczyło obejrzenie się, żeby kierowca z tyłu odpuścił, wyciągniecie ręki to już była formalność i potwierdzenie moich intencji.

 

Odnośnie zwolnienia, to nie wiem czy taka oczywista sprawa. Przewinienie spore i intencjonalne, więc kara jak najbardziej się należy.
Z drugiej strony, jeżeli z wypadku zostaną wyciągnięte wnioski, to następnym razem takiego błędu nie popełni, będzie jeździć z większą świadomością i uwagą. Taki pracownik będzie cenniejszy niż ktoś nowy.

[Gość]

@zekker już pisałem, że wybrałem Shimano PTFE

[zekker]

Chyba tematy pomieszałeś
Co ma olej do łańcucha z lusterkami?

[Tyfon79]

5 godzin temu, KrisK napisał:

Ja liczę że nowe podejście do punktów i recydywy szybko nauczy ludzi jeździć rozsądniej. 

Spokojnie jak tak bardzo nawalał być kijem i tak dalej idą z pomocą czasy a bardziej eurokołchoz gdzie z wielu powodów kupa aut zniknie z ulic. Ot w takim Krakowie połowa aut do wymiany "na jutro" z powodu STC. Podatki, drożyzna, ...  Tylko kto wtedy zarobi na tych komunistów? Tacy jak ty dostaną po dupie za byle co bo kasa będzie się musiała zgadzać. Szczerze ci życzę chwilę zapomnienia, błędu i niech ci dowalą z piątkę z 500% za ubezpieczenie a na deser zabiorą prawko Może wtedy jak ułożysz się do błogiego snu najdzie cię refleksja by mierzyć winę na odpowiedniej wadze i odpowiednio dobierać słowa.   

[Gość]

8 godzin temu, zekker napisał:

Chyba tematy pomieszałeś
Co ma olej do łańcucha z lusterkami?

aaaa no tak. Sorry za nieporozumienie

[marvelo]

W dniu 16.06.2022 o 05:08, skom25 napisał:

Kolega @marvelo ma dość dziwne podejście do motoryzacji. W innym temacie sugerował, że kierowców zawodowych nie powinien obowiązywać nowy taryfikator, bo rodziny nie będą miały za co żyć.

Nowy taryfikator nie powinien obowiązywać nikogo. Jego miejsce jest w koszu, tak jak zdecydowanej większości pomysłów obecnej władzy.

I nie mieszajmy jakichś przepisów z motoryzacją. 

Chcesz pogadać o motoryzacji, zapraszam tutaj: 

 

[piknew]

Czytam, czytam i widzę masę sprzecznych opinii. A fakt (zaznaczony już) jest taki, iż kierująca autobusem wjeżdżając na obszar wyłączony z ruchu spowodowała, iż zjeżdżając z niego włączała się do ruchu. A to już implikuje "bezwzględne ustąpienie pierwszeństwa wszystkim uczestnikom ruchu". To też oznacza, iż faktycznie tam żadnego wyprzedzania nie było (pojazd włączający się do ruchu na pewno nie wyprzedza).

Jak ktoś o tym zapomina to raczej powinien uważać (np. jadąc samochodem) - np. "skracając" sobie drogę do pasa, który się zaraz zaczyna. Wina za kolizję będzie bezdyskusyjna - wjazd z pasa wyłączonego oznacza to samo, co np. wjazd z trawnika obok drogi == włączanie się do ruchu.

[Tyfon79]

Wykopaliska... Jest tyle miejsc wyłączonych z ruchu, że trzeba by każdy przypadek rozpatrywać dokładnie względem okoliczności. Na pewno nie jest tak jak napisano wyżej w przypadku skracania sobie gdzieniegdzie drogi. 

[KrisK]

@Tyfon79a jak sobie skracasz przez trawnik albo DDR?   

Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa. Naczyc sie trzeba jezdzic zgodnie z przepisami a jak sie je łamie brać to na klatę  ale nie nasi mistrzowie długiej prostej nają milion wymówek. Tak samo milion powodów dla których przepisy są złe. A jak już jest wypadek to winnyvh brak.  Drzewa w skrajni 50 gość zabija kilka osób winne jest drzewo 😶 wcale nie to że na głupiej 50 jechał 120... 

Tu winna rowerzystka bo przecież ten pas wyłaczony nie był tam po to zeby nie skracać i żeby nie było zagrożenia kolizją.  Był tam specjalnie żeby wyprzedzać rowerzystkę 🤣🤣🤣   

Itd itp... tylko jak się za granicę wyjedzie robi się tak.... tak spokojnie. Normalnie. Do Kłodzka jadę przez Czechy bo odpoczywam. Nie czuje się jak na wyścigu albo wprost wojnie. 

@marvelo nie zgodzę się.takie przypadki jak ten pokazują że kary muszą być surowe. Muszą ściągać gatki przez gowe mistrzom.  I zmiana w punktach też ważna bo to jedyne narzędzia do trzezwienia. Teraz tylko wiecej patroli.  Ja lubię jeździć na rowerze i chce zebybto bezcholowie bandytów zostało ukrócone. 

[Tyfon79]

Aleś ty jest @KrisKmęczybuła... Ja tylko napisałem, że kłamstwem jest stwierdzenie, że każde pojawienie się w strefie wyłączonej z ruchu zmusza kierowcę do ustępowania wszystkim uczestnikom ruchu a ty rozpędzasz się na jakieś drzewa... Ja napisałem tak ogólnie, globalnie, strefa makro czy jakoś tak i nic już mnie ta nieszczęsna rowerzystka nie obchodzi. 

[KrisK]

@Tyfon79 Ogólnie pleciesz bzdury. Niebezpieczne bzdury. Ale co tam przepisy są dla frajerów i uchwalone przez idiotow 😶

[Q_u]

uchwalone przez idiotow 😶

Z tym bym się zgodził. Większość decydująca o podjęciu uchwał ma w końcu PiS.

[Tyfon79]

6 godzin temu, KrisK napisał:

Ogólnie pleciesz bzdury. Niebezpieczne bzdury. Ale co tam przepisy są dla frajerów i uchwalone przez idiotow 😶

Czyli twierdzisz, że kierująca tym autobusem ma ustępować komuś kto włączy się do ruchu dajmy z jakiejś posesji przy tej drodze bo do tego sprowadza się to co pisałem i tą aluzją do trawnika? Bo niby włącza się do ruchu tak? Albo jest korek i ktoś wyjeżdża z bramy do skrętu na ten lewy pas i jest dzwon to niby winna jest kierująca autobusem? Powodzenia w takim razie w razie kolizji czy wypadku w orzekaniu o winie. Kupiłeś prawko na placu czy jak? Nie musisz odpowiadać jak ma cię to pogrążyć

[KrisK]

@Tyfon79 wiesz że napisałeś post kompletnie pozbawiony sensu?  Nie brnij w to dalej.