Skocz do zawartości

[3000-4000zł] uniwersalny rower crossowy/gravel


Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Mihau_ napisał:

Riverside rozwala go na łopatki

6 godzin temu, Mihau_ napisał:

Oczywiście, jest sporo lepszy technicznie

Ok, napęd jest lepszy sam jestem fanem 1x i sprawa jest oczywista, ale ten w Giancie też spełni swoją rolę szczególnie przy amatorskim zastosowaniu, jest np. HT2 a mogli dać kwadrat. Co do kół to nie znam się i jestem ciekaw po czym można ocenić ich jakość? Czy sam napis Mavic jest jednoznaczną informacją?

Co do widelca już się nie zgodzę. Z której strony zwykły powietrzny amorek "rozwala na łopatki" w pełni karbonowy widelec ze zwężaną rurą sterową zapewiniającą jeszcze większą sztywność i precyzję kierowania? Czy rama Gianta posiadająca np. dodatkowe otwory montażowe na drugi bidon, pochowane wszystkie pancerze i linki mająca taperowaną główkę i fajny kształt jest gorszym produktem?

Czy 2kg róznicy na korzyść Gianta to też pomijalny argument?

Autor tematu dopiero poznaje rowerową wiedzę tajemną 😉, więc pewnie lepiej jak kupi 920, bo na pewno będzie zadowolony i kasa w kieszeni zostanie, ale z drugiej strony nie róbmy z tego modelu jakiegoś rowerowego bożka pokroju Aspre 2 tylko dlatego że jest tani. Giant też ma wiele zalet i w zależności od potrzeb sprawdzi się lepiej od roweru z deca. Nie można do tego podchodzić tak "zero-jedynkowo".

35 minut temu, marcelos napisał:

A czy ten Kellys 70 będzie lepszy od GIANT ROAM 1 2021? 

https://bike-room.pl/pl/p/Kellys-Phanatic-70-M/16776

Ta cena to już pułap "króla rowerów z płaską kierownicą" czyli DSX2 😉

https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-dsx-2

Niestety to rower widmo, nie do dostania.

Co do Gianta, to trzeba pytać w sklepach, tych rowerów teoretycznie nie można sprzedawać wysyłkowo (polityka firmy), ale zadzwoń fo tego sklepu, mają jakiś opatentowany sposób wysyłki rowerów złożonych w 100% więc może jest szansa

https://sprint-rowery.pl/rower-miejski-giant-escape-disc-1-2022

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dziwne wrażenie, że do jazdy po lesie jednak lepiej sprawdzi się powietrzny widelec niż "większa sztywność i precyzja kierowania" wynikajaca ze sztywnego karbonu. 

Cytat

ale ten w Giancie też spełni swoją rolę szczególnie przy amatorskim zastosowaniu, jest np. HT2 a mogli dać kwadrat.

3x7 też spełni swoją rolę w amatorskim zastosowaniu, płaćmy więc za niego 4k+

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już kończę, bo widzę tylko wybiórcze podważanie wygodnych argumentów. Poza tym mam wrażenie, że koledze brakuje doswiadczenia w jeździe ze sztwynym widelcem, szczególnie w porównaniu do rowerów typu cross, albo celowo pomija niektóre fakty i zalety płynące z takiego rozwiązania.

Dodatkowo sugeruję trochę dokładniej przeanalizaować aktualny rynek rowerów, bo poza Aspre2 i Riverside 920 są jeszcze dziesiątki innych konstrukcji, które pomimo tego że trzeba iść na jakiś kompromis a dodatkowo nie są najtańsze dobrze się sprzedają. Takie czasy, taka dostępność części i wiele innych czynników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Poza tym mam wrażenie, że koledze brakuje doswiadczenia w jeździe ze sztwynym widelcem,

Taaaaaa, gdyby tylko od 5 sezonów moim jedynym rowerem nie była szosa🤣

Nie znajdziesz żadnego, racjonalnego argumentu za tym, że np. roam 1/0 jest mimo znacząco wyższej ceny lepszym wyborem niż riverside. Wewnętrzne prowadzenie linek? "Fajny" kształt ramy? To są wszystko subiektywne dyrdymały. Chcesz dopłacać to dopłacaj ale ludziom na forum masz doradzać kierując się rozsądkiem i zachować obiektywizm a co oni z twoimi radami zrobią to już inny temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mihau_

No i tą szosą zapewne ciągle jeździsz po szutrach i nieutwardzonych nawierzchniach? No faktycznie cenne doświadczenia.

Chyba przegapiłeś, ale porównywałem 920 i Escape, a nie Roama.

@marcelos nie wiem czy już to zauważyleś, ale gdybyś budżet zwiększył do 10 tys. też byś nie wiedział co kupić, biorąc pod uwagę tylko opinie z forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcelos napisał:

Wychodzi na to, że nie ma roweru, który mógłbym kupić xd, bo albo jakiś rower jest za słaby albo niedostępny. Zwiększając budżet do 5000zł mógłbym znaleźć coś ciekawego co byłoby dostępne na mój rozmiar?

Bierz 920. Mam od tygodnia, bardzo dobrze się na nim jeździ i jest ładny! Na żywo wygląda potężniej niż na zdjęciach + rogi, super dodatek, odpręża dłonie.

Nie kombinuj, szkoda wywalać dodatkowo tyle kasy, bo gdyby giant ten za 4 klocki miał osprzęt jak 920 to można coś rozważać, natomiast ma gorszy osprzęt.

Co do wagi, gdyby giantowi wsadzić amorek to nie dogoni z wagą 920?

Ważyłem 920 z pedałami i 12,6 kg.

Na 100% będziesz zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Artur85 napisał:

Chyba przegapiłeś, ale porównywałem 920 i Escape, a nie Roama.

Nie przegapiłem. Po prostu nie mam zamiaru bezpośrednio porównywać rowerów bez/z amortyzowanym widelcem bo nie ma to żadnego sensu. One nie są dla siebie alternatywami. Autor tematu wlecze się 17kmh🙃 więc raczej typem sportowca nie jest, do tego chce jeździć poza asfaltem więc rower ze sztywnym widelcem nie jest tutaj najlepszym wyborem, tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giant Escape 2 Disc: w kwietniu zrobiłem tym sztywniakiem po Majorce około 400km. Głównie po asfaltach lepszej i gorszej jakości. Rower jako rower przyzwoity. Nie tak szybki jak szosa, ale z bardziej komfortową pozycją. Napęd mocno średni, zwłaszcza przednia przerzutka. Hamulce wbrew opiniom potrafiły mnie zatrzymywać nawet przy zjazdach 65km/h. Średni osprzęt ale w tej cenie to klasyka. Opony spisywały się na suchym i mega mokrym podłożu. Ogólnie OK.

20220403_124309-min.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Artur85 napisał:

Z której strony zwykły powietrzny amorek "rozwala na łopatki" w pełni karbonowy widelec ze zwężaną rurą sterową zapewiniającą jeszcze większą sztywność i precyzję kierowania?

To jakbyś był na tyle miły i opisał w dwóch zdaniach gdzie przejawia się owa precyzja kierowania wynikająca ze sztywnego widelca (najlepiej ze szczególnym uwzględnieniem taperowanej główki ramy)... i nie zapominaj o tym o co autor pyta - że po lesie i terenie chce jeździć... ;) Tyle lat jeżdżę na rowerze i zawsze im bardziej "telepie" łatwiej i szybciej mi z amortyzatorem wychodzi, a ja mam bardzo nikłą wręcz zerową potrzebę "komfortu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.05.2022 o 08:48, BartoszPL napisał:

Giant Escape 2 Disc: w kwietniu zrobiłem tym sztywniakiem po Majorce około 400km. Głównie po asfaltach lepszej i gorszej jakości. Rower jako rower przyzwoity. Nie tak szybki jak szosa, ale z bardziej komfortową pozycją. Napęd mocno średni, zwłaszcza przednia przerzutka. Hamulce wbrew opiniom potrafiły mnie zatrzymywać nawet przy zjazdach 65km/h. Średni osprzęt ale w tej cenie to klasyka. Opony spisywały się na suchym i mega mokrym podłożu. Ogólnie OK.

20220403_124309-min.jpg

I to jest zachęcająca wiadomość :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...