Skocz do zawartości

[płeć a rama] czy różnica determinuje wybór


adria

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pytanie dotyczy rozróżnienia na ramy damskie i męskie. Wiadomo na czym polega różnica jednak czy (pomijając siodełko) kobiecie będzie niewygodnie na rowerze z ramą dla mężczyzn.

Pytam ponieważ po prostu nie podoba mi się geometria damskich ram i jeśli mam wybierać między:

LAZARO QUANTUM V4 MĘSKI NOWA DOSTAWA! (lazaro-bike.pl)

a

LAZARO QUANTUM V4 DAMSKI NOWA DOSTAWA! (lazaro-bike.pl)

To niestety męska wersja po prostu jest 'zgrabniejsza'.

Co sądzicie? 

Napisano

Jeżeli geometria, czyli cyferki Ci się zgadzają, to nie widzę problemu żeby jeździć na męskiej.

Napisano

Są dwie kwestie - tradycja - rama "damka" aby dama nie zadzierała nogi do góry wsiadając na rower oraz anatomiczne dopasowanie roweru. Można przyjąć, że kobiety mają dłuższe niż mężczyźni nogi przy tym samym wzroście, oraz węższe ramiona. Większy jest też rozstaw wyrostków kolczystych miednicy, na których się siedzi - stąd damskie siodła. Ale to jest ogólna, statystyczna obserwacja i śmiało można się przymierzać do "męskich" rowerów. Moja żona i córka mają męskie rowery górskie i są zadowolone. Aczkolwiek poprzedni rower żony, choć to ten sam model co mojego, by w wersji "Girls Special" - podobno krótszy mostek, węższa kierownica (łatwo uciąć, córce ciąłem) i inne siodło. Córka natomiast w poprzednim rowerze szybko wyrosła ze sztycy, ale rower nie był na nią krótki. Czyli brać jak pasuje, dobrać dobre siodło.

Napisano

Super wiadomości. Dzięki!

Mam świadomość różnic, o których piszesz ale dotąd jeździłam na męskich rowerach i nie miałam z tym problemów. Ale teraz przymierzam się do kolejnego zakupu no i zaczęłam drążyć temat, co przyniosło wątpliwości rzecz jasna. Zadzieranie nogi to nie problem jeśli się jest w miarę z aktywnością na ty. Siodełko to jasna sprawa, tutaj wypada coś zmienić, kierownicę można też w sumie wymienić. 🙂

No i kolory męskie są jakieś bardziejsze. 😄 Niestety różowy i biały jakoś mną nie wstrząsają. ;)

Napisano
25 minut temu, adria napisał:

Wiadomo na czym polega różnica jednak czy (pomijając siodełko) kobiecie będzie niewygodnie na rowerze z ramą dla mężczyzn.

Na niczym... poza jakimś stereotypem z zamierzchłej przeszłości i to na dodatek głupim bo przeciętna kobieta ma dłuższe nogi niż mężczyzna... Liczy się tylko dopasowanie rozmiaru do wzrostu i długości nóg. 

Napisano

Innymi słowy przy wzroście 177 i długości nóg 86 mogę celować w męski rozmiar M czyli 19"?

Napisano

Kiedyś z tego co pamiętam Canyon (mogę się mylić - ale na pewno była to któraś z dużych firm) się chwalił, że zatrudnił projektantki specjalnie by te zaprojektowały rowery pod kobiecą anatomię. Sam jeździłem kilka sezonów "damką" (bo udało mi się za pół darmo wyrwać fajny model) i jakoś różnicy nie widziałem oprócz tego, że czułem się pewniej przy ostrzejszych hopach!

A co do pytania - najlepiej to mieć na miejscu, pomacać przysiąść się i pojeździć ale podejrzewam, że 19'' będzie leżała jak ulał.

Napisano

RabbitHood, zdecydowanie wolałabym móc usiąść, pomacać i spróbować ale mogę przypuszczać, że jest mało prawdopodobne, że znajdę w najbliższej okolicy właściwy egzemplarz. 

Napisano

Taa potwierdził :)

ps. moja osobista małżonka ma siodełko na na takiej samej wysokości jak moje (no dobra ja mam 1cm wyżej)... a Ona jest niższa o 9cm. Też kiedyś jak Ją namawiałem na rowery protestowała przeciwko "męskiej" ramie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...