Skocz do zawartości

[Gravel] do 10000zł co wybrać?


Rekomendowane odpowiedzi

To jest mój pierwszy post dlatego na początku witam wszystkich forumowiczów.

Obecnie jeżdżę na 15-letnim crossie Kellys Axis i zdecydowałem, że czas na zmianę.

Wstępnie zdecydowałem się na rower typu gravel, budżet jakim dysponuję to 10k PLN i wytypowałem modele:

1. Kross Esker 7.0

2. Rondo RUUT AL1 2X

Zastanawiałem się jeszcze nad Trek Checkpoint ALR5, chociaż w tym przypadku musiałbym nagiąć trochę budżet. Mam też wątpliwość czy w tym przypadku nie przepłacam za markę. 

Jeżdżę głównie po asfalcie, rzadziej po utwardzonym gruncie, obecnym rowerem robię wycieczki do maks. 80km, mój wzrost to 176cm, waga 74kg.

Poradźcie co wybrać, może jednak coś innego niż powyższe propozycje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro głównie asfalt to lepiej sprawdzi się napęd 2x. Zastanów się też czy przypadkiem nie wystarczy ci szosa z możliwością montażu trochę szerszych opon pokroju 32-35c, nie zapłacisz wtedy podatku od mody zawartego w cenie gravela

Jeśli jednak musi być gravel to zaczynałbym od canyona grizl/grail

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd 2x czyli z dwóch podanych Rondo.

Nad komfortową szosą też się zastanawiałem, brałem pod uwagę GIANT Contend AR1, ale gravel wydawał mi się bardziej uniwersalny... chociaż nie wiem dlaczego :)

Canyona nie brałem zupełnie pod uwagę, pewnie ze względu na brak znajomości marki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Napęd 2x czyli z dwóch podanych Rondo.

Jakbyś musiał wybrać z tych dwóch to tak. Ale obiektywnie stosunek cena/osprzęt szału nie robi. Identyczny technicznie romet aspre 2 powinieneś znaleźć jakieś 3k taniej. Tak samo np. kross esker 6.0 jest tysiaka tańszy a ma napęd 2x11 a nie 2x10. A z kolei w canyon'ie za niewiele więcej masz już karbonową ramę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mihau_ napisał:

Skoro głównie asfalt to lepiej sprawdzi się napęd 2x. Zastanów się też czy przypadkiem nie wystarczy ci szosa z możliwością montażu trochę szerszych opon pokroju 32-35c

Ja jeżdzę głównie na szosie i jakoś tego napędu 2x nie uznaję za przewagę bo prawda jest taka że 1x się lepiej sprawdza w moim przypadku. 

Co do opon to zdecydowanie też bym tak wybrał. 35c z łagodnym bieżnikiem powinny być najlepszą opcją skoro i tak większość czasu spędzasz na asfalcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...