[1300] damski do jazdy po mieście

[chomik00]

Szukam roweru dla żony. Żona drobna, 160cm wzrostu. Chciałaby coś do jazdy po mieście, podjechania na zakupy itd. Rower dobrze jakby był lekki i prowadził się lekko. Żona czasem podrzuca dziecko do przedszkola więc dobrze by było mieć opcję zainstalowania na nim fotelika. Nie ma chyba innych wymagań. Nie znam się kompletnie na rowerach, muszę coś wybrać  a nie lubię dokonywać wyboru w ciemno. Proszę Was o pomoc. Mogę szukać ewentualnie rowerów używanych (jeśli to ma sens), ale muszę coś szybko wybrać.

[chudzinki]

https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-120-lf-niska-rama/_/R-p-323601

Nie jest lekki, ale w tym budżecie raczej nie ma co wybrzydzać.

Używki, jak masz wiedzę, możesz oczywiście szukać i wcześniej czy później 😀 coś fajnego znajdziesz.

[chomik00]

A coś bez biegów, ewentualnie z bardzo ograniczoną ilości? I wygląd pewnie będzie istotny, żeby bardziej przypominał damkę z dawnych lat  Budżet mogę naciągnąć, ale pytanie czy warto...

[Krzysiek744]

Troszeńkę poza budżetem, ale 'damki z dawnych lat' myślę że przypominają modele LeGrand. Ale troszeńkę przekracza budżet i niestety ma biegi... Czemu takie nastawienie na ich brak? Raczej większość rowerów aktualnie je posiada. 

[hulk14]

Klasyczne damkie mieszczuchy są w zdecydowanej większości ciężkie albo bardzo ciężkie. Szczególnie takie budżetowe. W miarę lekkiego mieszczucha można by złożyć w jakiejś manufakturze, ale za wielokrotność tej kwoty.

Z lekkich można poszukać jakiegoś używanego damskiego fitnessa.

[chomik00]

Ok to niech będzie ciężki, ale tak żeby lekko jechał. Żona nie musi nigdzie wnosić tego roweru także nie musi być jakiś super lekki, bardziej chodzi o komfort jazdy po mieście (pokonywanie krawężników, dołków itp). Bez biegów, ponieważ twierdzi że taki woli - im mniej skomplikowany tym lepiej (kobiety chyba tak mają).

[ItalianoR]

Nie wiem o co chodzi z tą ilością przerzutek, ale moja żonka ma to samo 😉