[3000] Cross vs MTB

[flxadm]

Siema, szukam roweru do 3k głównie do jazdy po asfalcie i lesie. Skakać i szaleć nie zamierzam (i wątpie, żeby w ogóle przy takiej kwocie byłoby to możliwe).

Tygodniowo zamierzam robić tak między 50-100 km w maxie.
Wzrost: 180cm, waga: 88kg.
 

Mocno zastanawiam się nad rowerem Cross a MTB. Ze wstępnego researchu, który zrobiłem wynika, że te modele wygladają całkiem spoko:

- Kross Evado 5 (2022) - Cross
- Kross Hexagon 6 (2022) - MTB
- Cube AIM Pro (2022) - MTB
 

Problem z tymi modelami jest taki, że opinie w internecie i sklepach stacjonarnych są mocno mieszane - jedni twierdzą, że te rowery do tej kwoty są spoko, a drudzy z kolei hejtują i twierdzą, że to typowe szroty.
 

Największy hejt w internecie oraz sklepach stacjonarnych spadł na Kross Evado 5. Podobno od czasu pewnego wirusa na C, Kross zaczął wsadzać tam jakieś części, które albo ciężko się serwisuje, albo są jakimiś nonamami i bardzo często zanim rower w ogóle wyjedzie ze sklepu i zostanie sprzedany, to najpierw musi być przeserwisowany (ile w tym prawdy - nie wiem, tak usłyszałem w serwisach rowerowych oraz pod niektórymi filmami na YT)
 

Co do Kross Hexagon 6, to o tym modelu też ludzie różnie piszą - jedni polecają, drudzy twierdzą, że do tej kwoty można kupić coś zdecydowanie lepszego - ale niestety nikt z tych osób nie podał konkretnych modeli / marek ani informacji dlaczego ten rower jest zły.
 

Cube AIM PRO - Rower wygląda całkiem spoko, ale jedyne czego się obawiam, to czy on nie będzie zbyt ciężki na jazdę po asfalcie? Podobno przy takiej casualowej jeździe nie ma zbytnio różnicy między MTB a Crossem, ale dla świętego spokoju wolę dopytać.
 

Podsumowując:

Co o tym wszystkim myślicie?
Co byście wybrali do kwoty 3000zł?
Jeśli jest coś lepszego, a trzeba dopłacić to nie ma problemu, grunt, żeby nie kupić jakiegoś szrota i nie wydać pieniędzy w błoto. 

PS. Fajnie jakby ten rower dało się w przszłości rozbudować - np. wymienić amortyzator na jakiś lepsz itd.

[chudzinki]

Ten las to szutrówki czy bardziej korzenie, piaski?

Bardziej Ci zależy na "lekkości" na asfalcie czy komforcie w lesie?

Wrzucaj linki do stron producentów.

[kipcior]

Nie ma nic sensownego za 3k. Takie czasy. Coś tam się zaczyna powyżej 4k. Sensowne tzn. powietrzny amor i jakieś hydrauliczne hamulce Shimano. 
Za 3k hamulce już jakieś powinny być, ale amor nie.

Jak nie masz gór to Ci MTB nie potrzebny. Szczególnie za 3k, bo jw. MTB ma w założeniu lżejsze przełożenia, lepszą przyczepność w terenie itp. kosztem asfaltu. Ale na płaskim to i tak się nie przyda.

I teraz tak, do crossa, można wsadzić takie coś (oferta przykładowa):
https://allegro.pl/oferta/amortyzator-rock-shox-paragon-gold-700c-65mm-1-1-8-11124703965
I masz przyjemny rower.

A z MTB... a bo to nie taper, a bo to nie sztywna oś, a bo to geometria nie ta. Szkoda gadać.
No ale też się da, przykładowo:
https://allegro.pl/oferta/amortyzator-suntour-epixon-29-rlr-cz-mat-11912942136
I jako taki MTB by był.

[keltu]

https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-920/_/R-p-300795

M jeszcze jest dostępny.

[flxadm]

@chudzinkiCo do linków to sorki, już linkuje tutaj bo nie mogę niestety zedyować postu:

Kross Evado 5
Kross Hexagon 6
Cube AIM Pro

Korzenie raczej odpadają (no chyba że gdzieś na drodze się jakiś pojawi - ale to raczej losowa sprawa i pewnie łatwo będzie to ominąć), co do leśnych dróg to precyzując dokładniej - nie zamierzam jeździć po innych niż te na zdjęciach: Zdj 1, Zdj 2, Zdj 3 - czyli raczej tereny bardziej ubite, bardziej pod zwiedzanie i jazde rekreacyjną.

Szacując procentowo, to powiedziałbym że w 80% będzie to jazda po mieście/wioskach (asfalt, scieżki rowerowe) a pozostałe 20% to tereny ze zdjęc wyżej.


@kipciorok, czyli MTB odpada - chociaż podobno ten Hexagon 6 to taka "hybryda" - niby MTB ale bardziej nastawiony na jazde rekreacyjną niż 'sportową' a zawsze można podmienić opony i z MTB robi się coś czym można fajnie pośmigać po mieście (chyba że się mylę? :D) 

Co do rowerów crossowych to podobno ten jest jeszcze spoko - https://www.centrumrowerowe.pl/rower-crossowy-romet-orkan-5-m-pd25582/

aa i jak macie Panowie jakieś inne propozycje niż te co wymieniłem to podsyłajcie śmiało, ja jestem kompletnym laikiem w tym temacie więc polinkowałem tylko te rowery, które wybadałem z własnego researchu lub informacji których mi udzielono w sklepach  

[chudzinki]

Popieram przedmówców.

Jeżeli Riverside Ci nie odpowiada to popatrz na http://www.unibike.pl/flashgts.html lub droższy model z błotnikami i bagażnikiem, crossy Lazaro/Kands, może Northec. Z gorszym osprzętem, ale bardziej "sportową geometrią" i sporo lżejszy Giant Roam.

Powietrzny amor fajna rzecz, ale czy do takiej jazdy jest Ci niezbędny to nie wiem.

[kipcior]

Do jazdy po takich drogach w ogóle amor nie jest potrzebny, bo to domena sztywnych graveli kosztujących 2-3 razy tyle.

Natomiast ja wychodzę z założenia, że jak już ten amor jest to niech on działa i daje przyjemność z jazdy, a nie robi bez sensu za 2,5kg kowadło.

[WaGiant]

Chyba trochę ,,zaciemnię " ale jeśli dobrze zrozumiałem twoje potrzeby to koledzy proponujący ci trekkingi trochę popłynęli . Patrzę na zdjęcia - 1 na takich zjazdach , na takich kamykach zdecydowanie lepiej czułbym się na MTB , w ogóle na zjazdach wolę szerokie opony i amortyzator . 2 i 3 - na dwoje babka wróżyła i jeden i drugi rodzaj roweru będzie miał swoje zalety. Ja wolę jeździć na szerokich ale mało terenowych oponach . To co starce na asfalcie , zyskuję w terenie . Oczywiście można podejść do tematu odwrotnie . Co kto lubi ale prawda jest taka , że na MTB po asfalcie pojadę ( na odpowiednich oponach niewiele wolniej niż na crossie ) , a na crossie nie w każdy teren się wjedzie . Co do rowerów z linków :

Evado - jedynym dziwnym komponentem są hamulce . ???  . Reszta osprzętu jest typowa . Niska strefa stanów średnich  ale da radę .

Hexagon - niegórskie MTB czyli kiedyś nazwali by to ATB - podstawowy rower terenowy . Z osprzętu ,,wyróżnia " się łańcuch . ???  Całość nie będzie dobrą bazą do rozbudowy ale jako rekreacyjny , wycieczkowy rower da radę .

Unibike - typowy cross . Niczym się nie wyróżnia ale nie ma też wyraźnych wpadek . Nie ma tak miękkich przełożeń jak poprzednie rowery ( choć różnica do Evado nie jest duża ) więc jeśli w grę wchodzą poważne podjazdy ( długie i strome ) to bym się zastanowił . Ale spoko jeśli to nie będzie klasyczna górska jazda to da radę .

A propozycja od mnie ? Jeśli stoisz na rozdrożu to popatrz na crossy idące bardziej w stronę jazdy terenowej . Znam ( w teorii ) 2 , i były kilka razy omawiane na forum . Giant Roam , i Trek Dual sport . Nie wiem jak z cenami i dostępnością . Oba mają kilka wersji więc coś powinieneś dobrać .

Coś pomieszałem linki . Cube - to typowe MTB , słabe ale może być bazą do ulepszeń . Tylko tobie raczej taki rower nie potrzebny . On zdecydowanie lepiej poradzi sobie w górskim terenie niż na asfalcie .

 

 

[flxadm]

@WaGiant tzn w tym Hexagonie kompletnie nic się nie bedzie dało wymeinić? amortyzatorów, hamulców, przerzutek, kierownicy?  

 

[kipcior]

Miałem kiedyś ówczesny odpowiednik tego Hexagona i wymieniłem mu amor, czym podwoiłem wartość roweru  Wszystko co napisałeś można w nim wymienić tylko z uwagi na koszty i efekt końcowy to nie ma sensu. 

Do jutra promocja na Indianę, tylko nie wiem czy XL to nie za duży.
https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-indiana-x-pulser-6-9-m21-czarny-brazowy-r21

[WaGiant]

Z sensownym , tzn powietrznym , amorem może być problem . Hex ma koła 27,5" i prostą główkę ramy . A jak znajdziesz to tani nie będzie . Napęd oczywiście że możesz zmienić tylko po co ? Hamulców bym się akurat nie czepiał . Podstawowy model ale działa .  Gdybym ja miał taki rower to zmieniłbym opony na jakieś lekkie ( tzn zwijane ) uniwersalne 1,9 - 2,1 i pewnie niedługo ten nieszczęsny łańcuch . I jeździłbym żeby się przekonać czy rower w ogóle wart jest inwestycji . Jako rekreacyjny czy turystyczny rower terenowy nie wymaga on zmian . Jak ktoś chce sprzęt wyższej klasy to łatwiej i taniej będzie kupić lepszy rower .