[Buty] Przesiadka z SPD na platformy, buty turystyczne

[Gość]

Cześć

tak, dobrze widzicie w temacie. Zmienia mi się podejście do roweru, chcę więcej swobody a zarazem mniej tobołów stricte rowerowych więc myślę np. o szortach z wkładką zamiast typowych spodenkach, luźnej koszulce, ale też zwykłych butach zamiast używania SPD. Od dobrych kilku lat jeżdżę na SPD oraz SPD-SL (MTB, szosa, gravel, przełąj, było tego), miałem wcześniej RX800 i były bardzo ok, ale nawet w takich butach z chodzeniem jest średnio. 

Teraz natomiast chciałbym sobie gdzieś podjechać na luzie, coś zwiedzić bez męczenia się, bez ślizgania itd. No i w ogóle móc mieć buty które wykorzystam także poza rowerem, a nie tylko na niego.

Doszedłem do wniosku, że może warto przesiąść się na platformy.

Pytanie: na jakie buty warto zwrócić uwagę?

Zamysł to jazda crossem/gravelem po mieście, na jakieś wypady w okolice, ale może też nieco turystyki (do 200 km nieco szybszej jazdy na solo jeśli czas pozwoli) - tutaj mam największe dylematy bo nie wiem, czy buty tego typu spisują się na dłuższych dystansach.. mam jednak znajomego który na butach enduro lata ultra na gravelu dużo przy tym chodząc i mówi, że jest ok

To co widziałem już w Internetach to mocno polecane Five Ten Freeridery (różne odmiany).

[Wojcio]

Kupiłem ostatnio https://studiorowerowe.pl/buty-shimano-am5-sh-am503-black,3,63912,131089 - i na pedałach zatrzaskowych z platformą (Crank Brothers Mallet Enduro) działa to fajnie - mam buty z zatrzaskiem, które nie stukają blokami jak się chodzi i (jak czyste) wyglądają cywilnie. Można w tym trochę przejść, pójść do kawiarni albo cały dzień jechać autem (sprawdzone). Wygodne, dość obszerne, dobrze trzymają, jest gumka na umocowanie kokardek. Nie polecam na bieganie i długie wędrówki - podeszwa się wygodnie gnie, ale słaba jest amortyzacja.

Żona natomiast kupiła wersję bez bloków (AM501) - dobre na platformy, ale do chodzenia nie lepsze niż moje z blokami, więc też nie uniwersalne. Zaleta - jeden i drugie stosunkowo niedrogie. I obawiam się, że inne buty na platformy będą podobne  - zawsze jest to jakaś optymalizacja - to co dobre na pedałach będzie miało jakieś wady w marszu.

[Rafu]

Ja mogę polecić Specialized Roost Flat. Wyglądają całkiem cywilnie, są bardzo wygodne i dobrze trzymają zarówno na rowerze, jak i podczas chodzenia po mokrych kamieniach itp. Miały być 5.10 Freeridery Pro, ale cena i opinie na temat wytrzymałości mnie zniechęciły. Speca udało się wyrwać za ~300zł w Bike24. Wcześniej jeździłem w Shimano GR7 i też fajne buty, ale wyglądają już mniej cywilnie i mają gorszą przyczepność. Kolejna sprawa, niezależna od wyboru butów, to wybór pedałów, a konkretnie pinów. Te same buty na 2 różnych rodzajach pedałów wykazują różny poziom zużycia podeszwy - ja jeżdżę na pedałach NS Bistro i moje podeszwy wyglądają jak nowe,  moja żona używa WheelUp i jej buty są już dość styrane.

Różnica w przyczepności jest taka, że w WheelUp, trzeba podnieść stopę, żeby zmienić jej pozycję na pedale, ale mi aż taka nie jest potrzebna

Tak, jak napisał kolega, podeszwy w butach platformowych są zazwyczaj sztywniejsze, niż w zwykłych trampkach i na jakieś piesze wędrówki to się nie nadają, ale, żeby zrobić jakiegoś tripa na rowerze i w międzyczasie coś pozwiedzać na pieszo, to już jak najbardziej.

[techmariner]

@Rafu jak w Specialized Roost Flat wygląda kwestia temperatury i czystości? Stopa węższa czy szersza?

[Rafu]

@techmariner,

Miałem wersję z pseudo-skóry + zamsz i nie narzekałem na temperaturę, aczkolwiek buty były trochę mniej przewiewne niż 5.10 Freerider Pro (canvas?), które mam teraz. Za to łatwiej je było doczyścić.

Mam raczej wąską stopę i buty trzymały ją stabilnie, powiedziałbym, że lepiej niż 5.10, do których wsadziłem wkładki.

Edytowane 30 Kwietnia przez Rafu
literówki