[siodełko] do szosy szerokie.

[Pawelekgit]

Witam. Chciałbym kupić siodełko do szosy. Mierzyłem dwoma sposobami i wierzchołki guzów kości kulszowych mam w rozstawie 150mm. Większość siodełek ma 150mm z hakiem. Jest ze speca siodełko Comp za 500zł i ma 168mm. Mogę je przetestować, ale jest dosyć drogie jak mam być szczery. Z Shimano siodełka mają szerokość 152mm z tego co się orientuję i mój rozstaw kości według producenta obejmują. Tylko teraz tak, większość siodełek jest mniej lub bardziej jakby to określić w budowie łuku czy pułkola. Chodzi mi o to, żeby siodełko po bokach nie opadało w dół np na szerokości moich guzów kości kulszowych. Wtedy większy nacisk byłby kładziony na genitalia. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. Przechodząc do meritum, czy kojarzycie jakieś siodełka szosowe szerokie na wzór tego speca tylko trochę tańsze? Czy te siodełka z Shimano Pro mają szansę być wygodne gdy kończą się idealnie na szerokości moich kości kulszowych? Biorąc pod uwagę jeszcze opadanie siodełka po bokach. Macie jakieś sugestie? Wiem, że trzeba protestować i to zrobię, ale czy deklaracja shimano, że obejmują tak szeroki roztaw kości kulszowych jest zgodne z prawdą według was? Macie na forum tutaj Panowie jakieś doświadczenia w kwestii kupowania siodełek, poradźcie coś w kwestii tej szerokości siodełka.

Może nieskładnie to napisałem wszystko, ale siedzi obok mnie pewien głąbek co gęba mu się nie zamyka, nie mogę zebrać myśli :D. Pozdrawiam

Ps. Moja waga 120 jeśli to jest ważna kwestia w doborze siodełka. 

Szosa to Kross Vento 5.0 czyli rower endurance. Pozycja częściej bardziej wyprostowana niż dynamiczna, pochylona. Ale to właśnie przez niewygodne, fabryczne siodełko. Budżet dosyć elastyczny, ale pół tysiąca na Compa to tylko wtedy, jeśli nie znajdę nic innego godnego uwagi.

 

[chrismel]

Zwykle mężczyźni mają rozstaw guzów kulszowych w granicach 10-12 cm. I dla takiego standardowego rozmiaru projektowana jest większość siodełek. Twoje 150 mm wymagałoby siodełka o szerokości w okolicy 170 mm lub ciut więcej. Na siodełku o mniejszej szerokości nie będzie Ci wygodnie. Ale to jedna kwestia. Druga to kształt, rodzaj wyściółki, itd. I ten problem dotyczy każdego. Dlatego najlepiej siodełko wypożyczyć do testów żeby uniknąć kupowania niewygodnego i wbijania się w koszta. Zaczynanie poszukiwań od zakupu na 99% zakończy się jego wystawieniem na allegro. Tak dla zobrazowania problemu - przetestowałem około 20-stu siodełek zanim znalazłem to swoje wymarzone. Gdyby miał je wszystkie kupić to wydałbym pewnie równowartość gravela średniej klasy

[Pawelekgit]

Dziękuję za odpowiedź. No generalnie jestem 2 metrowym 120 kilogramowcem. Nietypowy kolarz. Czyli tak naprawdę na starcie mogę odrzucić wszystkie shimanowskie siodełka? Tak naprawdę z tego co szukałem, tylko to ze speca siodełko ma 168. Szerszych siodełek szosowych nie widziałem z innych firm. Nie wierzę, że jest jedno szosowe siodełko na rynku o szerokości około 170mm 😕 jeśli by mi nie podeszło, to nie wiem co zrobić. Napisałem ten temat z myślą o tym, że ktoś mi podsunie jakieś szerokie siodełka. W Rzeszowie mieszkam, jest sporo sklepów rowerowych obejmujących większość producentów siodełek rowerowych. Ale wszędzie są maksymalnie do 160 mm. Spory problem.

[Mihau_]

A jak nie będzie miało opisie "szosowe" to jeździć się już nie będzie dało?

[Pawelekgit]

Gdzie napisałem, że musi mieć w opisie słowo 'szosowe'? Jeśli nigdzie, to czasem lepiej bezsensownie się nie odzywać. Ale tak, mogłem napisać, że szukam siodełka turystycznego albo z żelową wkładką na amortyzowanej sztycy. Tylko wtedy pewnie padłoby pytanie czy wiem do czego służy rower szosowy, bo chyba nie do końca. Zresztą mniejsza z tym. Natura polaka jest jaka jest. 

[chrismel]

W trekkingu miałem siodełko Ergon SFC3: https://www.ergonbike.com/en/product-details.html?w=touring&s=sfc&anr=44020040 o szerokości 156 mm. Ponieważ często jeżdżę nim bez spodenek kolarskich zaryzykowałem i nabyłem szeroką kanapę, Ergon ST Gel: https://www.ergonbike.com/en/product-details.html?anr=44040030&s=stgel&a=saettel o szerokości aż 175 mm co okazało się strzałem w dziesiątkę. Po zakupie gravela, gdzie chwyt mam 20 cm niżej niż w trekkingu, wydawało mi się głupim pomysłem żeby je zakładać. Jednak spróbowałem i też jest mega wygodne. Widziałem szosy z siodełkami Brooksa: https://www.brooksengland.com/en_eu/b17.html Także nie sugeruj się tym że siodełko ma być szosowe. Ma być wygodne. Więc szukaj możliwości wypożyczenia i testuj.

[Pawelekgit]

Dziękuję za odpowiedź. No nic, pochodzę po sklepach, popatrzę co i jak. Fabryczne mam o szerokości 140mm jakoś, także węższe niż rozstaw moich kikutów 😀

[Gość]

@Pawelekgit Bez problemu kupisz siodełko na rozmiar jaki Ci będzie pasować. W Specu jak i Bontragerze będziesz mieć bezpłatną wymiane na inne jak nawet nie podejdzie. Ale tam są mega siodełka, dobierzesz coś dobrego. Warte swojej ceny

https://www.specialized.com/pl/pl/shop/equipment/bike-components/saddles/c/saddles?q=%3Arelevance%3Aarchived%3Afalse%3Asize%3A168mm

[chrismel]

W Bontragerze nie musisz wymieniać na inne - można dostać zwrot pieniążków w terminie do 30 dni. Zwróć uwagę żeby siodełko nie było miękkie. Ja wybrałem Ergon-a właśnie z uwagi na to. Bo przeważnie jak siodełko ma dużo wyściółki to jest ona miękka i zapada się pod tyłkiem. Najtwardsze pod tym względem robi Ergon i SQlab. Z tym że akurat ich nie można wypożyczyć u nas - a przynajmniej ja nie znalazłem.