Skocz do zawartości

[Wybór roweru] Pierwsza szosa/przełaj/gravel dla 13-latka


morfeusz1805

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra , wszystko wiemy . Potrzebny jest super rower do wszystkiego , czyli o rozmiar za duży przełaj , na zajefajnych bezobsługowych mechanicznych hamulcach , do jeżdzenia po sklepie , mieście i lesie . Koniecznie z błotnikamiDaj tylko bóg żeby młody dorósł do tego 180cm , bo w innym przypadku będzie skazany na dożywocie z za duża ramą 😉

I teraz tak 

Dlaczego piszę ? Bo od tego jest forum , na dworze zimno i pada itp.

Po co się podjąłeś pomocy w wyborze skoro się nie znasz ? Nie wiem.

Po co pytasz skoro sam wiesz najlepiej ? Nie mam pojęcia. To ze brat wyrwał kiedyś  "Cube górala na XT" uczyniło Cię fachowcem ?

A po chu... to ma krasnal brodę 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805 Nieco inaczej patrząc:

Forum jest od różnych rzeczy m.in. od pomagania - oczywiście, tak masz rację w zasadzie głownie od tego.

Ale Ty jesteś pośrednikiem pośrednika a pomocy potrzebuje 13-sto letni chłopiec - syn Twojej koleżanki. Więc większość z nas patrzy na to bardzo prosto - jesteś sobie taki Ty i taki Ty ma takie sobie pojęcie i wybacz - usiłuje bezrefleksyjnie zrealizować swój pomysł na to co potrzebne temu chłopcu. Stąd ja napisałem (może zbyt ofensywnie i trochę nieładnie), że chłopak ma pecha (szczerze powiedziawszy, nawet gdybym miał to delikatniej ująć, to samej treści bym nie zmienił). Nie rozważasz alternatyw, nie zadbałeś o właściwe zdefiniowanie narzędzia do realizacji potrzeb chłopca (a od tego należy zacząć), nie bierzesz pod uwagę ograniczeń swojego wyboru, bazujesz na nielicznych i słabych doświadczeniach i wybacz, pomimo że sam przyznajesz, że masz wiedzę na poziomie takim jakim masz, to wypowiadasz się w sposób dyskredytujący wypowiedzi osób, które wiedzą co piszą.

Tak wygląda obraz w moich oczach. Oczywiście mogę się mylić ale tak niestety wygląda.

ps. Jasne chłopak rośnie, pewnie patrząc na rodziców właściwie prognozujesz, że będzie zaraz wyższy. Ale na razie nie jest a baranek, który nie wybacza niedopasowania wzrostu, pasuje do jazdy miejskiej (powiem delikatnie): "średnio"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek595 Po co takie bezsensowne dyskusje? Nie chcesz pomóc, więc po co piszesz emocjonalne wywody? 

Już powiedziałem, rower do szybszej jazdy na szosie niż  mtb i do szutrów. Ja wiem, że mtb też pojedzie na szosie, a szosa w terenie. Jednak  gravel będzie szybszy na szosie,  a na polnych drogach będzie lepiej poruszał się niż szosówka. 

Hamulce? Myślę, że w cenie do 4 tys. to nie ma się dużego wyboru. Oczywiście, że lepiej wyrwać np. Aspre 2 na całym GRX, ale takich okazji już nie ma w tej cenie. Więc zawsze jest coś, kosztem czegoś innego. Ale jeżeli są w tej cenie mechaniaki,  to z braku laku jest co jest. Jeżeli chce się bez kompromisu, to 10 tys + 

Błotniki nie muszą być w ofercie, ale miejsce do ich przymocowania, podobnie inne gadżety. Ja jeżdżę  czasie deszczu i błotniki mi się przydają, tobie nie muszą. 

Piszesz nie na temat, jakieś dziwne tekst w moją stronę, aby mi dooopę zawracać,  bo zimno i pada? Super. 

A skąd takie wnioski że się w ogóle nie znam? To, że temat założyłem? Ale zawsze ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony ode mnie może mi coś dodatkowo podpowiedzieć, czyż nie? Zawsze ktoś wie coś, czego inny nie wie. 

Nie uważam, że  wiem najlepiej jak twierdzisz, są mądrzejsi ode mnie, dlatego założyłem temat. Wyżej wyjaśniłem. Przekład brata nie miał pokazywać jakim jestem fachowcem, ale to, że lepsze były okazje na używki. Ale jak widać, najwięksi fachowcy to ci wszystkowiedzący,  najgłośniej krzyczący i piszący najmniej w temacie. 

2 godziny temu, Mihau_ napisał:

Do toczenia się po mieście i okazjonalnych zjazdów w las nie jest mu rower z barankiem potrzebny. Tym bardziej, że taki sprzęt nie wybacza złego dopasowania a każdy centymetr ramy ma duże znaczenie

Dzięki. Ale mu się taki właśnie podoba, on nie chce mtb. Dlatego przymierzał Tribana a nie jakiegoś górala,wcześniej jeździł gravelem kolegi. Ten Cube z ogłoszenia, rozmiarowo mieści się w granicach jego rozmiarówki, więc nie powinno być tragedii. 

Fokander, Wyżej wyjaśniłem. To nie jest tak, że chłopakowi coś na siłę wciskam. On sam tego chce. Na pewno mtb nie chce. Coś pośredniego: fitness, cross? Dla niego to też góral. 

Rozważam każdą alternatywę, samego roweru, hamulców i innych rzeczy, stąd ten temat, bo ja sam wiem czego chce od roweru.  Ale w tym budżecie trzeba też iść na kompromisy. 

Nie zdefiniowałem narzędzia do czego ten rower ma być? Myślę, ze chyba jaśniej już nie można. 

Nie biorę pod uwagę ograniczeń? Oprócz baranka (kto co lubi), chyba taki gravel ma najmniejsze ograniczenia w porównaniu z mtb, czy klasyczną  szosówką. Ja wiem, że zwykłą kierownicą lepiej manewrować, ale przecież to nie  ma być do zjazdów, ale do jazdy po płaskim. Ci wszyscy, co jeżdżą po mieście na całym świecie do pracy rowerem z barankiem to się mylą? Wiem, bo zwracam na to uwagę jak jeżdżą w innych miastach w europie. 

Nikogo, nigdy nie dyskredytuje jeżeli ktoś rozmawia ze mną normalnie, a nie robi w moją  strony wycieczki personalne. Nawet żebym zjadł zęby na wiedzy o rowerach, to nigdy nie nazwę siebie fachowcem, bo zawsze można wiedzieć więcej.  Szanuje wiedzę innych, czytam kto, co ma do powiedzenia, ale nie jest też tak, że jestem stworzeniem niemyślącym,  bez wiedzy o rowerach, który potulnie wszytko przyjmuje do wiadomości bez zadawania pytań i mówienia swoich przemyśleń. Czy to źle?A dzisiejsza gimbaza ma to do siebie, że pojeżdżą sezon na rowerze, uważają się za wielkich "fachowców" i najgłośniej krzyczą. Dotyczy też to innych tematów. Mówię ogólnie, bez wycieczek personalnych.  Pokora i dystans do siebie przede wszystkim.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805Nie chce się spierać bo "to Twój cyrk i Twoje małpy" , ale na dwóch stronach wątku "merytoryczni" forumowicze próbują Ci wyperswadować że masz błędne założenia i nakreślić podstawowe kwestie takie jak dobór rozmiaru do wzrostu, bezużyteczność baranka w zakładanym trybie użytkowania, bezzasadność upierania się przy hamulcach mechanicznych i temu podobne.

Jeśli wiesz lepiej czego ów młody człowiek potrzebuje to kupuj śmiało. Rower to nie tatuaż, zawsze można się go pozbyć  i kupić coś innego. Tym bardziej że nie nakreśliłeś czy "młody" ma jakieś doświadczenie rowerowe, czy ma zacięcie sportowe czy raczej tylko play station. Nie zastanawialiśmy się nad rodzajem napędu i jego zakresem. Nie nakreśliłeś czy bardziej pociąga go szosa czy XC... A jeśli pacjent nie jest zogniskowany na którejś z dyscyplin i nie ma pojęcia o rowerach to zakupcie rekreacyjne mtb o możliwie szerokim zakresie napędu , który 10x lepiej zniesie miejskie krawężniki, dziury i nie będzie ograniczeniem podczas wypraw w teren. Nie piszę tutaj o wylajtowanej rakiecie do XC, tylko o czymś pokroju X Calibra czy Aspecta.

Na rower szosowy trzeba być gotowym i, przynajmniej w teorii, wiedzieć czego się od niego oczekuje. Na to jeszcze przyjdzie czas. Uprzedzając to co napiszesz : rower gravelowy czy przełajowy to też bardziej szosa niż rekreacyjne, uniwersalne mtb.

Zrobisz jak uważasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KNKS  Czy czytałeś co napisałem? Cały wątek podkreślam, że chłopak nie chce mtb, tylko podoba mu się jazda po szosie, ewentualnie poboczne szutry. Ty teraz piszesz, że nie nakreśliłem, czy pociąga go szosa, czy XC. Co mam o tym myśleć? :wallbash:

Chłopak od kilku lat kopie w piłkę na treningach, nie ma swego komputera,  w xbox gra od święta, często ogląda kolarstwo w telewizji, więc na pewno nie będzie jeździł dookoła bloku. Tak, sport nie jest mu obcy i kto to wie, czy rower go nie wciągnie. 

Jeździ teraz przymałym góralem, więc kiedy mam stwierdzić, czy  jest gotowany na baranka? Jeździł kolegi gravelem i mu się spodobało. Mam mu wciskać nadal mtb, nawet jak go nie chce? 

On nie jest już  takim dzieciakiem, w tym roku kończy 14 lat, ma 175 cm wzrostu i nie wciśniesz mu byle czego jak 6 latkowi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to ja nie wiem czemu w tym wątku w ogóle pojawia się cała ta historia opisująca syna koleżanki. Rower jak rozumiem wybraliście - ma być gravel. Kwestie dotyczące rozmiarów też mamy za sobą - kupujecie trzepak a chłopak do niego dorośnie. Hamulce mają być mechaniczne. Coś chcesz od ludzi z forum poza oceną konkretnych egzemplarzy rowerów z ołeliksa? Zrób nowy wątek: "[gravel do 4000] pomoc w ocenie konkretnych ofert". Odetniesz i nas i siebie od bagażu tej dyskusji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fikander Cz w tytule tematu jest napisane mtb? Czy od początku nie piszę w jakim kierunku ma być ten rower?  W szosie jednak nie założysz pełnych błotników, na miasto jest trochę za delikatny, więc  chyba zostaje gravel, który  nie ogranicza się tylko do szosy, choć jest bardziej toporny niż szosa. Mama chłopca  powiedziała, że ma być bardziej uniwersalny, niż nastawiony tylko na szosę, bo nie wiadomo gdzie go poniesie.  Z przełajówkami  też raczej podobnie. Gravele są często z reguły wygodniejsze niż szosówki a to na początek przygody  też jest plusem. Więc może taki gravel jest dobrym wstępem do klasycznej szosówki? 

Czy ten Cube, z ostatniego linku jest za duży?  Nie proponuje teraz kupna większego, choć swoje myślę na ten temat. Rower mieści się w granicach rozmiarów chłopca. 

Co do hamulców  to się wypowiedziałem. W tej cenie i tam będą pewnie mechaniczne. Ale żeby były GRXy, to pewno bym nie pogardził,, nawet tylko z małego  powodu, że są droższe.  

Po co mam zaczynać  kolejny wątek? Czy tytuł nie sugeruje także ocenę poszczególnych egzemplarzy? 

 

Ok, widzę, że dyskusja poszła w kierunki drwin, niż merytorycznej rozmowy. Dziękuje bardzo tym, którzy pomogli. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805 bredzisz w wielu aspektach i dla tego masz taki odzew.  

Chcesz bezproblemowego roweru kupujesz rc520.... skad to wiem?  Bo kupilem taki dla córki i ona zrobila na nim kilka km. Jezdzi na treningi na zbiórki na akcje harcerskie i nawet już do pracy...  wszystko działa i nie zawraca mi glowy.  Raz słownie raz był w serwisie. Ma sporo kkm zrobione.  A młoda jeździ wszystko od Jury po gravele pola i asfalty. Robiła na nim trasy po 170km....   jako rekomendacje podam że nasz krakowski koń co wieczorami sobie skacze po 200km po wszystkim (zbiera kwadraty)  też na tribanie latał.   Ja mam fajnego matina na tych jakże cudownych hamulcach  🤣🤣🤣  5 dni temu dziewczynie z którą jeżdżę regulowalem je bo "nie mam hamulcow"  i dzisiaj usłyszałem.... "nie mam hamulców"  około 250km... Ale się upierasz 🙃  

Więc pozostaje nam życzyć powodzenia. A co do błotników to młody je wywali pewnie jak go koledzy obsmieją... a może nie?   Ale one i tak nie zapewnią że jie będzie musiał mieć sensownego stroju. Kolejna sprawa że rower jaki mu kupicie musi być tani.  Nie lezący w oczy i nie tai że złodziejowi się opłaca.  To 13 latek i będzie chciał go cisnąć na osiedlu  pojechać z kolegami nad jezioro czy zostawić pod szkołą i nie martwić się o to czy już go ukradli czy właśnie kradną.  

Co do opon i graveli to histeryzujesz i tyle. Latamy na 30c całą jurę nawet lasek wolski nie raz i wszystkie nasze okoliczne gravele.  Problem się zaczął koło pustyni błędowskiej ale moja córka na 35 w tribanie szła jak burza do momentu kiedy nie zaliczyła gleby 🤣🤣🤣   Czego chcesz więcej? 

Co do rozmiaru to my radzimy... ja widziałem zajechane kolana po kilkuset km.  Ty się upierasz ze będzie dobrze. A my wiemy że może być bardzo źle.   Kompromisy w tym wypadku są niebezpieczne. I u dzieciaka który się rozwija to może być uszkodzenie na całe życie.  Między bólem kolana bardzo delikatnym i niezauważalnym a dobra pozycja jest różnica 2mm.   Zmieniłem buty z starszego na nowszy model  różnica około 1,5mm  Ból po 100km zrobionych bez przestawienia siodelka towarzyszy mi jeszcze po kilku tyg.  A mowimy o 13latku.  

Wirc nie dziw się że się irytujemy. Przyszedłeś tu dla potwierdzenia swoich tez żeby było na kogo zwalić. A my nie chcemy to jesteśmy źli i nie pomocni. 

Sorry ale IMO i jak widać nie tylko to moja opinia bredzisz i chcesz dobrać rower źle.  IMO nie masz pojęcia o takiej jeździe.  Opowiadasz farmazony nie pokrywające się z tym co wiem.  Pamiętaj że nie wybierasz roweru dla siebie.  A wszystko wskazuje że kierujesz się swoimi przekonaniami a nie wiedzą.  To co piszesz o hamulcach pokazuje że opierasz się na iluzji.  Mechaniczne prostsze....  w czym?   No tak w regulacji co kilka jazd 🤣🤣🤣

Nie kieruj się swoimi przypuszczeniami bo będziesz błądził.  Tak jak błotniki.... upierasz się bo dla ciebie czyste gatki są ważne.  Moja córka przebierała spodnie jak do szkoły przyjechała a błotników nie chciała.... bo hej się nie podobały.  Tak że może spytaj młodego czy nie będzie mu np głupio z błotnikami...  albo czy nie stwierdził że brzydko wygląda rower...  Wiesz to też jest ważne. 

Kup ten co podesłałeś...  co za różnica?  Ma dwa koła dwa pedały i co ważne błotniki 🙃 ale spytaj młodego czy chce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KrisK, Ok, twój racja jest najmojsza 

Mówisz kup tego Tribana RC 520 a nie mówisz dlaczego właśnie ten, a nie taki Cube? Bo co, bo tylko hamulce hybrydowe, trochę  lepszy osprzęt  105 i nowy wykracza o 500zł budżet? Nie mogłeś powiedzieć, że Cube ma piasta beznadziejne i suport a taki np. Triban ma inne, lepsze? Wtedy byłoby porównanie i merytoryczna odpowiedź dlaczego ten a nie inny. Więc dla mnie kup ten bez uzasadnienia nie przemawia. Rowerem z niskiej półki osprzętem też  mogę jeździć 5 lat bez częstego zaglądania. Ale chyba nie o to chodzi. 

Ja nie mówię, że mechaniaki są cudowne, ja nie twierdzę, że niebezobsługowe, ale znam ich wady i zalety i to, że często na dłuższe trasy ludzie wybierają właśnie te a nie hydrauliczne, to chyba o czymś świadczy, czyż nie? 

Co do błotników, to młody widział oczywiście ten rower i nie ma nic przeciwko błotnikom. To nie jest 6 latek, gdzie dzieci będą się śmiać. Twoja córka jest kobietą i nawet butów nie nałoży pod kolor, który nie pasuje do roweru a co dopiero błotniki.  To Ty kierujesz się swoimi przekonaniami patrząc na swoją córkę. 

Co do opon. Ja nie histeryzuje. Po prostu fajnie by było, aby do roweru razem z błotnikiem weszła opona przynajmniej 35. Czy mam się ograniczać tylko typowych rozmiarów szosówek?

 

" Kolejna sprawa że rower jaki mu kupicie musi być tani.  Nie lezący w oczy i nie tai że złodziejowi się opłaca.  To 13 latek i będzie chciał go cisnąć na osiedlu  pojechać z kolegami nad jezioro czy zostawić pod szkołą i nie martwić się o to czy już go ukradli czy właśnie kradną."

To jest do zastanowienia i trafnie powiedziane. Więc dlaczego Ty swojej córce nie kupiłeś taniego? Triban RC 520 do najtańszych nie należy.

 Wszyscy tu cisną po mnie z powodu baranka, twoja córka zaczęła jeździć też jako nastolatka i co, tragedii nie było, jeździ dalej? 

Co do rozmiaru. Czy widziałeś ofertę i rozmiar  tego ostatniego Cube? Jeżeli tak, to po co drążysz temat? 

Na nikogo nie chce zwalać winy. To ty histeryzujesz. Jeżeli źle doradzę, to mi się dostanie, nie tobie.  Ja przyszedłem tu tylko po merytoryczną poradę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805 Na rynku są dostępne błotniki które możesz założyć do każdego roweru, nawet szosy. Uzytkuję SKS speedrocker w gravelu i nic się nie obsuwa podczas jazdy. Montaż to jakieś 2 minuty.

Co do tego cube'a, to mając 175cm wzrostu nigdy bym nie kupił roweru z takim dużym stackiem. Chłopak jest młody i wysportowany, więc kupowanie mu takiej kobyły to pomyłka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805  🤣 za tribana dalem 2000k NOWEGO... miał moze z 50km zobione.   I nadal możesz go kupić tanio. I chyba mówiłem żebyś poszukał takiego 🙃

I pisałeś że chcesz bezawaryjnego... 3 sezony szargania w każdej pogodzie i działa  czego więcej chcieć? Mój już kilka razy musiał być na serwisie.  Akurat triban jest dość pancerny.  

Czy moja córka jeździ z barankiem... tak ma też drugi rower. Ale my robiliśmy trasy 50+ regularnie jak się przesiadała i ma dobraną ramę 🤣🤣🤣   miała kilka tys w nogach jak kupowaliśmy rower.  Tak że wiesz....   I tu mało kto ma coś do baranka tylko sporo do źle dobranego baranka. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, SpinOff napisał:

Chłopak jest młody i wysportowany, więc kupowanie mu takiej kobyły to pomyłka.

No ale kolega zapewne uważa i nie można mieć mu za złe (bo 95% ludzi tak samo mało wie na ten temat), że jak producent napisał od-do to od-do i nie jest to przy okazji zakres dostosowania dla różnych proporcji ciała, zakres przyjmowanych pozycji związanych z rozciągnięciem czy długością tras czy preferencjami tylko w całości opisuje wyłącznie wzrost niezależnie od reszty.

O to nie można mieć do nikogo pretensji, za to warto uświadamiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, SpinOff napisał:

@morfeusz1805 Na rynku są dostępne błotniki które możesz założyć do każdego roweru, nawet szosy. Uzytkuję SKS speedrocker w gravelu i nic się nie obsuwa podczas jazdy. Montaż to jakieś 2 minuty.

Co do tego cube'a, to mając 175cm wzrostu nigdy bym nie kupił roweru z takim dużym stackiem. Chłopak jest młody i wysportowany, więc kupowanie mu takiej kobyły to pomyłka.

Tak, widziałem wcześniej już te błotniki, zawsze  to jakaś alternatywa. Chciałem po prostu aby mocowania były fabryczne. Ale dzięki za przypomnienie. Dużo rowerów jest fajnych, bez mocowań i dlatego je odrzucałem. Może jednak wybrać mniejszą linię oporów i te w/w błotniki. Zastanawiałem się wcześniej, czy w miejscu, gdzie jest ta przerwa między błotnikami w przednim kole nic tam nie  chlapie? 

O co chodzi z  z rym stackiem? Za wygodna pozycja, za bardzo siodełkowata? Bardziej iść na sportowo?

Trochę dziwi mnie to określenie do tego Cube, że jest jak kobyła. Przecież ten dodatkowy osprzęt można zdjąć i waga spada do 10,5 kg, tak jak w innych  modelach w tej klasie innych producentów. Błotniki, bagażnik, światełka to tylko dodatek. Taką wagę ma  ten model, ale bez końcówki FE. Opony też w przyszłości się zmieni na węższe i lżejsze. Do czyściochów kiedy kupi się błotniki, bagażnik, stopkę, światła to waga będzie podobna. Bardziej martwią mnie te piasty, które wydają odgłosy już po kilku miesiącach. I ta prądnica w przedniej piaście nie jest potrzebna. 

Godzinę temu, KrisK napisał:

@morfeusz1805  🤣 za tribana dalem 2000k NOWEGO... miał moze z 50km zobione.   I nadal możesz go kupić tanio. I chyba mówiłem żebyś poszukał takiego

Czy moja córka jeździ z barankiem... tak ma też drugi rower. Ale my robiliśmy trasy 50+ regularnie jak się przesiadała i ma dobraną ramę 🤣🤣🤣   miała kilka tys w nogach jak kupowaliśmy rower.  Tak że wiesz....   I tu mało kto ma coś do baranka tylko sporo do źle dobranego baranka. 

 

Nie chce mi się już cytować ile razy tu czytałem, że cuduje z barankiem, powinienem koleżance zaproponować zwykłego mtb, bo na zjazdach będzie miał przechlapane i ciężko z krawężnikami na mieście.  Pomijam fakt,  że chłopak sam chce taki rower, nie będzie zjeżdżał, bo do  pierwszych gór gdzie mieszkam jest daleko, tylko po płaskim. Zamiast merytorycznie coś mi uzasadnić, człowiek musi przez pół wątku udowadniać, że nie jest wielbłądem. 

Syn koleżanki też śmiga na  swoim  góralu km,  ale prędkości mu brakuje i jest bardzo toporny na szosie, stąd decyzja coś szybszego na szosę, ale też nie ograniczać się tylko do szosy. Ok, zobaczę Tribany RC 520 używki. 

Fikander, jeżeli np. geometria Cube jest kiepska,  to dlaczego o tym nie wspominasz, to zmieniałoby postać rzeczy.   Dyskutować o niczym? Ja któryś raz powtarzam, że jestem tu po  merytoryczne podpowiedzi (wady, zalety, uzasadnienie) a nie wmawianie mi, że bardziej lubię jazdę  mtb, niż po szosie.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805

Cytat

Zastanawiałem się wcześniej, czy w miejscu, gdzie jest ta przerwa między błotnikami w przednim kole nic tam nie  chlapie? 

Przerwa jest osłonięta widelcem. Dodatkowo prędkość liniowa opony jest w tym miejscu skierowana w kierunku jazdy, więc nic tam nie chlapie.

 

Cytat

Przecież ten dodatkowy osprzęt można zdjąć i waga spada do 10,5 kg, tak jak w innych  modelach w tej klasie innych producentów

Płacisz więc za rzeczy które zaraz zdemontujesz. No i ta nieszczęsna prądnica, czyli dodatkowa waga i opór

 

Cytat

Za wygodna pozycja, za bardzo siodełkowata? Bardziej iść na sportowo?

Wybierając za duży rozmiar sprawiasz że kierownica też jest wyżej. Według mnie powinieneś szukać czegoś zgrabniejszego, ale to nie ja będę na tym rowerze jeździł, więc nie musisz się mnie słuchać w tym aspekcie. Kwestia preferencji.

Z Cubem w tym rozmiarze jest też problem z długością. Od biedy można to dopasować, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak należałoby ten rower ustawić żeby nie skończyło się bólem lędźwi i karku.

 

A co do tego:

Cytat

Byliśmy w Decathlonie, pojeździł po sklepie  szosowym Tribanem 520 w roz. L i tragedii nie było

to tylko potwierdza ile warte jest takie mierzenie roweru przez początkującą osobę. L-ka jest dobra dla gościa 186cm+.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, morfeusz1805 napisał:

Nie chce mi się już cytować ile razy tu czytałem, że cuduje z barankiem,

🙃 Ale raczej nie odemnie więc przestań się tego chwytać jak pijany. Jak chłopak nie umie jeździć to baranek będzie zabijał koła 🤣🤣🤣🤣

 

4 godziny temu, morfeusz1805 napisał:

jeżeli np. geometria Cube jest kiepska,  to dlaczego o tym nie wspominasz,

🙃 nie słuchasz fiksujesz się na swojej wizji. Za duży mówią wszyscy...  za duża kolarka to za długa kolarka.   Długość tu jest kluczową że względy na baranka. 

Zacznij słuchać i rozumieć co piszą ludzie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, morfeusz1805 napisał:

jeżeli np. geometria Cube jest kiepska

A padło takie stwierdzenie? Cały czas wszyscy powtarzają to samo - rower szosowy i pokrewne jego rodzaje powinien być szyty na miarę. Wiec geometria nie jest kiepska, jest jaka jest. Jakby się o niego pytał ktoś 185cm szukający spokojnego dobrze wycenionego średnio dystansowca to zbierałby pochwały, może ktoś by ponarzekał na hamulce a inny stwierdził ze w zasadzie mogą być. Czy rozmiar 56 w da się ustawić dla gościa 175? 1.TAK 2.NIE - wybierz sobie. Dla wysportowanego chłopca o proporcjach wzrost/długość nóg, które dodatkowo będą geometrie race sugerować to będzie dramat. Dla wujka Mieczysława z wąsami który nie widzi przyrodzenia jak sika będzie rozmiarem idealnym bo i tak będzie stal w kącie. Jak chłopak będzie miał ambicje szosowe to jak dorośnie do 185cm to rower i tak mu średnio przypasuje... a wysportowaną młodzież łatwo w fajną (z zyskiem dla dzieciaka) geo ubrać, wiec wybór po prostu średniawy nawet gdyby chłopak miał odpowiedni wzrost.

Kolega @KrisK wyżej napisał :

Cytat

Zacznij słuchać i rozumieć co piszą ludzie

ps. Geometria i wygoda/szybkość/prowadzenie/sterowność etc... to człowiek plus rower a nie rower. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, morfeusz1805 napisał:

Ja nie mówię, że mechaniaki są cudowne, ja nie twierdzę, że niebezobsługowe, ale znam ich wady i zalety i to, że często na dłuższe trasy ludzie wybierają właśnie te a nie hydrauliczne, to chyba o czymś świadczy, czyż nie? 

Świadczy przede wszystkim o ich zaślepieniu (poza może garstką podróżująca po np. pustkowiach Azji centralnej). Mam za sobą dłuższe wyrypy niż większość tych "podróżników", a jeżdżę na hydraulice i zmieniać tego nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@abdesign @KrisK Cytując klasyka: "jednemu wystarczą dwa słowa, a drugiemu referatu mało".

Za chwilę będziemy produkować się o parametrach ram, wartościach reach i stack, wheel base i kątach główki i rury podsiodłowej. Zaraz potem wskoczymy na rodzaje napędu i jego stopniowanie. 

@morfeusz1805 Nie zapomnij się pochwalić jakiego wyboru dokonałeś.

Tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W ostatnim czasie nie miałem czasu zajmować się poszukiwaniem roweru, nawet nie zaglądałem na portale z aukcjami. Jednak temat nadal jest  nierozwiązany i wraca. 

Przepraszam, za moje marudzenie. Ale co nowy post, to zaczyna coraz jaśniej świecić ^_^

Co do błotników SKS speedrocker . Ich mocowanie za pomocą rzepów i gumek  do końca mnie nie przekonuje Wiadomo, że rzep w jesienno zimowych warunkach długo nie przetrwa. Szukanie później skąd wyrwać  rzepy czy oryginalne gumki? Czytałem tez opinie, że mocowania potrafią się przesuwać na widełkach. W normalnych błotnikach wymiana skorodowanej śrubki i po problemie. Dlatego fajnie byłoby mieć z fabrycznymi mocowaniami. 

Jeżeli chodzi o geometrię, to tak jak piszecie, lepiej krótszy rozstaw osi niż za długi. Rower ma być dynamiczny, więc bliżej do szosówki, niż do klasycznego, wyprawowego, długiego gravela.  A najlepiej balans pomiędzy wygodą a dynamiką. Z tego co wyczytałem, większość graveli ma dłuższy rozstaw? Choć nie zawsze gravel  w nazwie spełnia wymogi klasowego gravela. 

W dniu 21.08.2022 o 01:35, SpinOff napisał:

Z Cubem w tym rozmiarze jest też problem z długością. Od biedy można to dopasować, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak należałoby ten rower ustawić żeby nie skończyło się bólem lędźwi i karku.

Rozumiem, że ten Cube jest długi dla dynamicznej jazdy obojętnie, czy wzrost jest odpowiedni czy nie? 

Przypominam, że rozmiar  56 tego Cube jest zaniżony i odpowiada normalnej rozmiarówce M, czyli od 172 cm wzrostu. 

 

Więc jakie modele brać jeszcze pod uwagę, aby rower był  z barankiem,  dynamiczny, choć nadal wygodny, można było założyć oponę z błotnikami 35c? Coś jak endurance? Dobrze myślę? 

Oczywiście Triban 520 jest brany pod uwagę, ale w ofertach jakie widziałem w ostatnim czasie, wydawanie 4 tys. za za 2 letniego Tribana, to lekka przesada. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805

Cytat

Rozumiem, że ten Cube jest długi dla dynamicznej jazdy obojętnie, czy wzrost jest odpowiedni czy nie? 

Do dynamicznej jazdy szukaj raczej czegoś ze stackiem 560, a nie 590. I dalej nie widzę sensu dopłacać za bagażnik, lampkę, prądnicę  i podnóżek.

Cytat

Przypominam, że rozmiar  56 tego Cube jest zaniżony i odpowiada normalnej rozmiarówce M, czyli od 172 cm wzrostu. 

W ogłoszeniu był rozmiar L 56, cokolwiek to znaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, morfeusz1805 napisał:

Przypominam, że rozmiar  56 tego Cube jest zaniżony i odpowiada normalnej rozmiarówce M, czyli od 172 cm wzrostu. 

Pozioma 560 to pozioma 560 i nikogo nie interesuje jak to oznaczyli, na pewno nie jest to rozmiar na kogoś kto ma 172 wzrostu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@morfeusz1805Aleś ty się uparł na tego siermiężnego CUBE . Myśle że młody już przebiera nogami na myśl o tych błotnikach , dynamie i bagażniku . Zupełnie jak 50 letni trekkingowiec . Nie ma rady , trzeba kupić . .

Stack 590 - będzie dynamicznie . Za duża rama ? Co z tego . Zaradzi się . Kiedyś to się na Wigry 3 jeżdziło , albo na wycieczki na BMX , niech się młody uczy życia 😉

Dasz mu siodełko nisko i maksymalnie do przodu , gdyby co to można jeszcze dziób siodełka skierować w dół - po co ma być wygodnie .  Potem krótki mostek - żeby zaprzepaścić sterowność . A młody niech cierpi i cierpliwie czeka aż osiągnie 180 - 185 cm i dorośnie do tego roweru .😉

Tyle tylko że do tego czasu pewnie zupełnie zrazi się do rowerowania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...