[Zakup roweru używanego] Szosa endurance

[Mihau_]

Cytat

"endurenców" używanych jest tak mało ( a nowe wiadomo nie ma albo cena ) , że się zaczęłam zastanawiać czy by nie spróbować zwykłej szosy...sporo osób jeździ po mieście ( krawężniki itp ...i jakoś dają radę ). Więc może nie jest to wcale głupi pomysł w moim przypadku.

xD

Weź najpierw poczytaj czym w ogóle jest rower o geometrii endurance

[KasiaR.]

Dzięki, potrafię czytać...może źle się wyraziłam po prostu.

Właścicielka mówi , że opony wchodzą do 32. Jakieś opinie o tym rowerze? 

[KasiaR.]

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-fuji-granfondo-two-1-rozm-52-karbon-ultegra-2x11-CID767-IDPfLPg.html?reason=observed_ad

Dostałam taką propozycję, więc Ostatni raz proszę Was o zerknięcie na ten rowerek i już daję wam spokój..., 

będę wdzięczna za pomoc, bo musiałabym sporo dołożyć, ale podobno warto. Rozmiar chyba ok, ett chyba też, endurance, opony szersze pewnie nie -ale nie można mieć podobno wszystkiego. Ma już pięć lat , więc sama nie wiem. Bo tani nie jest.

pozdrawiam...

[Electronite]

No tani nie jest, ale ma przelotowe osie i hydrauliczne hamulce. Ma też ultegrę. Sama taka klamka od zmiany biegów kosztuje ponad 1000zł. To, że stary to nie robi. Ja po mieście śmigam na oponach 25. Lipy z komfortem nie ma. A i tak jak będziesz jeździć  3-4 razy w tygodniu to te komponenty się będą zużywać szybciej niż starzeć więc wiek tym bardziej nie gra roli. Tylko ten mostek na odwrót wsadź

[KasiaR.]

Boję się właśnie przy takim rowerze kosztów czysto eksploatacyjnych. Sam rower jest stosunkowo drogi , a jeśli są w nim dodatkowo jakieś "ukryte" wady to się okaże że utopię niezłą kasę. No ale kto nie ryzykuje...

[Mihau_]

Jaja sobie robicie z tą ceną? Mamy rok 2022, nowy rower o takich parametrach kosztuje ~15. 

6,5 to świetna cena za takie komponenty, sama grupa jest dzisiaj warta 3500-4000

Korba wygląda na 53-39, jeśli tak rzeczywiście jest to na starcie do wymiany bo nie uciągniesz

 

[KasiaR.]

Hmmm, wydaje mi się , że 50-34...gdzie ja tam na 53 😅, umarlabym...ale zaraz dopytam. Dzięki, że zwróciłeś uwagę. 

[Electronite]

To jest 50-36.

[Mihau_]

2 godziny temu, KasiaR. napisał:

Hmmm, wydaje mi się , że 50-34

Na pewno nie jest, młynek jest na pewno większy

Cytat

To jest 50-36.

Taka konfiguracja w ogóle w shimano nie występuje, musiałaby to być inwencja własna właściciela

[Fikander]

Ale wiecie, że to jest napisane na blatach i nie musicie zgadywać? Właściciel wrzucił zdjęcia w dobrej rozdzielczości więc widać - 53-39.

Edytowane 2 Lipca 2022 przez Fikander

[KasiaR.]

Wiemy, ale szczerze to się nie dopatrzyłam...u mnie w powiększeniu aż tak dokładnie nie widać, ale też specem w tym temacie nie jestem 🙃

Ale coś czuję , że Mihau_  jak zwykle miał rację. Piernicze, jak już się nakręciłam to znowu coś 🙁w życiu nie kupię tego roweru chyba...nie ma opcji wymieniać jeszcze korbę , to już i tak ponad budżet.

p.s. tak swoją drogą to facet mówi, że rower jego żony - rany jeśli ona ogarniała taką korbę to szacunek , albo dlatego sprzedają .......kto wie.

Edytowane 2 Lipca 2022 przez KasiaR.

[Electronite]

1. nie korbę tylko sam blat - to się rozkręca i wymienia same ząbki.

2.Też powiększałem i zamazane obrazek ma 1000x700px. Zdjęcie jest nie ostre.

3.Kup go po prostu.

[KasiaR.]

1. nie korbę tylko sam blat - to się rozkręca i wymienia same ząbki.

- pochwalę się, że sama wymieniłam sobie właściwie cały napęd w mtb ( i jakimś cudem działa 😁 ) ale nie mam pojęcia o szosowych napędach - wystarczy sama ta duża zębatka na mniejszą - reszta będzie działała bez szwanku? Jak chciałam wymienić w serwisie korbę z 32 na 38 to sie nasłuchałam, że linia łańcucha nie ta, będzie spadał (mimo, że jest sprzęgło ) itp itd...nie chciałabym zeby to znowu była studnia bez dna 🙃 

[Electronite]

Tak samo jest. Ja niestety nie spotkałem serwisu, żeby nie bredzili głupot. Nie zaczął bym jedździć rowerem gdybym musiał polegać na warsztatach.

Tym blatem się nie przejmuj. To nawet nie jest twój rower. Ty go kup, potem sobie obejrzyj. Potem sobie pojeździj, jak będzie źle to coś wymyślimy. Krok po kroku.

[Mihau_]

10 godzin temu, Electronite napisał:

1. nie korbę tylko sam blat - to się rozkręca i wymienia same ząbki.

Co z tego, że teoretycznie można sobie wymienić blat skoro nie da się go kupić? Właśnie dlatego napisałem "korba" bo sprzedaż jednej a kupno na jej miejsce drugiej finansowo wyjdzie korzystniej niż np. używany blat 

10 godzin temu, KasiaR. napisał:

? Jak chciałam wymienić w serwisie korbę z 32 na 38 to sie nasłuchałam, że linia łańcucha nie ta, będzie spadał (mimo, że jest sprzęgło ) itp itd...

Linia łańcucha nie ma nic do rzeczy (o ile korba jest ta sama i wymieniasz zębatkę) ale przerzutka niekoniecznie musi ogarniać taką zmianę

11 godzin temu, KasiaR. napisał:

jeśli ona ogarniała taką korbę to szacunek

Jakby na to nie patrzeć korba ma dwie tak samo użyteczne zębatki. W teorii większość czasu spędzasz na blacie ale "oni tego w ogóle nie sprawdzają". Na 39T możesz sobie bez ogromnego do około 35kmh kręcić. 

BTW widać po tej korbie, że z blatu było jezdżone

[clavdivs]

20 godzin temu, KasiaR. napisał:

Boję się właśnie przy takim rowerze kosztów czysto eksploatacyjnych. Sam rower jest stosunkowo drogi , a jeśli są w nim dodatkowo jakieś "ukryte" wady to się okaże że utopię niezłą kasę. No ale kto nie ryzykuje...

Ja bym nie kupił. Rower nosi wyraźne ślady użytkowania, nie bardzo wierzę w te 2tyś przebiegu. Dolicz do tego roweru 500-600 zł serwisu i mieć nadzieje że nie ma ukrytych wad, bo zdarzają się takie kwiatki jak nabita gwiazdka w rurę sterową. 

Kup rower tańszy, nie przykładaj tak dużej uwagi na osprzęt. dla poczatkującego już sora jest dobrą grupą i tak będziesz jeździć tylko w dobrej pogodzie  Kup to co ci się podoba dobrym rozmiarem i z niewielkim przebiegiem. 

Po sezonie, dwóch już będziesz bardziej świadoma czego chcesz.

 

[KasiaR.]

W przebieg też nie wierzę, dwa tysiące to ja na zwykłym mtb mam już w tym roku - a gdzie taki szosowy przez 5 lat ...

W życiu nie szukałam takiego osprzętu i jeszcze na karbonie...myślałam maks o Tiagrze i to wydaje mi się bardzo dobrym wyborem dla mnie. Ale kolega mi podesłał ten rower i trochę "nakręcił" na niego - nie ukrywam , że mu się udało.  Wynika to z faktu, że sezon zaraz się skończy a ja jak dziecko we mgle...

[clavdivs]

Zafiksowałaś się na punkcie osprzętu i do teraz nie masz roweru. 

Sora, plus odpowiedni rozmiar i spokojnie na początek wystarczy. 

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-romet-huragan-2-wyprzedaz-CID767-IDNoj2c.html

Lepiej taki kupic i juz sie cieszyć jazdą, niż szukać świętego grala  wśród rowerów szosowych.

[KasiaR.]

Nie, nie zafiksowałam się. Posłuchałam tych którzy już mają trochę wiedzy i doświadczenia - również z tego forum . Jeżdżę dużo i brakuje mi dynamiki , lekkości i szybkości na mtb ( które zostaje ze mną bez dwóch zdań ). Tak czy inaczej z tego co wiem i sora i claris nie są kompatybilne z wyższymi grupami a ja wiem , że będę chciała czegoś więcej tak jak to było w przypadku mtb. A zmiana roweru co rok i znowu szukanie , cudowanie mnie nie bawi - nie mam na to czasu. Chcę mieć rower w miarę możliwości już na kilka sezonów.

Po drugie i najważniejsze, nie zrezygnuję z tarczówek hydraulicznych -nie ma opcji!

[soks]

Ja się przesiadlem z SLX MTB na szosowe 105, to jest przepasc jesli chodzi o komfort hamowania. Jakbym mial wybor to na 100% bym kupil hydrauliki - teraz po ponad roku jestem juz przyzwyczajony, ale nadal hydrauliki, nawet kosztem wagi > szczeki. 

 

Ale co do samej grupy, to 105 jest imo jak najbardziej wystarczajaca. Osobiscie nie pchalbym się w

1. Stary carbon

2. stare high-endowe grupy

[Mihau_]

Godzinę temu, clavdivs napisał:

Sora, plus odpowiedni rozmiar i spokojnie na początek wystarczy. 

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-romet-huragan-2-wyprzedaz-CID767-IDNoj2c.html

Lepiej taki kupic i juz sie cieszyć jazdą, niż szukać świętego grala  wśród rowerów szosowych

Odpowiedni rozmiar dla kogo? Nooo chyba, że znajdziesz magiczny sposób żeby osiągnąć wyprostowaną pozycję dla kobiety o "typowo kobiecych" proporcjach na rowerze, który już dla mężczyzny jest agresywny

Sora może i wystarczy ale czy szczękowe hamulce i wąskie opony to dobre rozwiązanie dla kogoś kto ma zamiar jeździć okrągły rok po mieście? 

[soks]

O i opony, to kolejny „perk” hydraulikow. EDRa na tarczach od biedy przerobisz w all-road a takiego szczekowca, gdzie z bolem 28mm wejdzie, juz nie. Cos o tym wiem

Szosa na szczekach jest dobra, jesli ktos chce tylko i wylacznie jezdzic po dobrym asfalcie, bo czy plyty czy nawet gowniana kostka chodnikowa na 25mm, 6bar mozna juz odczuc.

[clavdivs]

59 minut temu, KasiaR. napisał:

Nie, nie zafiksowałam się. ,

To dlaczego nie masz roweru?

Godzinę temu, KasiaR. napisał:

, Tak czy inaczej z tego co wiem i sora i claris nie są kompatybilne z wyższymi grupami a ja wiem , że będę chciała czegoś więcej tak jak to było w przypadku mtb.,

Po co maja byc kompatybilne? Bo ani to opłacalne, ani baza roweru do tego nie zachęca. i jeszcze pogodzić to z wchodzącymi standardami hydrauliki i elektryki. To jaka grupę masz w MTB?

Godzinę temu, KasiaR. napisał:

, A zmiana roweru co rok i znowu szukanie , cudowanie mnie nie bawi - nie mam na to czasu. Chcę mieć rower w miarę możliwości już na kilka ,

Jak masz gruby portfel, to tak można. Szukać roweru na lata w środku sezonu i jeszcze nie znac zupelnie tematu? Czy mozna bazować na opiniach innych. Niektórzy potrafia doradzać fulla nie majac nigdy takiego roweru.

Godzinę temu, KasiaR. napisał:

Po drugie i najważniejsze, nie zrezygnuję z tarczówek hydraulicznych -nie ma opcji!

To jest podyktowane jakimś doświadczeniem i oczekiwaniem? Czy tak, bo tak.

38 minut temu, Mihau_ napisał:

Odpowiedni rozmiar dla kogo? Nooo chyba, że znajdziesz magiczny sposób żeby osiągnąć wyprostowaną pozycję dla kobiety o "typowo kobiecych" proporcjach na rowerze, który już dla mężczyzny jest agresywny

Są podkładki, rózne długosci mostków i rózne sztyce.  Wystarczy aby uzyskać odpowiednie miejsce 3 punktow wzgłedem siebie. Siodelka, suportu i mocowania kierownicy.

40 minut temu, Mihau_ napisał:

Sora może i wystarczy ale czy szczękowe hamulce i wąskie opony to dobre rozwiązanie dla kogoś kto ma zamiar jeździć okrągły rok po mieście? 

Kto jeździ w zimie rowerem szosowym?

Skos.

Coś za coś, jak koś szuka niezłych średnich i dynamiki to nie szuka opon powyżej 28. 

Mnie hydraulika przekonała do skompletowania dura ace 9000 na szczekach, bo wiem ze to już nie wróci.  

Kolarstwo szosowe robi się idiotycznie drogie.

 

[Mihau_]

Cytat

Kto jeździ w zimie rowerem szosowym?

Masa osób, w dużym mieście śnieg nie zalega na drogach. Przeczytaj temat.

Cytat

Są podkładki, rózne długosci mostków i rózne sztyce.  Wystarczy aby uzyskać odpowiednie miejsce 3 punktow wzgłedem siebie. Siodelka, suportu i mocowania kierownicy.

Super, to może wyprodukujmy jedną ramę i każdy sobie będzie ją sobie dopasowywał do siebie. Nie sztuką kupić nieodpowiedni rower i pudrować trupa

[clavdivs]

Jazda w zimie to głupi pomysł. Nawet gdy nie ma śniegu.

Po to wymyślono podkładki, mostki i sztyce z różnym offsetem żeby nie produkować rozmiarów ram z aptekarska dokładnością co do cm.