[uszczelniacz] Uszczelniacz do przebitych opon/detek

[tomecz9]

Witam.

Jeżdżę cały czas na dętkach. Jakoś nie mogę się przekonać do mleka i systemu bezdętkowego. Czy ktoś stosuje i może się wypowiedzieć o skuteczności stosowanie w razie przebicia detki uszczelniacza do opon/dętek w sprayu. Zefal, Vittoria, Muc Off ma to w ofercie. 

 

Wiadomo, że najlepiej mieć ze sobą dętkę, łyżki oraz pompke ale taki spray wydaje się fajna alternatywa. Sprawdzi się w razie przebicia?

[RabbitHood]

Kiedyś naoglądałem się testów w jutubach i zniechęcili mnie do takich wynalazków. Zostaje przy zapasowej gumie i łatkach jakby dziur było więcej.

[kotlet79]

Ostatnio spróbowałem naprawić dziurę sprayem naprawczym z Decathlona. Nie zadziałał, za to wszystko zostało upierniczone uszczelniaczem, bo wylał się przez dziurę w dętce do opony. Ostatecznie i tak musiałem wymienić dętkę. Dziura nie była jakaś szczególnie duża, więc nie wiem w sumie jak mała musiała by być, żeby preparat okazał się skuteczny. Ogólnie bez sensu, więcej nie kupię.

[Wojcio]

Bardzo skuteczny - woziłem kilka lat i nie użyłem   Natomiast z mlekiem w bezdętkowych miałem 3 przygody - raz mleko wyleciało przez mała dziurkę i koniec, raz rozprułem bok tak, że aż  huknęło - i koniec i raz zaczęło koleżance schodzić powietrze - okazało się, że mleko wyschło - wlałem. 60ml, napompowałem i zaleciło idealnie. O takich przypadkach, że zalepiło ale o tym nie wiem to nie wiem. 

[cervandes]

U mnie z mlekiem w oponie dwie gorsze historie. Obie w już mocno wyeksploatowanej oponie. Pierwsza, to taka, że powietrze zaczęło uciekać, mleko prawie całe uciekło (jesienią, zalewane było w kwietniu). Ale ostatecznie uszczelniło i doleciałem na małym ciśnieniu do domu. Druga przygoda podobna, też jesienią i resztka mleka w innej oponie, ale też zmęczonej życiem - tym razem nie uszczelniło i wkładałem dętkę, żeby wrócić do domu.

 

A tych dobrych sytuacji to nie zliczę. Czasem widywałem na oponie biały ślad, kropkę. Czyli była dziura i uszczelniło. Czasem na ramie widziałem parę kropel. Dla mnie nie ma powrotu do dętek, cały ciepły sezon latam na uszczelniaczach i dętki wkładam jedynie na zimę, gdy jeżdżę mniej.