[Scott 56] Wasze opinie o marce Scott.

[misiek9931]

Witam chciałbym poznać wasze opinie o marce Scott . Sięgając po tą markę oczekiwałem jakości i zakupiłem Scott Speedster 30 2022 jak się okazuje bubel. Wcześniej posiadałem Romet Huraghan 1 zero problemów rower kupiony można powiedzieć za przysłowiowe grosze. Tutaj rower wartości ponad 5k lakier rysuje się od żelków Haribo a co najśmieszniejsze WIDELEC KARBONOWY PĘKŁ po niecałych 200km. Jakbym nie sprawdzał roweru przez każdym wyjazdem dokładnie możliwe że już bym nie pisał tego posta. Rower sklep przyjoł na reklamacje bez problemu jednak mam ten rower miesiąc a już mam go dość . Teraz znowu nie wiadomo ile czekania na naprawe. Tyle pieniędzy a tutaj taki bubel. Mam ochotę napisać do Scotta że skarga choć niewiele to da. Najchętniej oczekiwałbym nowego roweru. Co sądzicie ? Miał ktoś podobne przygody ?

[Gość]

No cóż, właśnie odkryłeś jak to jest, jak się płaci za markę a nie za sprzęt.

Swoją drogą, nie chcę Ci robić przykrości, ale naprawdę trzeba mieć zaćmienie żeby zapłacić ponad 5000 zł za ten rower. To jest poziom osprzętu, jaki występuje w rowerach za około 3000-4000 zł. Dużo da się przełknąć, bo ceny dzisiaj są bardzo wysokie, ale korba na Octalink w rowerze za 5800 zł?

Kolejna rzecz. Nie wiem czy zrobiłeś to świadomie, ale odbije Ci się jeszcze czkawką to zintegrowane prowadzenie pancerzy. Jak będziesz wymieniał samemu, to sobie zarezerwuj raczej długie popołudnie. Jak oddasz do serwisu, to koszt będzie wysoki, bo roboty jest potwornie dużo.

Nie sądziłem że to kiedyś napiszę, ale już nawet Trek wypada lepiej cenowo. Domane AL3 Disc ma trochę lepsze komponenty, a jest 500 zł tańszy katalogowo.

[Mihau_]

Każdy lakier się teraz łatwo rysuje, ekologia

A takie rzeczy jak pęknięcie widelca się po prostu zdarzają, zawsze trafią się jakieś ułamki procenta niedoróbek przy masowej produkcji, po prostu masz pecha, że trafiło na ciebie

[misiek9931]

Ale po 200km ?.pęknięcie widelca . Dla mnie to jest śmieszne. Może tak jak kolega napisał wyżej rower nie wart swojej ceny co do osprzętu ale tu już byłem trochę w kropce jak kupowałem ale to dłuższą historia. Myślę że to pęknięcie po 200km to już lekka przesada w rowerach które reklamują się jako premium.

[safian]

Generalnie abstrahując od ceny Scott to marka jak marka, raczej sprawdzona. Paru znajomych jeździ na ich rowerach (szosa i MTB) i raczej jakoś szczególnie nie narzekają.

Co do pękającego widelca to napisz coś więcej, w którym miejscu pękł? Podczas jazdy?

Spec przeprowadzał ostatnio akcję serwisową modelu SL7, bo było ryzyko pęknięcia rury sterowej: Why Specialized’s Tarmac SL7 recall provides an important lesson - CyclingTips

W Canyonach zdarzał się np. za krótkie expandery co skutkowało zgniataniem rury sterowej przez mostek, albo ich problemy ze sztycami: Canyon responds to Aeroad seatpost concerns - and new patent hints at developments to come | Cycling Weekly

Może marne to pocieszenie, ale jak widać, nawet w rowerach po 60000zł zdarzają się buble  

 

I prośba - używaj znaków interpunkcyjnych i sprawdzaj błędy językowe przed wysłaniem posta...

[Chociemir]

W Canyonach cały czas są krótke ekspandery i mostek zaciska sie na "pustej" rurze sterowej.

[misiek9931]

Niestety zdjęcia już nie wyśle bo rower jest w sklepie. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi .  Było to pęknięcie poziome jakoś 15cm nad śruba mocująca koło. Farba także odprysła w miejscu pęknięcia . Zauważyłem to przy oględzinach roweru przed jazdą .Za błędy przepraszam mieszkałem 20 lat w Anglii i mało używałem polskiego .Bolało by mnie to mniej jakby to nie stało się po 200km . Ledwo miesiąc a już stoi w serwisie zamiast na nim jeździć.