Skocz do zawartości

[18000zł] Rower trial/enduro. Focus, Zumbi, Ghost czy Canyon?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim

Po długiej nieobecności na forum (i na rowerze niestety też) pora wrócić do sportu. Niestety po aktualnie posiadanym sprzęcie widać, że ma parę lat. Najgorszy problem jest z serwisem amortyzatorów (Marzocchi i brak części zamiennych).

Aktualnie posiadam fulla z 150/145mm skoku. Chciałbym zmienić na coś o podobnych "możliwościach", czyli skok 130-150mm. Mój wzrost to 186cm, waga 90kg.

Jakie sprzęty znalazłem:
Focus JAM 8.9 (ewentualnie 6.9) - jedynie przyczepiłbym się do kiepskiej sztycy, poza tym brak zastrzeżeń.
Zumbi F11 - tutaj chyba nie mam się do czego przyczepić. Jedyny problem, że do producenta/serwisu mam 2 godziny drogi przy dobrych wiatrach.
Ghost Full Party - zastanawiam się nad tymi amortyzatorami Formula. O ile ich hamulce bardzo sobie chwaliłem, tak amorki są raczej rzadko spotykane. Ale tutaj dystrybutora i serwis (podobno również amortyzatorów) mam w swoim mieście.
I lider, ale za to lekko używany - Canyon Neuron CF SLX 9 LTD 29 Carbon - wyposażenie i wszystko to raczej absolutny top. Za to problem z serwisem i pytanie w jakim on jest stanie i czy warto dać aż tyle za używkę...

Jak Wy to widzicie? Ktoś z Was jeździł na którymś z powyższych? Może widzicie coś, co ja przeoczyłem? Wszelkie uwagi mile widziane :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za utwierdzenie w przekonaniu, że Canyon to nie najlepsza opcja :)

1. Ibis Ripmo AF - zastanawiałem się jak z amortyzatorami DVO i ich serwisem, ale po szybkim przeszukaniu Googla widzę, że nie będzie to problem. Ciekawa propozycja.

2. Trek Remedy - bardziej celowałem w 29", czyli modele Slash. Ale problem z dostępnością, terminy na czwarty kwartał...

3. NS Define 150 - brak dostępności, podobnie jak wielu innych modeli.

4. Jakie GT?

5. Dartmoor Thunderbird CF EVO - czekam na dostawę, ma być na dniach, to obejrzę i się przejadę.

Muszę chyba zrobić jakieś zestawienie z podsumowanie, bo jeden ma lepsze hamulce, drugi napęd, trzeci amortyzację...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłbym w Zumbi, z kilku powodów:

1. Rama ręcznie robiona w Polsce

2. Sprawdzony zawias VPP ze sztywnym wahaczem - mam prawie identyczną konstrukcję w Banshee Prime ze 135mm skoku i bardzo sobie chwalę, w połączeniu z damperem CCDB Air jeszcze nigdy nie dobiłem tyłu, a prawie zawsze wykorzystuję cały skok dampera - działa to doskonale. Jestem wyższy od Ciebie, ale ważę podobnie. 

3. Nie super progresywna geometria, przez co rower nadaje się do czegoś więcej niż jazda szybko i na wprost ;) + opcja kustomizacji

Odnośnie Ghosta - kolega ma od jesieni model niższy (RIOT EN Essential), ale rama jest ta sama co w wersji TR. No to jest kawał roweru, autobus przegubowy tylko bez przegubu. Ten zawias ze sprężyną bardzo fajnie pracuje i całkiem nieźle podjeżdża, chociaż rama jest mega pancerna i ciężka, generalnie cały rower uzbrojony to jakieś 17kg. 
Rower z tych, gdzie tylko obierasz kierunek i puszczasz hamulce, a on robi resztę. Minusy są takie, że baza kół robi z niego pokracznego kloca na bardziej technicznych trasach, gdzie daje o sobie znać absolutny brak zwrotności i ogromna baza kół. Także zależy czego oczekujesz od roweru, Ghost jest dłuuuuuuuugi i mocno progresywny, co dla mnie nie jest fajne na większości tras. 
Co do zawiechy formula - mało popularne, mogą być problemy z częściami czy innymi service kitami. Do tego w wersji full party jest też bardzo dziwna sztyca, zobacz sobie jak to wygląda na jakimś filmie - ja bym się od takich wynalazków trzymał z daleka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o gt force 

Co do zumbi kiedyś fajne teraz juz nie tak bardzo , nie poszli do przodu a co do krzywych tylnych trójkątów to tak zdarzają sie i nawet teraz w końcu to własnoreczna robota ostatni temat z jakim sie spotkałem został rozwiazany w sposób taki 

1. złozenie pozwu

2. odzywka właściciela

3. zwrot kosztów i wycofanie sprawy 

 

Ogólnie i tak musisz poczekać bo teraz dopiero rowery spływają do sklepów wiec nie masz co sie napalać  wg mnie cena jakość to dartmoor (oczywiśćie na papierze) a canyon to spectral albo torque 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...