Skocz do zawartości

[Kross 2022] Uszczuplony katalog


Rekomendowane odpowiedzi

O NS i Rondo nikt tak nie mówi, ten sam kraj, o ich budżecie nic nie wiem, ale można założyć że stawiają na technicznych i marketing jednocześnie :D Dla klienta różnica taka że wiesz co produkują, a Kross kilka lat pobędzie w segmencie enduro, kilka w szosie, potem znów tłucze tylko Levela na alu ramie, tu wyskoczy z carbonowym gravelem, a teraz udaje markę rowerów e-cargo.

Edytowane przez c1ach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Mihau_ napisał:

A ilu tych kolarzy "z kasą w kieszeni" zapytało kiedykolwiek na forum o earth'a, soila czy nawet jakieś TE, czy to level czy vento? Sprzętowo spoko, cenowo bardzo spoko ale napis się nie zgadza, tyle, nie do przeskoczenia bez kosmicznej kasy na marketing i sponsoring. Wypuścili niedawno limitowanego gravela za 20k to jakie były reakcje w internetach? Eeeee, tyle kasy za krossa? I nikogo nie obchodzi, że same koła warte są 7 a grupa kolejne 6

Nie wiem jak jest z szosą czy gravelami ale w segmencie Soila marketing sam się kręci a kasę napychają zadowoleni klienci. Tylko jak firma zarządzana przez takiego fachowca z takimi śmiałymi tezami nie umie załatwić kartonu haków do ramy na zapas to wszystko się wali jak domek z kart. Earth też się nawet tutaj przewija dość często ale jakie są wątpliwości? Ano takie jakich stara się unikać konkurencja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie zabijają się o śrubę mocująca sztyce w swoich cannonach. Cannondale już jej nie robi i ma w nosie Klientów  a problem dotyczy 2 lub 3 letnich modeli xc. 

Bmc ceny zamienników części  sobie wywindowalo w kosmos, dostać ich mostek to jest sakiewka złota. 

Giant skopał projekt Revolta, gremialnie pękają na końcu rury podsiodlowej bo d fuse i zacisk gniotą ramę.

Akurat haki do Krossa można kupić na allegru bez problemu.

Na fb grupa esker fan klub żyje jak żadna inna :)

Trudno się nie zgodzić że Kross ma tu kiepski pr, chociaż oferuje produkty bardzo dobrze wycenione vs konkurencja. I znajdują one rzeszę nabywców. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, przemeg napisał:

Ludzie zabijają się o śrubę mocująca sztyce w swoich cannonach. Cannondale już jej nie robi i ma w nosie Klientów  a problem dotyczy 2 lub 3 letnich modeli xc. 

Bmc ceny zamienników części  sobie wywindowalo w kosmos, dostać ich mostek to jest sakiewka złota. 

Giant skopał projekt Revolta, gremialnie pękają na końcu rury podsiodlowej bo d fuse i zacisk gniotą ramę.

Akurat haki do Krossa można kupić na allegru bez problemu.

Na fb grupa esker fan klub żyje jak żadna inna :)

Trudno się nie zgodzić że Kross ma tu kiepski pr, chociaż oferuje produkty bardzo dobrze wycenione vs konkurencja. I znajdują one rzeszę nabywców. 

Ja piszę o czasie Moona i Soila kiedy te projekty były prawie dojrzałe. To, że obecnie wielu leci w kulki a według mojej terminologii są po prostu oszustami to inna kwestia. Kross już kiedy rynek się zaczynał psuć podjął decyzję o uszczupleniu dość solidnym oferty MTB. Dziś to musztarda po obiedzie. Panowie nie znam się i nie wiem co można jakoś bardzo skopać w Revoltach czy innych Eskerach ale Kross uszczuplił ofertę jak na owe czasy przez niekompetencję w pierdołach. Dziś pewnie standard ale wtedy niekoniecznie. 

Kross dla mnie ma uznanie bo jak by nie patrzyć sporo sprzedaje ale ja im po prostu nie ufam i nie klaskam na ich ofertę bo jest dla mnie nie spójna. Dla mnie to przykre bo skoro tyle sprzedają to do czegoś to powinno zobowiązywać. Osobiście wolał bym art ze strony menadżerki Darta, NS'a czy nawet Rometa. Ciągle Kross i Kross coś jak zapytaj o pogodę w górach to jadą po info do Zakopanego... mocno stojącego turystycznie ale i cholernie też przereklamowanego i bufoniastego.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Mihau_ napisał:

* sztyc d-fuse też kupić się nie da. Chcesz inny offset? Nie ma. Uszkodzisz? Nie ma. A władowali to do masy modeli

Akurat hak do krossa kupiłem sobie na zapas bez problemów, zresztą cały czas dostępny https://kross.eu/pl/akcesoria/komponenty/haki/hak-przerzutki-rowerowej-dp-64

 W Revoltach gdzie wymieniają ramy nie dają juz defuse. Zwykła okrągła węglowa rura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kross pod względem serwisu i części zamiennych jest na dnie. Już w zeszłym roku nie mieli ram na gwarancję do Moona, a oferują 5 lat gwarancji. Hak do moona 29 nie pojawił się w dystrybucji od ponad roku. 

 

Fajne rowery, ale obsługa posprzedażowa krossa totalnie ssie. W segmencie enduro wg mnie kilka lat temu powinni przeprowadzić globalną akcję serwisową, gdzie wymieniliby linki z roczników które pękały na przebudowane i dalej by w segmencie enduro istnieli. Moon 2.0 2016 był hitem sprzedaży, tyle co osób na nim jeździło kilka lat temu po bikeparkach to ciężko zliczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Skala upadku tej marki ma nowy wymiar czyli w sumie plajta ich ekipy MTB. Czyli tu gdzie jeżdziły nazwiska Szafraniec czy Neff. Jakim trzeba być nieudacznikiem by to tak spaprać to wie chyba tylko kierownictwo tej żenującej pseudofiremki rowerowej. Do tego dochodzi styl decyzji. Gorąco liczę, że upadną na samo dno i będą handlować tylko taniochą. A w ogóle najlepiej jak by przynajmniej mi zeszła w ogóle z oczu. Moja prywatna opinia nie podlegająca ponownym przemyśleniom tudzież refleksji. 

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tyfon79 napisał:

Jakim trzeba być nieudacznikiem by to tak spaprać to wie chyba tylko kierownictwo tej żenującej pseudofiremki rowerowej

"Fachowcy" takiej klasy, że do oferowanych przez siebie rowerow (soil) nie szło kupić tak podstawowej części jak hak przerzutki.
Ale to pewnie kwerstia przepełniania magazynów.  Mieli je  tak zapełnione, że nie znalazło się w nich  miejsca na haki ;) Albo po prostu mieli ich tysiące, tylko nie wiedzili, gdzie jest z nimi paleta...

https://businessinsider.com.pl/biznes/prezes-kross-rynek-skurczy-sie-o-25-proc-szykujemy-sie-na-huragan/szyl0rj
image.png.47a2f7d44818f050018b3cef7cedd5d5.png

 

Edytowane przez Enadxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tyfon79 napisał:

Skala upadku tej marki ma nowy wymiar czyli w sumie plajta ich ekipy MTB. Czyli tu gdzie jeżdziły nazwiska Szafraniec czy Neff. Jakim trzeba być nieudacznikiem by to tak spaprać to wie chyba tylko kierownictwo tej żenującej pseudofiremki rowerowej. 

A to nie jest tak, że Kross od dawien dawna handlował rowerową "taniochą" a tylko przez krótki okres, znakomitych sukcesów autorstwa Mai Włoszczowskiej i Jolandy Neff, co poniektórzy pozycjonowali go trochę wyżej ? Jak dla mnie to zawsze był "entry level" , przynajmniej w moich dyscyplinach (XC, szosa).

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyraźnie widać, że, poza wpadkami technicznymi, które każdemu się zdarzają, marketing Krossa nie skupia się na pozycjonowaniu marki wśród tych "lepszych".

"Kross? A co to jest? Jakiś rower komunijny? Masówka? Rowery to robią G..., T..., S..t, S..d, ..." Mówi to posiadacz ich ramy (drugiej) oraz posiadacz "roweru od tych, co robią".  Niedzielny rowerzysta zresztą, zwolennik druciarstwa i dłubaniny, dla którego to rama Kross jest właśnie wdzięcznym  laboratorium i poletkiem doświadczalnym.

Krossowi brakuje przekucia jakiejś porażki w sukces, typu wspomniana tu i proponowana, ale niewykonana akcja serwisowa. Brakuje dbałości o użytkownika. A przecież Kross ma (miał?) też takie asy jak np. Pure Trail czy stalowy, przyjemny Esker.

W dniu 19.09.2022 o 20:01, c1ach napisał:

poprzednie roboty obecnego prezesa Krossa -  NBP (bank), PKOBP (bank), PKP PLK (linie kolejowe), Black Red White (meble), Protektor SA (obuwie).

Nie wygląda na człowieka który pójdzie w piękne historie przedstawione przez technicznych, to gość od Excela

No i tu jest pies pogrzebany. Celem każdego przedsiębiorstwa jest maksymalizacja zysku, jak to już ktoś tu wyżej powiedział.

W Polsce (oprócz niedzielnego roweryzmu i druciarstwa jestem handlowcem w polskiej firmie) robi się to bezwzględnie i obrzydliwie (nie wszyscy oczywiście, bez generalizowania).

"Rób masówkę, sprzedawaj o 30% drożej niż cena rynkowa i krój leszczy, jeleni i tak dalej". Klient to nie jest parter, to zwierzę do zdarcia z niego skóry. Do czasu.

ENESBAJKS to też polska marka, ale ma "prestiż", dlatego, że nie wypuszcza rowerów komunijnych a ędurofulle za 15k ziko i więcej.

Dwa różne modele biznesowe ale kasa, misiu, kasa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.02.2023 o 15:35, KNKS napisał:

A to nie jest tak, że Kross od dawien dawna handlował rowerową "taniochą" a tylko przez krótki okres, znakomitych sukcesów autorstwa Mai Włoszczowskiej i Jolandy Neff, co poniektórzy pozycjonowali go trochę wyżej ? Jak dla mnie to zawsze był "entry level" , przynajmniej w moich dyscyplinach (XC, szosa).

Nie napisał bym, że taniochą ani, że krótki czas. Więcej szkoda tłumaczyć bo nadal wielu w tym kraju przyklepie największe partactwo i tyle. To, że większość tematów zakupowych kręci się wokół Sreka to pokłosie też działań kierownictwa i właściciela marki. Piszę z perspektywy MTB bo na szosie się nie znam ale też ponoć jak mawiają mi znajomi jest słabo. Trzeba też pamiętać w jakim tonie zawsze się wypowiadali, jak się przedstawiali i co z tego zostało. Wycofanie się z czołówki zawodniczej UCI to klęska i żadne zabobony tego faktu nie zmienią. Zawsze mieli klienta w dupsku i taką samą politykę prowadzą. Można handlować taniochą za 3 tys i sprzedawać tego miliony albo te ich rowerki cargo ale to dla mnie tworzy markę ścierwo i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scenariusz, że Kross upada i sobie głupi ryj rozwala to jest mżonka. Wycofali się z segmentu Trail/Enduro bo polecieli w kulki z klientami tego segmentu (czytaj pękające łączniki i brak haków) i rodzi się pytanie, czy rowery "premium" powinny być odrębną jednostką wewnątrz krossa z innymi procedurami, ale to ich wewnętrzna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wycofali się także z rowerów szosowych. Kiedyś mieli chyba dziewięć modeli, a teraz mają... dwa.

To jak wycofali się z Trail/ Enduro i szosowych, to co im zostało z rowerów sportowych? XC? Będą do końca życia ciągneli Gravelami?

Wiele lat ich broniłem. Miałem od nich kilka rowerów, w tym Esker 4.0 którego bardzo lubię oraz Dust 1.0, który był w świetnej cenie.

Tyle że w którymś momencie się nie da. Rowerów w ofercie brak. Te które kupiłem, były złożone fatalnie. Oczywiście już standardowo, haków brak. O części zamienne do ram trzeba się prosić. Czasami odpowiedzą, czasami nie.

Otworzyli te swoje salony, tylko w zasadzie nie wiem po co. Salon wygląda jak marki premium, a w środku głównie rowery za 2-5k zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...