Skocz do zawartości

[Wypadek] Tarczyn


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 19.05.2022 o 11:16, TheJW napisał:

ale w tym przypadku niczym nie zawinili...

Definitywnie on na nich wpadł, to nie podlega dyskusji. Owszem, tu nie zawinili.

Ale umówmy się, kto nie widział grupki kilkunastu jadących całym pasem 2-3 koło siebie? 

 

Wypadek tragedia, w nieodpowiednim momencie znaleźli się razem na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy ruchu drogowego o ile wiem to regulują. Czy Ci się to podoba, czy nie:

 

"3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:

1) jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a;

2) jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach;

3) czepiania się pojazdów.

3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego."

Tak, jedźcie po mnie, bo przecież napisałem coś złego w waszym mniemaniu na rowerzystów. Śmieszy mnie taka postawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt po tobie nie jedzie tylko na drodze masz dbać o swoje bezpieczeństwo a idiotycznych/niepraktycznych przepisów jest masa.

Bezpieczniej jechać zwartą grupą zajmującą na drodze tyle miejsca co duży dostawczak czy 50m wężykiem? Nigdy nie będę uczestniczył w takiej jeździe "gęsiego" żeby mnie jakiś idiota do rowu nie zepchnął kiedy się przeliczy przy wyprzedzaniu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Q_u napisał:

Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego

No ale akurat jazda "dwójkowa" (dopuszczona przepisami) ułatwia poruszanie się innym uczestnikom ruchu. Kolumna jest krótsza i lepiej widoczna. Na dodatek tak to już jeżdżą ludzie którzy jeździć potrafią, sygnalizują sobie wzajemnie zagrożenia więc unikają niebezpiecznych sytuacji, nie wloką się, pokazują nawet samochodom np. że zakręt jest i nie należy wyprzedzać bo coś jedzie po pasie przeciwległym, pokazują kierowcom kiedy warto wyprzedzić etc. Więc manewr wyprzedzania takiej grupy jest bezpieczniejszy niż jadącej gęsiego innej grupy kilkunastu osób. O ile oczywiście wyprzedzający robi to zgodnie z przepisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym Wy w ogóle dyskutujecie? Jakie przepisy? Czy to ważne? Sprawca był pijany. Koniec, kropka!

  

W dniu 20.05.2022 o 11:25, Martinus_vm napisał:

Pobyt w polskim wiezięniu, wbrew powszechnej opinii, jest naprawdę surową karę, bo warunki są bardzo podłe. 

W dniu 20.05.2022 o 14:56, Martinus_vm napisał:

Panowie (i Panie), ale czy temat poświęcony tragicznej śmierci rowerzysty i obrażeń szeregu innych to naprawdę najlepsze miejsce do dyskusji jak powinno byc wieźniom w więzieniu?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zdania że jadąc w dużej grupie bezpieczniej jest jechać po dwóch obok siebie. Jak ktoś samochodem chce wyprzedzić to wystarczy, że zmieni pas i spokojnie wszystkich ominie, czyli tak jak powinno się wyprzedzać. Do tego wtedy kolumna rowerzystów jest dwa razy krótsza więc w sumie to łatwiej wyprzedzić. No i oczywiście, że łatwiej zauważyć itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.05.2022 o 14:56, Martinus_vm napisał:

Panowie (i Panie), ale czy temat poświęcony tragicznej śmierci rowerzysty i obrażeń szeregu innych to naprawdę najlepsze miejsce do dyskusji jak powinno byc wieźniom w więzieniu?

Nie sądzę.
 

Nie, najlepszy czas jest wtedy jak nic się nie dzieje i nikt nie ginie. Fajna logika... Przypomnij mi jak to się stało, że mandaty i reszta kwestii poszła tak radykalnie ostro do góry? Nie wydarzyło się coś czasem? 

Mała grupa duża grupa, gęsiego czy kilku obok siebie nie ma tutaj znaczenia. Jeżdzę już ponad 20 lat i jakoś nikogo nie przejechałem ani nie mam z wymienionymi przypadkami problemu. Może dlatego, że nie wymyślam głupot a po prostu jeżdżę trzeźwy. Takie to proste co nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...