Gość Napisano 16 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2022 Tak jak pisałem, zweryfikuj pojęcie "przeciętny Kowalski". Podpowiem, że oznacza to człowieka który kupuje rower za ~2k, a Ty tu o 12k... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemeg Napisano 16 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2022 Przeciętny Kowalski bierze eskera. W zależności od portfela wybiera model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tyfon79 Napisano 17 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2022 W dniu 16.07.2022 o 12:23, clavdivs napisał: Jaka narracje reklamowa przyjąć dla Mlync? Przecież ten rower ewidentnie czerpie z MTB i jasny przekaz czego można oczekiwać po tym rowerze. To jest gravel na jazdę w terenie. Sztyca ułatwia zjeżdżanie nie ważne na jakim rowerze, gdy wchodziła do XC to tez obśmiewano, teraz nikt poważny tego pomysłu nie krytykuje. Amor, masz pancerne nadgarstki? że potrafią wytrzymac np 3 dni jazdy pod rząd po drogach polnych, leśnych, szutrowych? Kat 68, hmmmm nawet na leśnej drodze trafisz w nizinie na drogę w wąwozie o znacznym nachyleniu. patrz na cały fragment jazdy. co ż tego że MTB lepiej sobie radzi w trudniejszym terenie kiedy to tylko 2-3% trasy. Dlatego baranek jest potrzebny, bo przez pozostałe 98% trasy będzie na nim wygodniej. Znaczy te obecne gravele to nie są w teren czy jak? Jaki musi być ten gdzie widać sporą zmianę na plus? Gość od ognisk i szałasów szlajał się kiedyś w rejonie Skrzycznego, Baraniej, szlak typu Gawlas na Magurkę/Halę Radziechowską i do Lipowej. Jazda kaleczona w tym sprowadzanie w paru miejscach. Inni typu Mamba z gościem od enduro objechali Gorce w tym Turbacz. W każdym z tych przypadków problemem na dłuższą metę jest baranek czyli wąska co by nie pisać kiera. To najbardziej męczy wiec myk myki, amory zaraz z dziesiątkami skoku bo i tacy fani się znajdą nic nie zmienią bo problemem jest w takich warunkach baranek. Co do %-ów to wszystko zależy. Jednemu 3 drugiemu 50 a trzeciemu 90%. Na filmie mamy co tez mnie wnerwia jakieś klify, ogólnie dalej górskie czy okołogórskie klimaty. Jak, by to był film naszych klimatów typu Jura, Mazurskie lasy czy nawet TPK to może bym kupił to co sprzedają a tak walą ściemę, że aż mnie mdli. Po prostu nie ogarniam w jakim celu aż tak na siłę uMTBiać rower na szutry pod śmiałą tezą najbardziejuniwesalności. Nie dziw się zatem jak ktoś ma bekę bo zraz wyprzedzą epokę wynalazkiem na trasy enduro. Trochę poszerzą kierę, wsadzą 120 mm skoku albo i więcej, tu zmniejszą koło i .... wyjdzie kupa. A że ktoś kupi... jak by zrobili gravela za 50 tys z owalnymi kołami to też by kupili 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modrzew Napisano 18 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2022 W dniu 16.07.2022 o 12:23, clavdivs napisał: ale kogoś to szczypie, że gravele wypierają XC? Dla mnie to normalne w naszym kraju. Bo to rower lzejszy, mniej obsługowy wygodniejszy, a wyobrażenia przeciętnego kowalskiego o jeździe terenie są wyolbrzymione. Podpisuję się pod tym wszystkimi kopytkami Jak widać kogoś szczypie, najpierw pisze że się niby "śmieje z trendu", a potem zrobi z siebie ofiarę ataku W dniu 16.07.2022 o 18:34, teotym napisał: Lubię jeździć z elementami zaskoczenia, a to zaskoczenie to na ogół nie jest gładki asfalt, tylko droga z lejami, gęsty las, pofałdowana droga dla rowerów, droga w budowie, polna droga, błoto, betonowe płyty itp. Gdybym nie liczył się z forsą, to kupiłbym solidnego fulla, a nie gravela. A ten podstawowy Rockrider, poza szerszymi gumami i to o ile nie są napompowane do "szosowego ciśnienia", to niby coś specjalnie daje w takim przypadku? No i oczywiście full mtb, panaceum na wszelkie rowerowe rozterki i braki Zwłaszcza na gęsty las i płyty i dziurę na drodze - tu co najmniej zjazdówka albo chociaż superenduro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teotym Napisano 18 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2022 Ja tylko stwierdzam, że między sztywnym, stalowym rowerem na oponach 38, którym kilka setek przejechałem, a MTB z uginaczem, na oponach 2", jest ogromna różnica w komforcie na korzyść MTB. Stalowym rowerkiem po prostu miotało na wszystkie strony, w MTB jest to znacząco ograniczone, chociaż oczywiście występuje. Zawsze pompuję pół atmosfery poniżej dopuszczalnego na oponie limitu. Mam takie porównanie i nie wierzę, że aluminiowy gravel z kompozytowym widelcem nagle magicznie pochłonie nierówności. Podobnie na grząskim opona 2" zachowuje się lepiej niż 38. Fizyki się nie oszuka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shiler Napisano 21 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2022 jest i on na YT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 21 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2022 Wygląda jakby technologia stealth trafiła do graveli... 😆 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alsew Napisano 21 Lipca 2022 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2022 Terenowy gravela , opony max 650x47c lub 622x38c. Żenada! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.