Skocz do zawartości

[Dętka] Zawór presta przepuszcza


MikeStorm

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Posiadam rower elektryczny około 20kg. Niestety od nowości tylne koło 2-3 dni i mocno powietrza ubyło w zasadzie co 2 dni pompowanie tylnego koła, przód jest ok. Zmieniłem dętkę i to samo dalej przepuszcza. Co się okazało pod obciążeniem jakim jest tylne koło zaworek presta po dokręceniu palcami nie trzyma od nowości i dokładnie tak samo jest na nowej dętce (wyszło po zanurzeniu tylnego koła w misce bez ściągania koła z roweru, czyli razem z obciążeniem). Obie dętki to Schwalbe a rower Kross Trans Hybrid 1.0 2022. Czy te zaworki są takie beznadziejne? dodam że udało się dokręcić zaworki mocniej szczypcami ale nie o to chyba chodzi żeby tak je dokręcać. Dopiero po takim dokręceniu nie uchodzi powietrze. Stare górale były ciężkie i takich jaj nie było na zwykłych zaworkach. Lepiej kupować dętki z innymi zaworkami do cięższych rowerów?

Napisano

Dokręciłeś - działa to po co drążyć temat? Ale odpowiadając tak trzeba mocno mieć wkręcone a kto ma pompkę z wężykiem wkręcanym ten wie o co czasem chodzi. 

Napisano

Przeważnie z prestą nie miałem problemów ale czasem trafi się niedokręcony wentyl. Tak samo kiedyś trafił mi się niedokręcony samochodowy w zapasowej dętce, a łatek akurat nie miałem...

11 godzin temu, MikeStorm napisał:

Lepiej kupować dętki z innymi zaworkami do cięższych rowerów?

A wejdą ci inne w obręcz?
Jak rower ma od nowości prestę, to prawdopodobnie otwory w obręczach są węższe i samochodowy czy stary rowerowy nie zmieści się. Szkoda rozwiercać obręcz.

Napisano

Samochody jeżdżą w każdych warunkach i temperaturze i nic się nie dzieje. Tymczasem presta potrafi się zepsuć od patrzenia na nią ;) 

Jakimś wyjściem są dętki Continentala z wymiennym zaworkiem.

  • Mod Team
Napisano

Przykładowa sytuacja z wentylem Presta : byłem przyzwyczajony do częstego dopompowywania, aż któregoś dnia krótko po dobiciu do obręczy nie ujechałem daleko, bo tył zaczął tracić ciśnienie, a ja uparłem się żeby pompować, więc kilka razy po drodze machałem jak zły kiepską pompką... Do domu miałem ze 3 dychy, a po 2-3 dniach okazało się nawet, że zeszło mniej niż normalnie... Podobnych sytuacji miałem co najmniej kilka i czasami naprawdę nie wiedziałem o co chodzi :confused:

Napisano

Mam taką dętkę co tak nie specjalnie trzyma i trzeba było dopompowywać. Rower stał przez zimę i zeszło w niej powietrze prawie do zera. Nie jechałem nigdzie ale napompowałem. Na drugi dzień rano flak. Parę dni później miałem chwilę to wpakowałem jakąś inną połataną dętkę, a tą wyjętą napompowałem i powiesiłem na ścianie. Rano w kole flak... A to wyjęte badziewie, wisi sobie już teraz napompowane od paru tygodni i nic.

Napisano

Nie wiem co wy z tymi wentylami robicie, mi może jedną prestę udało się zepsuć w całej rowerowej karierze. Nawet jak się trafi niedokręcony, to nie potrzeba specjalnego narzędzia, przy auto byle czym nie dokręcisz.
Auto może solidniejsze ale jak dla mnie kultura pompowania gorsza, no i mam złe wspomnienia z czasów, kiedy większość nie była przykręcana do obręczy.

Dodatkowo nawet jak presta się psuje i samo ciśnienie nie daje rady domknąć, to zakręcając można już uszczelnić. W auto jak się sprężynka popsuje, to zostaje wymiana dętki lub zaworu (patrz punkt wyżej, potrzeba specjalnego klucza, trzeba taki mieć pod ręka).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...