Skocz do zawartości

[spinka łańcucha] Spinka KMC - trudności z zapięciem


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj zakładałem nowy łańcuch. KMC X93. Używam od kilku lat łańcuchów tej firmy, ale do tej pory KMC X73 i spinki będące w komplecie z łańcuchami zapinały się bez problemu, natomiast wczoraj musiałem użyć narzędzi, aby spinka zaskoczyła. Czytałem ten wątek https://www.forumrowerowe.org/topic/241426-spinka-łańcucha-quick-link-11rz-nie-mogę-zapiąć/

Czy to trudne zapinanie nie spowoduje, że spinka rozepnie się podczas jazdy?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Próbowałem rozpiąc spinke aby wyszejkowac łańcuch. Droga przez mękę. Pomogła dopiero metoda z kombinerkami i skręcaniem drutu, z tym że uzyłem odcinka starej linki do przerzutek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapinanie spinki nie jest żadnym problemem. Wystarczy załapać, oprzeć rower przednim kołem o ścianę i nacisnąć energicznie na pedał.

Do rozpinania używam wygiętych szczypiec do segera (foto).  Może dedykowane narzędzia są lepsze, ale takie mam i dają radę. Drutem można, ale jak ciasna spinka - można się trochę pomęczyć.

Nie polecam używania tej samej spinki do kolejnych łańcuchów. To też ogniwo, które pracuje. Kiedyś mi pękła i wyleczyłem się z takich oszczędności.

 

 

IMG_20220424_001819_copy_1664x1248.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko OK, ale jak zajdzie potrzeba rozpięcia w trasie? Małe kombinerki zawsze się przydają, są też w multitoolach. Natomiast dedykowane szczypce to kolejny bagaż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, J67 napisał:

Zapinanie spinki nie jest żadnym problemem. Wystarczy załapać, oprzeć rower przednim kołem o ścianę i nacisnąć energicznie na pedał.

Do rozpinania używam wygiętych szczypiec do segera (foto).  Może dedykowane narzędzia są lepsze, ale takie mam i dają radę. Drutem można, ale jak ciasna spinka - można się trochę pomęczyć.

Nie polecam używania tej samej spinki do kolejnych łańcuchów. To też ogniwo, które pracuje. Kiedyś mi pękła i wyleczyłem się z takich oszczędności.

 

 

IMG_20220424_001819_copy_1664x1248.jpg

Niektóre spinki są jednorazowe. Niektóre wadliwie wykonane. Mialem takie które rozpadły się w miejscu osadzebia pinu w płytce. Zakładam jednorazowe wielorazowo u siebie,  w rowerach ludzi zawsze nowa chyba że łańcuch już taką wielorazową ma.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Thomlodz napisał:

Natomiast dedykowane szczypce to kolejny bagaż

Małe all in one. Mam u siebie w podręcznym, ale niestety nigdy chrztu bojowego nie przeszło (ale może to i dobrze). Musze też przyznać że wydaje się solidne https://pl.aliexpress.com/item/1005003104159278.html

RISK-a którego TOBO linkował też mam, malusie to że raczej nie odczujesz dodatkowej wagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, J67 napisał:

@Thomlodz Z jakiego powodu miał byś rozpinać łańcuch w trasie?

Na przykład złamanie czy pogięcie tylnej przerzutki. Wtedy ratuje nas skrócenie łańcucha aby wrócić do domu na jednym biegu. W domu ponownie podłączamy zdjety odcinek do łańcucha za pomocą drugiej spinki, bo jak wiadomo wyciśnięcie i wciśnięcie sworznia powoduje, ze w tym miejscu połączenie będzie słabsze i prawdopodobnie puści podczas jazdy

@Dziubek rewelacja, myślę że warto kupić, ale może sprawdź u siebie i poinformuj, czy dało radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy będzie zależy od łańcucha. 7-9 sp shimano mogły być skuwane,  wyższe modele co do rzędów przy rozkuwaniu uszkadzają pin, co wymusza zastosowanie nowego pinu albo spinki. Zakładając że dopinanie kawałka jest wymuszone to lepiej przywracać długość łańcucha pinem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolejnymi łańcuchami dostawałem różne szczypce.

szczypce.jpg.ad2cc5fa16e3f96025f75ac4f2cb57c9.jpg

Pierwszymi można rozpinać i zapinać, działa bardzo dobrze. Trzymam je w domu, bo są spore.
Drugie to "multitool". Służą też jako łyżki do opon. Sprawdzają się w obu zadaniach. Te wożę ze sobą.
Trzeci to mini szczypce, ale działają bardzo dobrze. Nadają się w trasę bo są małe i lekkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...