[Koszt serwisu amortyzatorów] co trzeba posiadać ile to kosztuje

[Kadirax]

Witam Mam pytanie co potrzebuje serwis rowerowy aby profesionalnie zajmować się serwisem damperow oraz amorkow powietrznych sprężynowych itp. Oczywiście serwisant powinien mieć wiedzę i doświadczenie ale jakie konkretnie narzedzia oraz sprzęt jest niezbędny?

I ile to kosztuje?

Są jakieś książki dobre szkolenia z serwisowania amortyzatorów rowerowych 

[bombka]

Cytat

Oczywiście serwisant powinien mieć wiedzę

Jak będzie takową posiadał, to będzie wiedział co potrzebuje.

[Kadirax]

Ok, ale chyba, jakoś musiał się nauczyć. Tak samo jak nikt, od razu nie umie jeździć samochodem, tylko się idzie na szkolenie, do nauki jazdy. Czyta się zasady ruchu drogowego itp. 

[Kadirax]

Pomoże ktoś?

[KrissDeValnor]

Przecież tego jest masa w sieci - filmiki na YT, a i tu tematów nie brakuje.. 

[sznib]

Tylko że autorowi chodzi o profesjonalne serwisowanie zawieszenia. To trzeba by pytać właścicieli takich serwisów, bo skąd zwykły użytkownik roweru ma takie rzeczy wiedzieć? W każdym razie profesjonalny sprzęt tani na pewno nie będzie. Inne narzędzia wystarczą żeby sobie we własnym zakresie raz czy dwa razy do roku przeserwisować amora i damper, a innych trzeba by to robić hurtowo dla klientów.

[Michal_288]

Wystarczą podstawowe narzedzia jak imbusy trochę nasadek lub nastawny od biedy. Wystarczy wiedza jak ich można użyc.

Te filmy to pięknie okazują oraz polecam z serca ten kanał

 

[Kadirax]

Już oglądam jego konał jestem na live często coś jeszcze macie?

[Dokumosa]

Jak ma być pro to na początek stół serwisowy z solidbym imadłem i zestawem miękkich szczęk do shafrów. Uchwyt do amortyzatorów (moze być łapa jak w rowerowym stojaku serwisowym). Pro stanowisko do mycia. W zależności od marki i zakresu robótek narzędzia (czasem specjalne). Masę różnej maści chemii od izopeopanolu przez dedykowane oleje do smarów. Wupadałoby mieć na stanie najczęściej wykorzystywane uszczelnienia (kurzówki, oringi, wargowe, gąbki). Najwiecej bólu to umowa na odbiór zużytej chemii oraz czasami wymagana własna oczyszczalnia ścieków.

[Tyfon79]

2 godziny temu, Kadirax napisał:

Ok, ale chyba, jakoś musiał się nauczyć. Tak samo jak nikt, od razu nie umie jeździć samochodem, tylko się idzie na szkolenie, do nauki jazdy. Czyta się zasady ruchu drogowego itp. 

Większość o ile nie prawie wszyscy to po prostu mechanicy , którzy uczyli się powoli latami w miejscu pracy pod czyimś okiem. Nie problem coś przeserwisować jak działa. Trudniej jak jest problem. Znam szkolenia RS'a, wiem jak jest po i ile trzeba czasu by robić tak by klient rzadko wracał. To nie są proste a baaardzo czasem trudne sprawy których uczyć trzeba się latami i mieć specjalistyczne narzędzia, maszyny, tokarki. Przyjdę z moją kozą a tam mam miedzy innymi sztycę Transfera Fox'a i co z tym zrobisz? Przeserwisujesz  imbusem i kluczem nastawnym? Takie bajki to dzieciom do poduchy

 

[KSikorski]

Podstawa to miękkie szczęki i upychadło stomatologiczne, ale bajki że wystarczą imbusy i nasadki to faktycznie dla grzecznych dzieci...

Można wbić uszczelkę kurzową nasadką, faktycznie. Tylko że w 50% przypadków wejdzie krzywo 😄

[bombka]

12 godzin temu, Kadirax napisał:

Ok, ale chyba, jakoś musiał się nauczyć. Tak samo jak nikt, od razu nie umie jeździć samochodem, tylko się idzie na szkolenie, do nauki jazdy. Czyta się zasady ruchu drogowego itp. 

Skupuj jakieś uszkodzone amortyzatory i na nich sie ucz serwisować, teoria teorią, też jest ważna, ale praktyka jest najważniejsza

[Q_u]

Tak, będę tym co neguje, bo nie potrafię zrozumieć, jak ktoś na siłę chce być serwisantem.

Albo masz smykałkę, spędzasz 24/24h doby na oglądaniu YT, czytaniu co wpadnie w rękę, po 50 razy na dobę rozkładaniu i składaniu starych amortyzatorów, szperaniu w necie, samemu dochodzeni co, jak, dlaczego, podchodzenie do tego z pasją i już na starcie w głowie możliwe schematy co i jak zrobić, albo tego nie czujesz i po prostu nie tykasz, robisz coś w życiu o czym masz pojęcie już na starcie minimalne.

Jak ktoś tu na początku pyta jakie narzędzia będą mu potrzebne, to gratulacje, naprawdę szczere gratulacje. Mi się to w głowie nie mieści ( tak jak inne pytania na forum ludzi aspirujących do otwierania serwisu rowerowego - był tu taki co sprowadzał z zachodu rowery, klepał z tego całość i uważał się za serwisanta, a wątek dalej pytał o gwintowanie - co i jak /a, co istotne, był po szkole ślusarskiej 🤣/ ).

[Tyfon79]

Obecnie jest moda na rowery albo jak ja to napiszę można mieć dobry biznes i piniądz. Pewnie ktoś też tak kombinuje choć nie twierdzę, że w tym przypadku. Tylko nie bez przyczyny są serwisy i serwisy. Mi robi amory gość, który jest absolutną czołówką w kraju tyle, że zaczynał już w latach 90-ych. Ma łeb na karku, lubił i lubi to robić. Grzebie też w amorach do motocykli i chyba na początku własnie od tego się zaczęło tak na pełne obroty. 

[Q_u]

"Ma łeb na karku"

O właśnie. A niektórzy go nie mają i nie potrafią tym narzędziem odnaleźć inne narzędzia i techniki.

[Dokumosa]

Nie mniej jednak dzisiaj kiepskich serwisów nie brakuje i jakoś się trzymają

[Kadirax]

Wypowiedzą się jacyś profesionalisci, a nie amatorzy .

[Q_u]

4 godziny temu, Dokumosa napisał:

Nie mniej jednak dzisiaj kiepskich serwisów nie brakuje i jakoś się trzymają

Widocznie przez to forum. Wpadną tu zapytać jak wycentrować koło, jaką prasę użyć, jaki gwintownik, jak wyregulować biegi i dzięki forum istnieją.

[KSikorski]

17 godzin temu, Kadirax napisał:

Wypowiedzą się jacyś profesionalisci, a nie amatorzy .

Profesjonalistów na tym forum jest dwóch w porywach do trzech 😄

To nie jest wiedza darmowa.

Tak na serio to rozważ to: http://spidersuspensions.com/pl/szkolenie/ i to https://mechanikrowerowy.pl/?p=44

[Kadirax]

Dzięki,  coś jeszcze macie?

[Dokumosa]

2 godziny temu, KSikorski napisał:

Profesjonalistów na tym forum jest dwóch w porywach do trzech 😄

I niewielu więcej w całej Polsce