[Hayes MX5] Hayesy z decathlonu.

[qwerty_01]

Jeżeli miałbym kupować nową tarczę 160 + klocki to ekonomiczniej jest zmienić na 180 mm.

Sama tarcza kosztuje 90 zł, klocki 35 zł to taniej jest kupić gotowy zestaw za 110 zł (i dostaje gratis nowy zacisk).

Tylko, że widziałem na allegro tarcze 180mm shimano SM-RT66 (nie wiem czy to dobra tarcza - jest najbardziej popularna) za <= 65 zł. Adapter (nie wiem czy jest standard wymiarowy rozstawu otworów) za 25 zł. Klocki 35 zł i za jedynie 15 zł więcej mam 180 mm zamiast 160 mm. Jeżeli tarcza może zostać to zmienię tylko klocki (niby są to semi metallic).

[zekker]

Zmień klocki.

RT66 może być za wąska przy tych klockach.
Jak chcesz taniej niż Hayes to masz Tektro, Accent, ewentualnie shimanowskie 56.

[qwerty_01]

Super. Kupować z decathlonu, czy może coś innego (widziałem Baradine DS-26, Jagwire Mountain Sport, Accent 610-20-53_ACC). Chodzi mi po głowie półmetalik i na mokrym nie może być dużej utraty właściwości.

[zekker]

Miałem tylko Accenty więc nie wiem jak te inne się sprawują.
Były ok ale spiekane lepiej mi pasowały, niestety z tego co widzę nie są obecnie dostępne.

[qwerty_01]

Klocki wczoraj wymienione. Decathlonowskie mają inną charakterystykę, niż fabryczne. Na początku było wow, ale z każdym kolejnym hamowaniem były coraz słabsze (podnosiły koło, ale za każdym razem mniej, aż w końcu przestały podnosić). Na pewno nie przegrzałem, bo chwilę czekałem, aż znowu nacisnę hamulec. Z tego co widziałem, to aby przejść na 180mm to muszę kupić dystans 20mm, bo uchwyt zacisku jest przyspawany do widelca.

[zekker]

Czy żona narzeka na siłę hamowania? Czy hamulec nie pozwala na sprawne wyhamowanie z typowej prędkości z jaką jeździ? Niech sprawdzi i się wypowie czy dla niej jest ok, czy jednak za słabe.
Hamulec nie musi podnosić tylnego koła, żeby sprawnie działał.

Przyczyn może być kilka i nie raz się z nimi spotkałem u siebie, świeżo ustawione podnosiły koło, potem w miarę zużywania przestawały (ale nadal sprawnie hamowały).
Mogłeś źle dotrzeć i się zeszkliły, mogłeś przy kolejnych hamowaniach odruchowo lepiej się ustawić lub słabiej zacisnąć klamkę, mogły się na tyle zetrzeć, że trzeba lekko skorygować ustawienie.

Do większej tarczy nie dystanse, a odpowiedni adapter. Same podkładki, dystanse mogą być za mało sztywne, żeby zacisk prawidłowo pracował.