Clover93 Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 Cześć, mam zamiar kupić pierwszy rower z barankiem. Zastanawiam się jaki model wybrać do 3000 zł (ewentualnie z małym hakiem). Opony docelowo myślę 35-37. Raczej chciałbym stawiać na hamulce tarczowe. Obecnie mam Kellys Cliff 90, z którego jestem zadowolony, lecz mieszkam w jednym miejscu a czasami wracam na weekendy do domu rodzinnego i chciałbym zainwestować w drugi rower by mieć możliwość jazdy i tu i tu. W tamtym roku kupiłem Cliffa i zrobiłem nim łącznie 15 tys km i teraz jego chciałbym przywieźć do domu rodzinnego na sporadyczne przejażdżki a kupić gravel/endurance na regularne przejażdżki. Teraz jeździłbym głowie po asfalcie (90%), ewentualnie utwardzonym szutrze(10%). Do tej pory jeździłem na przejażdżki do 120 km, teraz moim celem jest robienie do 200 km. Nie zależy mi zbytnio na wadze, bardziej na wygodzie i praktyczności. Drugie pytanie, czy w tego typu rowerach jest możliwość zamontowania stopki i błotników? Tak, wiem że całkowicie straci wygląda ale tak jak pisałem, bardziej zależy mi na praktyczności niż na wyglądzie (wolę mieć suche plecy po wilgotnej nawierzchni). I na szosówce się boję się o jedną rzecz, ważę około 100kg, więc boję się żeby koła itd wytrzymywały moją wagę. Jeszcze jedno pytanie, bo raz oglądałem taką używaną szosówkę (z hamulcami v-brake) i jadąc testowo około 20km/h i chcąc zahamować to z 20 m wcześniej musiałem zacząć hamować i właściciel powiedział, że to normalne, że w tego typu rowerach to są tylko delikatne spowalniacze niż hamulce, to prawda? Bo trochę mi się nie wydaje, że jadąc 40 km/h trzeba 40m wcześniej planować hamowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 1. Siła hamowania to masa czynników, od jakości klocków hamulcowych przez odporność pancerza na ściskanie aż do czystości obręczy. Najsłabszym punktem hamowania szosą jest przyczepność opony a nie siła zacisku hamulcowego. 2. Jeśli chcesz ładować oponę 35-37 to musisz mieć hamulce tarczowe, do szczęk się nie zmieści 3. Do żadnej szosy nie zmieści się taka opona + błotnik więc musisz szukać gravela 4. Stopka to tylko niepotrzebne obciążenie 5. Fabryczne koła to najsłabszy punkt praktycznie każdej szosy i to czy ważysz 90, 100 czy 110 nie ma większego znaczenia. Po prostu trzeba mieć z tyłu głowy, że prędzej czy później trzeba je wymienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clover93 Napisano 17 Kwietnia 2022 Autor Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 1. Czyli w teorii hamulce w dobrym stanie nie powinny odbiegać od hamulców w np. moim obecnym crossoverze, w którym mam obecnie zamontowane opony 37? 2. Dlatego szukam hamulców tarczowych bo jestem świadomy, że do szczękowych takie opony nie zmieszczą się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 1. Czyli nie ma przepaści pomijając skrajnie mokre warunki w których jechałbyś na karbonowych kołach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.